Pytanie do osob które choć raz w życiu były naprawdę zakochane

Napiszcie czy jesteście kobietą czy mężczyzną i ile razy w życiu byliście zakochani no i moze ile macie lat. Chcę wiedzieć ile mniej wiecej razy mozna się naprawdę szczerze zakochac. Ja zacznę: Kobieta 25, byłam zakochana 1 raz ale mam nadzieje ze sie jeszcze zakocham

oj to się ciesz ja też mam 25lat i nigdy nie byłam zakochana :( może i to lepiej

kobieta, 23 i pół lat, raz prawdziwie i głęboko, od kilku lat to trwa. A tak to zauroczenia, raz takie głębsze, ale wtedy to nie była miłość

Uwierz mi że lepiej :) Miłość jest super uczuciem dopóki coś sie nie zepsuje i jest koniec. Teraz czuję że ciężko będzie mi znowu się zakochac.

Kurde.... potwierdzacie jak na razie ze prawdziwa miłosc przeżywa sie tylkko raz w zyciu

Facet 24, raz i mi nie przejdzie nigdy

To jeszcze raz ja z 23:13 Zauroczen było pare ale miłość tylko raz i trwa to już ze 3 lata.

w mojej matce był zakochany taki facio no ale ona go nie chciała wyjechała ze wsi poznała mego ojca kiedyś jak przyjechaliśmy do babci to we wsi była impreza a ten facio tam był i jej powiedział że nadal ją kocha mimo upływu lat a ten gościu normalnie żonaty i dzieciaty normalna masakra :O szkoda mi jego żony fakt że jej nie było tam i może nie wie ale to straszne być z kimś kto kocha inną

Tylko że to niespełniona miłość. Tyle lat ją kochał ale nigdy nie dostał. A gdyby byli razem i np cos by im w sobie zaczeło nie pasowac to pewnie milosc by przeszla

Mam 27 lat, byłem 3x zakochany.

Ale tak zakochany na zabój czy zakochany ze dobrze wam bylo razem??

Bardzo mocno ;)

tylko raz i to na zabój

23.17 a co cie on obchodzi Matka go nie chce i już i chyba to jest ważniejsze.Zakochany?pewnie był gowniarzem wtedy a tacy nie rozróżniają co to miłość a co sympatia

Kobieta , prawie 25 lat. Zakochana raz (od 6 lat)

Kobieta 37 Pierwszy raz w życiu prawdziwie zakochana(7l)

2 razy .Gdy mi życzą zakochania by ogłupieć z miłości, proszę by cofnęli to życzenie. Okres szaleństw i głupot już za mną.

Kobieta 28. Pierwszy raz zakochałam się będąc nastolatka, w wieku 15lat 2 raz w wieku 25lat . Bardzo mocno i nieszczęsliwie ..mija 3 rok. Na szczęście! To już koniec .

Kobieta, 2 razy w życiu na zabój i nieszczęśliwie

36 lat, kobieta, zauroczona ze wzajemnością kilka razy, na prawdziwa miłość nadal czekam.

A co to jest na zabój? Jakie brzydkie określenie.

36 - raz od pierwszego wejrzenia PS nadal go kocham :)

53 lata, facet zakochalem sie w wieku 21 lat-nieodwzajemnione- do dzisiaj zona atrakcyjniejsza, inteligentniejsza, zaradniejsza, milsza ... Nie wiem sam dlaczego ciagle jeszcze o niej mysle. Masakra ! Zaprzedalbym dusze diablu zeby moc tak pokochac zone !

to smutne :(

Kobieta, lat 31. Tak mocno, mocno to chyba 3 razy - pierwszy raz w liceum, byliśmy krótko razem, bo tylko miesiąc, a ja długi czas po nie umiałam z nikim być, ciagle tylko tamten chłopak się liczył, nawet jak wziął ślub. Dzięki Bogu teraz mi minęło i mijam go obojętnie (choć to dobry facet, ale nie kochał mnie). Drugi raz,.... sama nie wiem czy to była taka prawdziwa miłość, ale na pewno wielkie uczucie, mogłabym dla niego zrobić wszystko - ale i w tym przypadku mimo, że byliśmy razem traktował mnie naprawdę źle, tylko czasem był super i tych chwil się trzymałam. Walczyłam z tym uczuciem 3 lata, wiedząc, że nie ma sensu. Naprawdę chora miłość, rozstałam się z nim, ale wciąż miał nade mną władzę. Pewnego dnia nagle trach! Strzeliła strzała amora i mimo, że w piątek mogłabym uczciwie powiedzieć, że kocham tamtego to w niedzielę nic, a nic już nie czułam. Dzięki Bogu tym razem to była wielka miłość z obu stron i nie miałam powodów żeby ją w sobie zwalczać. Jesteśmy 5 lat razem, a ja nawet jak jestem w pracy to tęsknię za nim. Tamte 2 miłości też były wielkie, pewnie gdyby były wzajemne to bym je pielęgnowała, a nie zwalczała w sobie.

mężczyzna, 24 lata zakochalem się trzy lata temu i do tej pory nie widzę świata poza tą osoba

mi sie podobalo kilku facetow.

nie spotkalam prawdziwej milosci.

byla zakochana bez wzajemnosci

Kobieta 39 lat zauroczona byłam pare razy, jednak zakochałam się 20 lat temu i nadal z nim jestem. Krótko po poznaniu mego obecnego- zakochałam się w innym platonicznie, to trwa do dziś niestety:( Mimo , że minęło tyle czasu, mimo że bardzo kocham mego partnera , tego drugiego również kocham platonicznie. On nic nie wiedział przez ten cały czas...