Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak to mozliwe ze ludzie tak dużo piją i nie wymiotuja?

Polecane posty

Gość gość

2 razy w życiu wypilam więcej i wymiotowalam jak wariatka , ale przynajmniej nie miałam kaca.. :P wiele osób pije znacznie więcej i nic..niektorzy maja nawet po 5 promili w organizmie i nic ...jak to mozliwe? Jakbym chciała popełnić samobójstwo w ten sposob to skonczyloby się rzyganiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 promili? idz dzieciaku przespij sie bo ewidentnie sie nudzisz i nie wiesz co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rekord to 22 promile znajomu kolezanki miał 4 promile i stał normalnie na nogach jeździł a wpadł przez to ze staną w miejscu dla inwalidy przyjechała policja dała do dmuchania i wyszło a pił przez pare dni non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez ciezko mi to zrozumiec, jedni pija ile wlezie i nawet glowa ich nie boli, ja wypije piwo czy dwa i od razu bol brzucha, z rzyganiem tez swoje przeszedlem. Mysle ze moze to byc kwestia jakiegos szczegolnego uczulenia na alkohol, lub ktorys z jego skladnikow, skoro organizm reaguje w ten sposob. Dlatego z piciem dalem sobioe spokoj, bo na sama mysl o cierpieniach mi sie odechciewa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rivv
Hehe, też się nad tym zastanawiałam ale zaobserwowałam, że ma duże znaczenie to co jemy w trakcie picia i czy mieszamy różne rodzaje alkoholu. Ja na przykład w ogóle nie mogę pić alkoholi "smakowych", o zjedzeniu czegoś słodkiego lub chipsów też mogę zapomnieć, inaczej rzyganie gwarantowane i nieważne ile wypiję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie moge mieszac i bron Boze palic papierosow, bo rzyganie jak w banku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci co maja tyle promili to alkoholicy, ich organizm jest juz przestawiony na wieczną banię, bo w zasadzie nigdy nie trzeźwieją. Normalnym ludziom takie coś się nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwestia dobrej jakości alkoholu najlepiej dobrej wódki, jedzenie w trakcie ciepłych posiłków i ogólnie posiłków takich bez chleba no i nie mieszanie. Kiedyś nie lubiłam wódki, piłam tylko wino, piwo, drinki na drugi dzień zdychałam. Teraz gdy na jakiejś imprezie piję dobrą wódkę nie męczè się praktycznie w ogóle ale też trzeba wiedzieć kiedy przestać, ja potrafię wyczuć ten moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś trzeba wiedzieć kiedy przestać, ja potrafię wyczuć ten moment. Mnie na szczescie w odpowiednim momencie zawsze ochrona z lokalu wynosi. Niektóre organizmy bronią się przed zatruciem aż do przesady często, a inne prawie w ogóle, to drugie jest chyba gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to możliwe że w ogóle pija. Niedobre że twarz wykręca, dużo kosztuje, na drugi dzień chorują, szkodzi zdrowiu, uzależnia, puszczają hamulce że slipy i figi tylko fruwają, brudzi dłonie i kolana itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert899
Wydaje mi się, że tak duża ilość promili może wystąpić tylko, jeśli ktoś pije alkohol kilka dni pod rząd. To raczej nie jest zbyt zdrowe. Na alkohol każdy organizm reaguje inaczej, trzeba wyczuć u siebie odpowiedni moment na odmówienie kolejnego drinka. Na większe imprezy polecam produkty 2KC. Zawsze przygotowuje je na takie sytuacje. Pomogły mi już nie raz przeżyć kolejny dzień bez bólu głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×