Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochanka męża stara się wybielić zrzucając winę na mojego męża

Polecane posty

Gość gość

Co powinnam zrobić w tej sytuacji? Ona stara się wybielić a sama przecież tez ponosi odpowiedzialność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób sweterek na drutach, albo pranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ona kogos zdradza? Bo to twoj maz cie zdradzil, nie ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziała, że jest żonaty? Wiedziała. Pistolet jej przystawił do skroni, zmusił do czegoś? Zadając się z żonatym wiedziała, co się z tym wiąże, że staje się dla kogoś problemem i źródłem cierpienia. Paskudne są takie babska, które najpierw narobią smrodu, a potem "oj, jakie one biedne, niewinne". On zawinił i ona też. On, bo zdradził Ciebie, a ona, bo wpakowała się ze swoim tyłkiem w miejsce święte: małżeństwo. Niech spada, nie dyskutuj z nią, bo tylko się będziesz denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz ja cmoknąć w d**e najwyzej :) ona Ci wiernosci nie przysiegała tylko twój mąż i to on cie zdradził i rozwalił rodzine, ona nie ma zadnych zobowiazan wobec ciebie. Wyjeb z domu misia zdradzacza bo za chwile pojawi sie kolejna "winna" kochanka :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze to podajcie imie tej kochanki i dowody a nie tak z doopy wzięte domysły.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś chora.Nie ma i nigdy nie było żadnej kochanki !!idiotko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne że provokacja co by innego skoro nie wiadomo ani kto pisze ani.o kim pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak wiedziała że jest żonaty to co z tego? Miała ochota to skorzystała. A co mężulek rozumu nie ma, związała go,zgwałciła,naćpała? Dobrze tu piszą to on cię zdradził, on ci przysięgał . Najbardziej żałosny jest twój mężuś niepotrafiący przyznać się do winy biedaczek. Chciał to korzystał i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy by mi nie przyszło do głowy obwiniac kochanke, tylko i wyłacznie mąż ma wine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja obwiniam oboje. Fakt, że to nie ona przysięgała, tylko mąż, więc to on powinien się bardziej pilnować, ale jest takie powiedzenie, które każda z nas zna: jak suka nie da, pies nie weźmie. Mnie mąż zdradzał przez kilka lat z różnymi dziewczynami, w końcu poznał taką z którą został i nadal jest jest (rozwiedliśmy się). Mam żal nie tylko do byłego męża, ale do niej też. Mnie nieraz podrywają żonaci mężczyźni, ale nigdy do niczego nie doszło, ja wręcz ucinam takie znajomości, bo nie będę właziła komuś z butami w życie i rozbijała rodziny. Da się? oczywiście, że tak. Winni są oboje, bo jak facet jest żonaty, niech ona każe mu spadać do żony, ewentualnie niech najpierw on rozwiedzie się żeby tak strasznie nie ranić kobiety, którą jakby nie było kiedyś kochał i dopiero niech sobie kombinuje z kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście takie idealne że większość facetow po kilku latach ma was serdecznie dość i szuka czegoś na boku,taka prawda.Wiem... wiem,darujcie sobie! Myślicie że raz upolowany jeleń jest już na zawsze przy was na postronku! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanki to łatwe szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem pytania autorki - co ma zrobić. Wybaczyć mężowi lub nie, a to co mówi kochanka jest zupełnie bez znaczenia.To do zachowania męża musi sie ustosunkować i wybielanie sie kochanki nie odgrywa tu żadnej roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna28
Taaa "jak suka nie da to pies nie wezmie" powiedz to zgwalconym kobietom i dzieciom. Oczywiscie nie mowa tu o g****ie, ale niesamowicie wkurza mnie to powiedzenie rzucane w jakimkolwiek kontekście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he,winny jest mezulek-zdradzacz co przygod szuka,a kochanka co mnie obchodzi,to z nim jestem i winny jest on a nie jakas tam pierwsza lepsza ,takie jest moje zdanie,rada?kopa za drzwi i zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 11:36 A ja się zgadzam z tym powiedzeniem i nie myl tematów. Autorka nie pisze o zgwałconych dzieciach i kobietach, tylko kochankach i ten tekst jest wlaśnie do tej sytuacji, a nie innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow,jakie komenty powazne na kolejnym prowo o kochance!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma miała taki przypadek: Koleżanka z pracy jej męża "przyjaźniła się" z nim. Dochodziły ją słuchy, że na wyjazdach pracowniczych coś jest nie tak, ale mąż się wypierał, a "przyjaciółka" dosłownie przysięgała jej, że się tylko przyjaźnią, żeby wyluzowała. Owocem tej przyjaźni jest wspólne dziecko jej męża i jego kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×