Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Po raz pierwszy coś pomogło mi na skórę i włosy. Domowe metody rządzą

Polecane posty

Gość gość

1. Zacznę od tego, że miałam przebarwienia i zaskórniki. Testowałam biliard kremów, aż w końcu znalazłam przepis na maseczkę. Używam jej od dwóch tygodni (co trzeci dzień) i już są duże rezultaty. - płatki owsiane (1 łyżka) zalałam 2 łyżkami wrzącego mleka. Odstawiłam na 5 minut i dodałam łyżeczkę soku z cytryny. Po wystygnięciu nakłada się to na twarz i zostawia na 15 minut. Uwaga, bardzo rozjaśnia skórę. Mi to nie robi różnicy, bo i tak mam bardzo jasną, niemal białą skórę. 2. Włosy. Jestem naturalną blondynką, nie farbuję, ale i tak są dość suche. Tu efekt nie jest spektakularny, ale całkiem niezły. Przede wszystkim utrzymuje się cały czas, nie do pierwszego mycia, jak w wypadku sklepowych masek, a zabiegu nie robiłam od tygodnia, myłam w międzyczasie włosy dwa razy, a wciąż są lśniące i się tak nie łamią. - łyżka oleju kokosowego, plus żółtko. Nakłada się na umyte włosy. Olejek rycynowy już tak testowałam, lecz efekt był dużo mniejszy. Spłukuje się wodą z dodatkiem soku z cytryny. Uwaga, to ponoć też może rozjaśnić (chociaż słyszałam, że też przyciemniać, chociaż nie chce mi się wierzyć) włosy. Ale, przy moim "albinosowym" typie urody, jest mi to obojętne ;) Tej odżywki używam raz na tydzień, w międzyczasie normalnie myję włosy. Dziewczyny, podzielicie się może jakimiś przepisami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×