Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnieszka_Kr

Nie rozumiem Go

Polecane posty

Gość Agnieszka_Kr

Przez jakiś czas koleś sprawiał wrażenie, jakbym mu się podobała, flirtował, uśmiechał się etc... Wysłałam mu życzenia świąteczne (pocztą), podałam nr tel, a on się nie odezwał. Why?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ma inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydawało ci się, facet był po prostu miły a ty dopowiedziałaś sobie resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może właśnie sobie cos dopowiedzialas. Być może on chciał tylko poflirtować, poprzestając na uśmiechach, wymownych spojrzeniach, jednoczesnie sprawdzając czy tez Ci się podoba, czy nie pozostajesz na niego obojętna. Niektórzy faceci nawet tak robią będąc w związkach, to tylko flirt, więc możliwe ze on ma dziewczynę i nie chce rozwijać z Toba znajomośc****isać. Zyczenia wyslalas- ok, to mile, ale Ty trochę podalas się na tacy podając mu swój numer- przecież on wcale o niego nie prosił. Facetowi tylko uroslo ego bo na niego lecisz ale nic z tym juz nie zrobił. Moglas również poprzestać na słodkich usmiechach i zobaczyć, co on dalej zrobi, czy napisze. Gdyby był zainteresowany to by napisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ble ble ble to u góry. Jak zwykle te słodkie kobiece pierdy, że na tacy, że napisała, że nie powinna nic robić. Do wyrzygania jest ta bierność i księżniczkowatość polskich kretynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15. 13- nic nie poradze ze faceci to W WIEKSZOSCI zdobywcy i potrafią się zniechęcić podczas, gdy oni robią 1 krok naprzód a dziewczyna juz 2 kroki do przodu. A tak zrobiła autorka. To podobno odbiera im przyjemność ze zdobywania kobiety...z wami trzeba GRAC, nie mozna sobie pozwolić na zbyt spontaniczne decyzje, jako pierwszej wyznawanie uczuć bo uciekacie. Ja mam 24 lata, dosyć dużo facetów juz się mną interesowało i zawsze gdy choć trochę niedostępna, gralam, dobrze na tym wychodzilam i utrzymywałam ich zainteresowanie wiec nie pitol. Tacy jak Ty chorobliwie niesmiali, frustraci, faktycznie lubią jak kobieta narzuca im się ale takich jest mniejszość...nie tylko moje doświadczenia to potwierdzaja. Taka wasza natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka po prostu źle zinterpretowała zachowanie faceta, to że ktoś jest miły, zagaduje, uśmiecha się czy nawet flirtuje nie oznacza zaraz że jest zainteresowany czymś więcej. Osoby zadurzone w kimś dosyć często ubzdurają sobie coś w główce i naciągają fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15. 13- nic nie poradze ze faceci to W WIEKSZOSCI zdobywcy i potrafią się zniechęcić podczas, gdy oni robią 1 krok naprzód a dziewczyna juz 2 kroki do przodu. A tak zrobiła autorka. To podobno odbiera im przyjemność ze zdobywania kobiety...z wami trzeba GRAC, nie mozna sobie pozwolić na zbyt spontaniczne decyzje, jako pierwszej wyznawanie uczuć bo uciekacie. Ja mam 24 lata, dosyć dużo facetów juz się mną interesowało i zawsze gdy choć trochę niedostępna, gralam, dobrze na tym wychodzilam i utrzymywałam ich zainteresowanie wiec nie pitol. Tacy jak Ty chorobliwie niesmiali, frustraci, faktycznie lubią jak kobieta narzuca im się ale takich jest mniejszość...nie tylko moje doświadczenia to potwierdzaja. Taka wasza natura. x O, kolejna kretynka. I jeszcze domorosła psycholożka. Nudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.35- Sam jestes kretynem, pewnie jakims sfrustrowanym prawikiem :D. To sama prawda, to co zaobserwowalam w wielu przypadkach, choc nie mowie ze w kazdym. I nie uwazam sie za psychologa, mowie jedynie jak jest na podstwie wlasnych doswiadczen. Dotarlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×