Blad lekarza czy slaby sprzet

Witam! Chodze juz 7 lat do mojej pani doktor prowadzila moja jedna ciaze. Gdy zaszlam w druga od razu udalam sie do niej. Stwierdzila jeden pecherzyk 5 tydz. Nast wizyta 2 pecherze i dwa zarodki radosc wielka wszystko ok. Na nast wizycie szok mowi nam ze jeden z zarodkow przestal sie rozwijac w 8 tyg (wizyta 10 tydz) placz przez tydz zalamka ale jedno nam zostalo. Tak sie zlozylo ze na badanie miedzy 11 a 14 tyf trafilam do innego lekarza gdyz moja nie miala czasu. A tam kolejny szok. Lekarz oznajmia mi iz jestem w 13.4 tyg ciazy blizzniaczej dzieci maja po 7 cm 7 mm, nt w normie u obu, kosc nosowa jest, serduszka 149 u obuwdu jeden to chlopak, narzady wszystkie sa. Radosc ogromna ale co mam myslec?? Za 2 tyg mam wizyte u swojej pani doktor ale nie wiem czy w takiej sytuacji kontynuowac u niej czy jak?? Az tak by sie pomylila czy jak to powiedzial lekarz dzis dzieci sa tak ulozone ze ciezko u deugiego cos zbadac.

Ja bym do niej nie wróciła...skoro miała wątpliwości to powinna Cię na konsultacje wysłać, ale pewnie nie miala, co jest jeszcze gorsze.

Az sie boje pomyslec co by bylo gdyby bylo jedno i wyslala by mnie na zabieg po 3 minutach badania :-/ dobrze ze musialo samo sie wchlonac a jak sie okazuje nic nie mialo sie wchlonac. Juz lekarz ktory mnie dzis badal poswiecil mi ponad godz bo sam byl w szoku z xzym jak przyszlam a co zastal. Chyba juz nie zaufam swojej obencej.

Zmień lekarza. Może mieć stary sprzęt tak jak mój. Koleżance nie wykrył ciąży pozamacicznej,a mi guza w piersi mimo,że wiedziałam,iż mam coś. To stwierdził,że mógł się wchłonąć. Przy zmianie lekarza okazało się,se jest tam dalej. A koleżanka trafiła w ostatniej chwili na ostry dyżur. Jakby posłuchała go,że test się pomylił i dlatego zaczęła się miesiączka to już by jej nie było :(

Ja bym zmieniła. Dobra diagnostyka usg w ciąży. to dla mnie podstawa. reszta to jak wróżenie z fusów.

Poszłabym do innego lekarza. To był 10tc więc nie wiem jak można się pomylić. nie ma co dłużej chodzić do takiego lekarza!!

Mialam jeszcze isc zobaczyc jej reakcje co ona na to ale chyba sobie daruje. Mam jej prywatny numer nie odbiera jak napisalam jaka jest sutacja to zero odzewu. Kiedys bylam bardzo zadowolona ale po tym co sie stalo slysze niepochlebne opinie o niej od znajomych :-/ dobrze ze u nas jest wybor lekarzy w miescie mam juz byc zapisana do innego :-) ale zastanawia mnie jedno bo ten co bylam goscinnie powiedzial mi ze tez moze mial by problem ale jak ginekolog poloznik nie widzial bicia serca jak sie teraz okazuje w 11 tyg?? Bo nawet termin porodu zmienil mi sie o tydz tak jak wyliczalam sobie i z usg jest roznica tydzien od tego co ona wyliczyla :-/