Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Makijaż u kosmetyczki na studniówkę to przesada czy nie

Polecane posty

Gość gość

Mam niedługo studniówkę i umówiłam się na makijaż do wizażystki oraz d fryzjera zeby mnie ładnie uczesał, myslicie ze to przesada? Bo niby to nie jest jakas super wielka okazja i tracic 250 zł na makijaż i fryzurę zwlaszcza ze to nie jest cos wielce koniecznego jest chyba trochę zbyteczne, nie chce z siebie robic jakies laluni która musi isc zrobic sie na bostwo bo tylko o to jej chodzi :/ ale z drugiej strony jesli mam sie denerwowac ze nie wygladam tak jak chcialam i ma mi to popsuć impreze... sama nie wiem co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie twoje kolezanki ida na fryzjera i makijażystki , każda zrobi sie na bóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś nie umie pomalować się samemu to pozostaje bulić na kosmetyczkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:03 Raz mnie "makijażystka " raz tak pomalowała, ze jak wróciłam do domu to to zmylam i sama sie lepiej umalowalam Mówiła cos , ze naturalność mi pasuje haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne, nie widzę w tym przesady, nie jednej dziewczynie na tę okazję krawcowa specjalnie kreację szyje, chodzi o to byś się dobrze czuła i dobrze bawiła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:07 Jak nic nie umie zrobić to co miała mowić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×