4 lata po ślubie i nigdy nie widziałem żony całej nago. Czy rozebrać Ją na siłę?

13:43 pitu, pitu. Jesteś aseksualna i próbujesz zrobić z tego coś niesamowitego. Kobieta to nie inkubator i większość też ma potrzeby. Rozkładanie nóg i czekanie, aż mąż zaleje formę, a potem paroletni celibat sprowadza kobietę do roli przedmiotu.

Mam lepszy pomysł. Postaw przy łóżku lampkę. Jak już będziesz na niej, zapal światło i ściągnij kołdrę. Przytrzymaj jej ręce tak, żeby odsłoniła cycki. Zacznij ssać i gryźć jej sutki. Pobaw się chwilę i obróć. Przykuj ją do łóżka ( kajdanki schowaj pod poduszką ) i wciśnij poduszkę pod brzuch tak by pośladki były uniesione. Włóż palec do cipki ( ma czuć, że patrzysz ), pobaw się chwilę zanim w nią wejdziesz. Jeśli dalej będzie cnotką niewydymką to nic już nie zrobisz. Współczuję.

Obróć żonę.

gość wczoraj Nie jestem aseksualna, a to seks sprowadza do roli przedmiotu, kiedy uprawia się go tylko w celu zaspokojenia samego siebie. W miłości chodzi o coś innego, niż zwykła chuć.

Do autora. Moim zdaniem twoja zona ma asymetrie piersi. Wystarczy ze jest niewielka ale w jej wyobrazeniu jest znaczna i to jest dla niej powod aby to ukrywac i niepokazywac nikomu.

Zwłaszcza tak mają zacofane polki. Wstydzą się męża czy chłopaka podczas badania ginekologicznego cipki czy porodzie a całkiem obcego faceta ginekologa nie ciemno gród! Mój już jako chłopak był zawsze przy każdym badaniu cipki i potem jako mąż podczas porodów. Mam prawo do obecności osoby bliskiej nawet w szpitalu podczas badań i zabiegów a tylko zboczeni ginekolodzy wypraszają osobę bliską bo o obecności decyduje zawsze pacjent. Unikamy takich badań. ..Badanie u ginekologa: Lekarz rozpiął rozporek - poranny.pl www.poranny.pl › Magazyn

Dnia 30.12.2016 o 12:02, Gość gość napisał:

Baby to chuје

Z cycami O!

Autorze czy wy pijecie alkohol resztę sobie sam dołóż