Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myślicie o ludziach w wieku 30plus mieszkających z rodzixami?

Polecane posty

Gość gość

Singlach i singielkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że może są trochę nieporadni w życiu bo nie potrafili się usamodzielnić finansowo, albo nawet jak potrafili to nie znaleźli partnera, czy też nie chcieli nawet jako single zamieszkać osobno... Ale nic do nich nie mam, różni są ludzi i roznie sie im zycie uklada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak rodzice potrzebuja pomocy a dorosle dziecko pomaga i doklada sie do czynszu i pracuje a rodzice w nic sie nie wtracaja np z kim sie spotyka i w dodatku maja duzy pusty dom to w czym problem?inna sprawa jak dorosly synek wisi na garnuszku mamusi, oglada caly dzien mecze i podrzuca brudne gacie do prania.sa poza tym rozne sytuacje zyciowe.ja bylam dlugo bezrobotna i mieszkalam z rodzicami az do wyjazdu za granice w wieku 29 lat.co ma czlowiek zrobic jak nie ma z czego zyc, isc na ulice czy pod most?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o mieszkanie z rodzicami ale pasozytowanie na rodzicach bo tak wygodnie.mieszkac mozna z kim sie chce o ile wszyscy maja rowne prawa i obowiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się nie planuje zakładania rodziny to po co się wyprowadzać od rodziców i siedzieć samemu w 4 sianach jak sierota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:37 Może po to,żeby wyjść ze strefy komfortu i dorosnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkanie samemu to jest strefa komfortu a nie u rodzicow jeszcze moze z rodzenstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×