Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak obniżyć alimenty które płac***artner na swoje dzieci

Polecane posty

Gość gośćlaura
Moral taki,zeby isc do sądu,zalozyc sprawe i wtedy sie madrzyc,jak na tym temacie jest jakis adwokat lub prawnik,niech tu paragrafami sie popisze,dorosli ludzie ponosza konsekwencje swoich czynow nikt nikomu nie zabrania pisac głupot,racje kazdy ma swoja,dzieci nic nie winne,rodziców sie bie wybiera :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No dokładnie tobie nic do tego i malo kogo obchodzi twoje zdanie :) a 500 zł jak komu należy to bierze i tyle tak samo zasiłki rodzinne właśnie po to sa żeby pomagać biedniejszym bo to nie wina ludzi ze na wielu stanowiskach pensje sa niskie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wkurza mnie tylko to jojczenie typu: zarabiam najniższą krajową, na to się nie łapię, na tamto się nie łapię, 500 + nie dostanę, o ja biedna nieszczęśliwa, państwo nie daje a powinno, bo ja dzieciaka mam i należy mi się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Czesc,no ciekawe,gdyby tobie sie nalezalo,czy bys odrzucila/odrzucil te500+tak dla swoich zasad,to jest ustawowo,jesli sie nie myle, ajojcza sobie ludzie taka natura,poprostu nie kazdy,zachlannosc to tez cecha innym ciagle malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Niewiem,czy to do mnie,ze nikogo moje zdanie nie obchodzi,ja za innych nie wyoowiadam sie,uwazam,ze prawo obowiazuje wszystkich i do sadu,jak sie chce obbizac alimenty,a kwestia sumienia to osobistpr spawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, jak zawsze wszystkiemu winne sa kobiety. Bo nie maja super pracy, bo nie zarabiają kilka tysięcy, bo to bo tamto. Nie mężczyzna, który się wypina na swoje dzieci. Do pani która jest taka mądra. nasze dziecko było planowane, ale potem panu tatusiowi się odwidziało. Zarabiałam dobrze, ale po powrocie z macierzyńskiego dostałam wypowiedzenie. na rozmowie o prace potencjalni pracodawcy szybko sie wycofywali na hasło "niemowlę i niedyspozycyjna". Po kilku miesiącach bezrobocia i życia z oszczędności znalazłam prace dużo gorzej płatną, ale nie musiałam zostawać po godzinach, jeździć na delegacje, nie ma też problemu ze zwolnieniem sie godzinkę raz na kilka miesięcy. Najwięcej do powiedzenia zawsze maja osoby, które nie mają na ten temat zielonego pojęcia, a ich "wiedza" to tylko to co im się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze dobry adwokat Po drugie złóż wniosek o opiekę naprzemienną nad dzieckiem. Szanse rosną 50/50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta3021
Skontaktuj się z adwokatem, na pewno coś doradzi. Mój partner dzięki pomocy adw. Niewiadomskiej płaci niższe alimenty. Jak coś to nr do kancelarii +48 501 150 917

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna34
Miałam w życiu sytuacje odwrotną. Walczyłam o podwyższenie alimentów, a nie o ich obniżenie. Jedno co mogę powiedzieć, że w tych sprawach bez prawnika to nic nie zrobisz. Mi pomagała Pani mecenas Karolina Liszka z http://gpkancelaria.pl/ ze skutkiem sukcesywnym, ponieważ udało mi się wygrać sprawę i wyegzekwować kwotę adekwatną do potrzeb. Wiem, że Pani Karolina ma bardzo duże doświadczenie w prowadzaniu tego typu spraw, dlatego polecam zgłosić się do niej w takich sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mają 500+ od podatników za darmo chociaż ich nie pieprzyły i jeszcze wam źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe że dzieci kafeterianek tylko jedzą, nie chodzą do przedszkola czy szkoły, nie potrzebują ubrań, zabawek, przyborów szkolnych, czy butów. Dodatkowo nie jeżdżą na wycieczki, nie chodzą do kina czy na basen, czy inne zajęcia sportowe, nie mają swoich pokoi i mebli. Nie uczą się języków nie maja korepetycji i nie chorują. Bo tylko to tłumaczy fakt , że miesięczny koszt utrzymania dziecka wynosi 300 - 600 zł. Kolejną sprawą jest teoria że w opiece naprzemiennej koszty utrzymania są niższe przecież w tym przypadku matka nie będzie wyłącznie pokrywać kosztów dodatkowym - poza wyżywieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×