powiedzcie czy mam prawo byc troche zla na tesciowa w takiej sytuacji

Osoby wyżej mają rację a mnie zadziwia twoja roszczeniowa postawa jaką nadal wykazujesz. To nie jej powinno być głupio a tobie. Jak to jest,że takie osoby mają fajne,żeby nie powiedzieć złote teściowe a dobre dziewczyny trafiają na jędze?

Jak tesciowa pryjechala to powiedzialam jej ze mogla pomyslec i przyjechac wczoraj po wnuka. Nic nie powiedziała mi na to.

Nic nie powiedzialam i sie debilu nie podszywaj att to forum i tak juz jest powoli zamykane.

Autorko,to nie wina teściowej że raczyłaś rozłożyć nogi jej synowi i powić potomka.Skoro już,to twój problem,rodzicielstwo wymaga poświęceń:) twoich niestety,nie mamusi i teściowej. Jakieś durne żale że nie imprezujesz są chore,każda z nas wie że tak wygląda życie,masz dziecko,masz obowiązki.Babcia to nie instytucja opiekuńcza,może ale niczego nie musi.Jesli się zgadza na opiekę,to się grzecznie przywozi dziecko:) i grzecznie zabiera dziękując za opiekę. Mówisz że nie pijecie alkoholu w domu,więc dobrze żę was dziecko nie widziało po imprezie,to gdzie pijecie jesli jest okoliczność? w piwnicy? nie żartuj,chyba że nie pijecie tylko wtedy chlejecie i trzeba dziecko sprzedać by nie miało przykrych wspomnień. Boże bardziej durnej baby nie czytałam

Sama jestes durna bo szybko oceniasz innych , nie znasz mnie a juz wszystko wiesz i jeszcze obrazasz , to jest dopiero durnota no ale czego sie po tym forum spodziewac, tutaj same takie kwiatki madre siedza , juz sobie dopowiedziala ze nyby zaluje ze nie imprezuje, juz sobie ubzdurala ze haha pije w piwnicy ojojoj juz fantazja poszybowala IDIOTKA tylko tak mozna ciebie nazwac

I jeszcze jedno - nogi to ty szmato rozkladasz

Miłą, sympatyczną i pełną wdzięczności synową to ty nie jesteś, niestety. Roszczeniowy pasztet z ryjem raczej...

zakładasz temat na forum a potem rzucasz z obelgami na ludzi bo nie odpisują po twojej myśli tylko piszą prawdę. Cały tytuł tego pożal się topiku wskazuje na twoja butę - ale NIE,NIE MASZ PRAWA NAWET TROCHĘ BYĆ ZŁA na teściową bo umówiłaś się,że weźmie na noc wnuka a nie żeby starsza kobita będzie jeszcze robiła za gońca pocztowego. Trochę szacunku dla niej i wdzięczności a nie kalkulowania co ci się bardziej opłaca. Twoje podniesione ciśnienie twoja sprawa. ;-)

Jesteście żałosne i nie rozumiecie że teściowa nie miała prawa się tak zachować.

gość dziś no strasznie roszczeniowa jestem , az dwa razy w zyciu ja o cos poprosilam

twierdzisz, że 2 razy w życiu ją o to poprosiłaś, to ja ci powiem dlaczego: bo za daleko mieszka i nie chce ci się leniwego dupska ruszyć, żeby tego twojego starego konia do niej zawieźć; LENIWA jesteś, ot, co ale lepiej swoje lenistwo lepiej zrzucić na teściową - nie me jej tu, więc się kobieta nie obroni

hehehehehe idz bajki panno pisac , byla mowa ze tesciowa dopiero od niedawna daleko mieszka ale czytac sie nie chce co? to sie bzdury pisze

jedyną piszącą bzdury babą jest autorka tego wątku ;-) robisz z igły widły. Ciesz się,że ci w ogóle z dzieciakiem chciała zostać bo wątpliwa to przyjemność organizowanie czasu dla 11 konia,który charakter ma może po mamusi.

Napisze raz jeszcze...teściowa wg. mnie wykazała się zupełnym brakiem taktu, nie zaproponowała że przyjedzie po wnuka, wiedziała że się szykujemy na sylwestra. Ona zresztą i tak nic nie robi całe dnie, może więc przyjechać po niego. My zrobimy tak samo na jej urodziny - nie przyjedziemy i tyle.

wg ciebie się wykazała a wg większości ludzi na forum to ty nie masz za grosz taktu i ciężko ci to pojąć. Planujesz sylwestra,swoja rozrywkę i TWOIM PROBLEMEM jest aby to dobrze zorganizować i nie robić kłopotu wszystkim wokół. Teściowa nie jest darmową opiekunką do dzieci i może ale nie musi zajmować się twoim dzieckiem bo swoje dzieci już wychowała. Nietaktem to by było jakby w ostatniej chwili całkowicie zrezygnowała z opieki nad twoim synem. Po co piszesz w pierwszym poście że nie oczekujesz by jechali po twoje dziecko kiedy dokładnie własnie tego oczekiwałaś?! I pojawiła się złość małej dziewczynki bo nie zrobili tego co ty chcesz.

Jestesmy tesciami - i nie byloby dla nas zadnym problemem w opisanej sytuacji pojechac samochodem po wnuczka i przywiezc go do nas. Przy okazji zlozylibysmy sobie z dziecmi zyczenia, , wypilibysmy 15-min. kawe - i jazda z powrotem. I nie czulibysmy sie ani wykorzystywani, ani wpierniczeni na "roszczeniowe" dzieci. Jak dlugo zdrowie pozwala, to trzeba sie cieszyc zie mozna zrobic cos dla rodziny. Kto wie czy w przyszlym roku bedzie to jeszcze mozliwe.

I G****o cie tak naprawdę obchodzi co ona robi całe dnie ...może nawet leżeć czytać harlequiny i oglądać seriale bo MA DO TEGO PRAWO. Nie jest twoją służbą abyś jej ustalała grafik dnia.

no i po co pyszczysz autorko? nie znalazłaś poparcia, na które liczyłaś i nastąpiła obraza majestatu dupnej królewny... żenada

"Jestesmy tesciami - i nie byloby dla nas zadnym problemem" x dla was nie byłoby, a dla kogoś innego byłoby... zresztą z różnych powodów, spójrz czasem poza czubek własnego nosa...

gość dziś To chyba pisala jakas tesciowa co dla niej opieka nad wnukami jest wielka laska:P

nie musiiu ,pisała młoda matka,która nie jest roszczeniowym babskiem a wdzięczną za każdą pomoc osobą. Inna sprawa,że moja teściowa NIE ŻYJE i dziwię się jak można być tak roszczeniowym wobec matki swojego syna . Za same teksty tego typu ,że ''ona nie miała prawa tak się zachować'' albo ''i tak nic nie robi całe dnie'' nie należy jej się żadna pomoc i opieka ze strony tej kobiety.

*matki swojego męża

Autorko założyłas temat ...czy mam prawo ...odpowiadam NIE MASZ PRAWA . Za to przez twoje burackie i roszczeniowe zachowanie tesciowa ma prawo byc zla. Wiesz jaki jest jest twoj problem? Ty uwazasz ze zawsze masz racje . Nawet jak 1000000 osob napisze ze zrobilas zle ty tak bedziesz na sile udowadniac ze masz racje.

no widze ze ktos moj temat ladnie pociagna a wy sie dalyscie nabrac . temat dla mnie juz zamkniety a podszywaczom zycze dobrej zabawy

pociagnal oczywiscie ( bo zaraz tu sie rewolucja rozpeta od jednej literki)

gość dziś I jeszcze jedno - nogi to ty szmato rozkladasz xxxxxxx Posłuchaj kmiocie babski,inaczej w odwecie cie nie nazwę gorzej bo to mnie nie tyczyło,nie jesteś tutaj anonimowa,używasz inwektywów bo kto nie z tobą to przeciwko tobie.Jeśli mnie zmusisz to cie znajdę,nie ma problemu,kafeteria to nie melina i nie będziesz tutaj nikogo obrażać.Jeśli chcesz to zmień forum,a teściowej takiego prymitywa wspólczuję,ja bym cie na kopach wyniosła gdybyś mi zaproponowała podróz w połowę drogi po swojego wypierda,by go zabawiać po mamusia musi pobalować.

Zobaczcie kobiety jakie życie jest niesprawiedliwe,że taki pomiot będzie kiedyś oczerniał w innym topiku swoją teściową podając tysiąc innych zmyślonych powodów a popleczniczki będą popierać bo nie pokojarzą że to ta ta sama roszczeniowa,bezczelna menda napisała .

gość dziś no to milego szukania dzifko

ok suko!

juz sie znalazlyscie ??