Cyckowa afera...

Ja karmilam mm od samego początku. Mała nie najadala się plakala co 20-30 min i jak dałam butle to przesypiala 2.5-3 godz i co też powiecie że dziecko nie zawsze płacze z głodu? W szpitalu pierwszego dnia pokaleczyla mi tak sutki że nie byłam w stanie jej karmic ani laktatorem ściągać bo bolało jak diabli. Położne przychodziły i sciskaly piersi a z nich nawet kropla nie leciała. Miałam nawet kapturki na sutki żeby mogła objąć brodawke i gowno to dawało. Mleka nie było w piersiach. W domu też próbowałam rozkręcić laktację i niestety nie udało się najwięcej ściągnąłam 20 ml. Przestańcie gadać jak te jebniete położne w szpitalu "Panie to sobie wmawiaja" i co tak sobie wmawialam że jak przychodziła to nawet kropla nie leciała.

Gość wyżej - prawda, prawda i jeszcze raz prawda.