Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciężarne są szykanowane w Polsce...moja sytuacja w Marks and Spencer

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 5 mc i brzuszek mam widoczny. Poszłam wczoraj na lekkie zakupy, ale mimo iż przed kasą stała młoda dziewczyna to nie przepusciła mnie. Byłam zniesmaczona. Potem TK MAXX tak samo - 3 osoby w kolejce do kasy, żadna nie przepuści, nawet nie spojrza się. Jestem zła bo tyle się mówi o tym aby szanowac kobiety w ciąży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie mysleli ze jestes otyla.niektore grubsze kobiety sa urazone jak ktos pyta ktory to miesiac-tak wygladaja.moja kuzynka miala taka akcje w szkole na zebraniu rodzicow-wszyscy gratulowali a ona sie wkurzyla, bo to byla ciaza z podjadanego calymi pudlami ptasiego mleczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 5 miesiącu brzuch nie jest zbyt duży i moze po prostu myślały, że jesteś pulchniejsza i tyle. Inni ludzie nie przyglądają się strasznie czy ktos ma maly czy duzy brzuch. Jakbyś była w 7 miesiącu to brzuch ktos na pewno by zauważył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem w ciazy i nie wymagam, jak ktos mnie przepsusci to dziekuje i jest mi milo ale jak nie to stoje dalej. Kiedys nawet kasjerka popatrzyla na moj brzuch i kazala przepuscic mnie w kolejce bylam gdzies piata, jakis pan sie oburzyl a kasjerka do niego ze stoi w kasie dla uprzywilejowanych wiec musi :-) pan nawet nie wiedzial ale poszedl tam bo mala kolejka. A ostatnio brzuszek juz powoli widac i szlam alejka sklepowa i obok jechala pani z wozkiem i stal towar i wasko bylo i jak ona popatrzyla na mnie to malo co nie rozwalajac kartony wepchala sie przed mna a za nia jakie dziadek i do kasy biegusiem :-D nie wiem moze mysleli ze sie wolno bede ruszac. Ogolnie smiac mi sie tylko pod nosem chce bo dobrze sie czuje wiec niech sobie biegna ci zaganiani :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko sprawdź najpierw co to jest szykanowanie... Też byłam w ciąży niedawno i też mnie nikt nie przepuszczal, ale raczej tłumaczenie jest proste - ma siłę na chodzenie po sklepach to chyba nie jest źle i może postać w kolejce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w 5 miesiącu nie było widać brzucha, poza tym latem to widać brzuszki, teraz zima to swetry, kurtki i ciężko rozpoznać czy ciąża czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzaj z tym ''widocznym brzuszkiem''. U mnie naprawde dobrze widać cokolwiek bylo od siódmego miesiąca a jak miałam luźną kurtkę to nie każdy i tak zauważał moją ciążę. Ludzie w urzędach,na zakupach mają naprawdę ciekawsze zajęcia niż wgapianie w cudze brzuchy i rozważanie czy dana pani jest otyła czy w ciąży. Ja mam termin na czternastego stycznia i w buiedronce podczas świątecznych zakupów facet mnie popchną a w naturze była przede mną dużo dłuższa kolejka niż 3 panie,czy mam zakładać temat z tego powodu?! ludzie są jacy są a to jest raczej provo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*popchnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak...w zimowych ciuchach akurat widać mały brzuszek... poza tym szykanowanie by było jakby ochrona wywaliła ciebie ze sklepu bo wygladasz na zbyt grubą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem w ciąży i tez nie wymagam żeby mnie puscil ktoś ostatnio 40 minut czekałam w kolejce żeby zapłacić za kuchenke a jestem w 9 miesiącu ciazy. A że jest znieczulica to niestety inna sprawa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża to nie choroba. Ja też niedawno byłam w ciąży i nie wymagałam, aby ktoś mnie przepuszczał, ustępował miejsca. Jak byłam na siłach to wychodziłam z domu ( mowa tu o ostatnim trymestrze), a jak nie- to nie wychodziłam. Słusznie ktoś napisała, że jak masz siły latać po sklepach, to powinnaś mieć siłę też stać w kolejce. W tym kraju to wszystkie chcą być uprzywilejowane. A tak na marginesie- czy jak nie byłaś w ciąży to przepuszczałaś ciężarne do kasy? Nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie ja skoro w ciazy mam czas i sile biegac po sklepie to mam czas i sile postac w kolejce. Ciezarne powinno sie traktowac lepiej ale nie ma takiego obowiazku. To swiadczy tylko o czlowieku i jego manierach a nie o szykanowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, bez przesady z tym przepuszczaniem...a w komunikacji miejskiej, to się samej powinno upominać, bo jest po prostu niebezpiecznie stać w ciąży w autobusie. ja teraz jestem w 6 miesiącu, no coś tam widać, no ale właśnie w kurtce to nic...po pierwsze nie pcham się w wielkie kolejki, po drugie jak są 3 osoby przede mną, to chwile postoję, bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:53 jak bylam na silach, ale ciaza to nie choroba. Niby nie, ale samopoczucie srednie prawda? Nienawidze takich tekstow, jakby ciaza to bylo takie hop siup. Nie robcie z siebie takich hero bab, bo to tylko poglebia niechec. Nie wymagalam, a ty nie rob z siebie ksiezniczki. I uj! Ubedzie ci jak ktoras poksiezniczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbcjvnkbj
Gratuluje ciazy ale szykanowanie to za duze slowo. Szykanowali by Cie wtedy gdyby za Toba krzyczal nagminnie "patrz 500+ idzie" czy inne tego typu rzeczy... Nie przepuszczenie w kolejce kobiety w ciazy jest po prostu brakiem kultury i tyle :-) A na przyszlosc rada dla Ciebie: Umiesz liczyc, licz na siebie. Swiat Ci w niczym nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W komunikacji miejskiej jak jest widoczna ciaza, to kwestia przyzwoitosci ludzkiej, a nie zeby sie ciezarna upominala. Upomni sie, to ja zjedza, bo ksiezniczka strzelila sobie bachora. Twoj bachor, twoj wybor, to stoj, jak masz sile do autobusu wejsc, to bedziesz miala sile postac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem ekspedientka. Jeżeli widzę ciężarną w kolejce zapraszam ja do kasy jako pierwsza ale jeśli ja zauważę. Kobieta z widoczna ciążą ma prawo do obsługi poza kolejnością wiec zamiast ustawić się w kolejce sama powinna przejść do przodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.03 Nie ciąża to nie takie hop siup, ale życie też takie nie jest. Czy jak boli Cię głowa to też chcesz, aby Cię przepuszczali w kolejce? Nie jestem herod babą, ale nie użalam się nad sobą. Ja miałam w ciąży bardzo wysokie ciśnienie, ale jak chodziłam do sklepu to normalnie stałam w kolejce. Jak bardzo się źle czułam o zwyczajnie siedziałam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta kobiecie wilkiem. Ja dzisiaj oddawalam krew, jestem w ciazy. Kolejki nie bylo, przychodzi kobieta i wrzeszczy na mnie, ze sie wpycham. Ona to pracuje i sie spieszy to jej grzecznie powiedzialam, ze nikt nie stal przede mna i ja tez pracuje . Tylko kobiety sa takie twarde w osadach. Na zwolnienie nie, bo darmozjady, ustapic nie bo to nie choroba. Opanujcie sie kobiety. Mi jest przykro, ze teraz takich ludzi bede spotykala czesciej bo bede zalatwiala sprawy dziecka czyli przedszkole, lekarze, szkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 12.31...Bez przesady, za każdym razem masz taką sytuację? Wszędzie od czasu do czasu się coś takiego zdarza, nie tylko kobietom w ciąży! Po prostu teraz czujesz się uprzywilowana i bardziej zwracasz uwagę. Różni są ludzie, byli i będą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, piszesz, że nikt sie nie spojrzał, to skąd miały wiedzieć, że jesteś w ciąży? poza tym dziewczyny słusznie pisza, że w zimowej kurtce brzuch w 5 miesiącu jest mało widoczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety powinny miec pierwszeńsrtwo w kolejce wkurza mnie to że nie sa wpuszczane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokój, nic ci się nie stanie jk postoisz. Poza tym to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem teraz w drugiej ciąży, w 8 miesiącu. I teraz i w pierwszej ciąży to właśnie kasjerki są tymi, które wyłapywały mnie w kolejce i mówiły, że teraz ta pani będzie obsługiwana. Bo ludziom to zwisa. Nie mówię, że muszą, że wymagam itp. Raz w lidlu trzech młodych chłopaków stało przede mną w kasie, i przez pewien czas mi się przyglądali, myślałam "co się gapicie, brzucha nie widzieli", a oni wtedy: pani przejdzie przed nas, nam się nie spieszy. Głupio mi się zrobiło, że tak pomyślałam, podziękowałam ładnie i skorzystałam. Ludzi nie zmienimy, dlatego trzeba to robić w swoim otoczeniu - ja 4-letniego synka od początku uczę, że trzeba być uprzejmym, przytrzymać czasami drzwi, podać jak coś komuś spadnie, zwłaszcza dla kobiet i np. nawet dziś rano idąc do przedszkola sam z siebie przytrzymał drzwi matce z dwiema córeczkami i ta matka aż się uśmiechnęła: oo jaki dżentelmen! Albo też jedna mama kiedyś zaczepia nas w przedszkolu i schyla się do mojego synka i dziękuję mu, nie wiedziałam o co chodzi, dopiero mówi, że córeczka jej opowiedziała, że jak byli zwiedzać kino i jak już skończyli to mieli się szybko ubierać w kurtki, buty, i tej jej córeczce coś nie szło z butami i się rozpłakała, że będzie ostatnia i nie zdąży do autobusu i tylko jeden mój Michał został z nią i pomógł jej te buty wcisnąć na stopy i polecieli razem do reszty dzieci. Taaaka dumna byłam z synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz się na tyle dobrze,że masz siłę godzinami chodzić po sklepach ale kilka minut w kolejce jest zabójcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przepuszczam jesli akurat sie nigdzie nie spiesze itd. ale jesli samej mi sie spieszy albo jestem padnieta to raczej nie ustepuje nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może Ci ludzie w kolejce źle się czuli? Byli chorzy. Albo otyli i ciężko by im było stać tyle czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodze po sklepach, bo musze, nie mam pomocy domowej, która mi przyniesie zakupy a u nas na osiedlu swieze mieso i pieczywo jest do południa. Maz pracuje, wiec musze isc, dziecko w szkole obiadu tez potrzebuje. Nie latam jak opetana po galeriach i butikach po fatałaszki i kosmetyki. Wiec nie rozumiem głupiego gadania, ze masz sle po sklepach lazic, to stoj w kolejce. Czuje się roznie, jestem w 7 miesiącu a brzuch mam ogromny już (z kurtki rozm s przeszłam do l i już się ledwo dopinam). Jest mi ciężko. Nie wymagam przepuszczania w kolejkach, choć mi duszno i slabo. Mi przeszkadza zupełne zobojętnienie ludzi, każdy się spieszy, nikt nie uważa, ile razy musiałam zwracać uwage bądź usuwac się, bo nie patrzy jeden z drugim, ze koszem zakupowym haczy mi o brzuch. Przepychanie na pozadku dziennym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:41 Lecz sie święta krowo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×