Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieudane zaręczyny

Polecane posty

Gość gość

W wigilię mój facet mi się oświadczył. Nie lubię świąt, dla mnie i dla niego to męczący i stresujący czas, ale on postanowił właśnie w ten dzień się oświadczyć :o Już ciul z dniem, ale on zrobił to wtedy kiedy zjedliśmy z rodziną kolację, było już póxno, przebrałam się w piżamę, wygladałam średnio, siedziałam na łózku a ten mówi 'zamknij oczy bo jeszcze coś dla ciebie mam'. Słabo mi się zrobiło bo wiedziałam co planuje. Zamknęłam te oczy a on podchodzi, staje nade mną i pyta czy za niego nie wyjdę. Nawet nie uklęknął, to ja siedziałam a ten stał :o dopiero potem usiadł a ja zapytałam czy nie chce klęknąć, no to uklęknął. Potem dał mi pierścionek i był to jeden z najbrzydszych pierścionków jakie widziałam. Tyle razy oglądaliśmy rozne wystawy, pokazywałam mu co mi się podoba, wolałabybym nawet coś taniego ale w moim guście a ten kupił coś tak brzydkiego że nawet nie mam ochoty w tym chodzić. Boże, on miał tyle okazji na piękne oświadczyny, wakacje nad moim ukochanym morzem, zachody słońca, to zrobił to w dzień którego nie lubię, w dodatku wtedy kiedyś siedziałam w piżamie i z pierścionkiem który mi się w ogóle nie podoba. Wszystko było nie tak jak powinno. Jak zapytałam dlaczego zrobił to akurat w dzień którego oboje tak nie lubimy to odpowiedział że tak sobie zaplanował już pół roku temu i chciał żeby w koncu wigilia lepiej sie kojarzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh....no spieprzył. Jak to cię bardzo boli to powiedz mu, że jest ci przykro, oddaj pierścionek i odłóżcie to na potem. Jak jesteś w stanie to przełknąć to odpuść i najwyżej zmień pierścionek. Chociaż prawdę mówiąc ja za pierwszym razem odmówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już mu powiedział że trochę mi przykro że zrobił to w takich okolicznościach i zasugerowałam że pierścionek nie jest w moim guście, ale szczerze już bym przemilczała ten pierścionek, gdyby całe zaręczyny odbyły się w innej scenerii, innym dniu, gdyby pozwolił mi wyglądac w tym momencie ładnie i gdybym była chociaż ubrana a nie siedziała w piżamie :O Pierścionka nie można już oddać, bo minęło podobno kilka miesięcy od jego kupna, a ponowne zaręczyny to już nie to samo. Z chęcią wymazałabym je z pamięci, zawsze myślałam że będę je miło wspominać a zrobił wszystko żeby kojarzy się kiepsko. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mój się spisał, oświadczyny na Krecie przy zachodzie słońca z pierścionkiem o jakim marzyłam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy nie oddać pierścionka i nie powiedzieć żeby to przełożyć na inny czas. Ale to będzie dosyć dziwne no i jeszcze nie słyszałam o powtórzonych, ale może to nie taki głupi pomysł, sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to trudno, aczkolwiek nie mów, że ponowne zaręczyny to nie to samo. Ja odmówiłam bo zorientowałam się co kombinuje - pierścionek dal mi w prezencie...i nam obojgu było przykro. Za to te które przyjęłam już były bardzo udane. Co do pierścionka...a może chociaż sprzedać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy odmówiłaś już po zaręczynach? Bo ja dopuściłam do momentu w którym on się oświadczył i włożył mi go na palec a ja powiedziałam że się zgadzam. Jak mi kazał zamknął oczy to przeszło mi przez myśl żeby powiedzieć aby tego nie robił, niestety do teraz żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mi się oświadczył w ośrodku rehabilitacyjnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można się dwa razy zaręczać z tą samą osobą to idiotyczne :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, złapałam w momencie jak się miał oświadczyć, ale to w sumie było bez znaczenia. Potem mi było cholernie przykro i parę razy się przez to popłakałam - bo też myślałam, że takie kolejne zaręczyny to nie będzie to samo. Przy czym to, że weźmiemy ślub było ustalone już wcześniej więc w praktyce już dużo wcześniej się zgodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy puste jesteście :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - to nieformalna rozmowa. Jedna osoba może się wycofać, odwołać czy w ogóle nie zgodzić i nie zawsze oznacza to koniec związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiłaś, niestety ja się nie odezwałam, zgodziłam, założyłam pierścionek i teraz najchętniej wszystko bym cofnęła. Chciałabym żeby sprzedał ten pierścionek, wybrał lepszy dzień, lepszy moment, ładniejszy pierścionek i zrobił to drugi raz jak należy, ale to i tak nie byłoby to samo, liczy się ten pierwszy raz. U Ciebie nie doszło do pełnych zaręczyn więc to trochę co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.22 w ośrodku rehabilitacyjnym? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby może się wycofać ale i tak powtórne oświadczyny są idiotyczne i bez sensu :D trzeba sobie wybierać faceta który ma jaja a nie jakąś pipę która nawet zaręczyc się nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz po prostu odwołać. Widać, że bardzo Cię to boli więc powiedz mu wprost, że ten dzień nie kojarzy ci się z niczym przyjemnym i nie chcesz tego pierścionka. Ewentualnie przełknij formę zaręczyn i po prostu sprzedaj ten pierścionek. Jakby nie patrzeć to ma się tobie podobać - jak planujecie już ślub to trudno, ale nie noś czegoś co jest brzydkie i z niczym miłym ci się nie kojarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - jak nie masz nic do dodania to po prostu się nie odzywaj. Czasami strzeli się gafę i to nie znaczy, że facet nagle doznaje kastracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bo tam się właśnie poznaliśmy :) on był fizjoterapeuta a ja przyszłam na zabiegi do niego. Cały ośrodek zaangażował w to, było przepięknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkaa
ja tez mialam mega nieudane zareczyny... brzydko wygladalam, slaby pierscionek, okolicznosci tez niebardzo, ale powiedzialam TAK, bo kocham :) wiem, ze chcial dobrze i to jest najwazniejsze; po jakims czasie powiedzialam mu, ze niebardzo to wg mnie wyszlo, to bylo mu przykro, bo chcial dobrze, nadal jestem niepocieszona, bo dlugo czekalam na ten dzien, ale od jakiegos czasu jestesmy juz malzenstwem i nie zamienie tego na nic innego, a jakis ladny pierscionek moze jeszcze mi kiedys kupi i wreczy w fajnych okolicznosciach ;) tak tez do tego podejdz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rodzina wie że się oświadczył, jego rodzina tez wie a ja najchętniej powiedziałabym mu żeby sprzedał ten pierścionek i oświadczył się w zupełnie innym dniu w zupełnie innej atmosferze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh, po prostu sprzedaj ten pierścionek. Stało się, trudno, ale nie duś tego w sobie. Powiedz, że go kochasz, ale zawalił i pierścionek jest brzydki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi mój też dal okropny pierścionek, ale... Po paru godzinach pokochałam ten pierścionek i wszędzie go noszę :) a jak nie mam go na palcu to dziwnie się czuje:) też nie dostałam na Krecie, o zachodzie słońca i z apartu. Ale się bardzo cieszę bo wiem jak się starał i chciał mnie zaskoczyć, jak się stresował i jak wiele go to kosztowało. Wiecie Kobitki my za dużo zwracamy uwagę na detale. Na dzień dzisiejszy pierścionek jest dla mnie cudowny, a ten moment kiedy zapytał się czy zostanę jego żoną będzie najwspanialszą chwilą w moim życiu. Jak masz taki ból duuupy o taką rzecz to poszukaj księcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko mi nawet nie chodzi o ten pierścionek ale o tę wigilię o ten okropny dzień, tą moją piżame, brak makijażu, rozgardiasz w pokoju, wszystko wyglądało bardzo kiepsko :O poza tym te święta były dla mnie wyjątkowe kiepskie. On wie że nie lubię tego czasu i naprawdę nie rozumiem dlaczego wybrał na to czas którego tak nie lubię. Tez mu zasugerowałam że nie chciałam w takich warunkach się zaręczać, to też zrobiło mu się przykro i widziałam że lepiej już nie ciągnąć tego tematu. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można się oświadczać kobicie która jest w piżamie :D co jest z tymi facetami. babki im mówią co i jak a ci nawet jednego momentu nie mogą dobrze ogarnąć i zrobić tego tak jak trzeba. współczuję takich kiepskich przyszłych mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tu popełniłaś błąd - nie możesz dusić w sobie emocji tylko dlatego, że komuś jest przykro bo Tobie zrobił przykrośc. Nie, on strzelił gafę, Tobie ma być prawo być przykro, a jemu powinno być głupio. Pociągnij temat bo jeszcze wiele razy może się okazać, że on strzeli gafę, a ty to po prostu zaakceptujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu popełniłaś błąd - nie możesz dusić w sobie emocji tylko dlatego, że komuś jest przykro bo Tobie zrobił przykrośc. Nie, on strzelił gafę, Tobie ma być prawo być przykro, a jemu powinno być głupio. Pociągnij temat bo jeszcze wiele razy może się okazać, że on strzeli gafę, a ty to po prostu zaakceptujesz. X brawo zgadzam się ! traktujecie tych facetów jak małe 5 letnie dzieci z których należy się cieszyć że w ogóle ciamajda się oświadczył, wow cóż za wyczyn. faceci oglądają filmy, widza jak powinny wyglądać zaręczyny a ci odwalają taką gafę, nawet się uklęknąć księciu nie chciało, zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wcale nie mam pierscionka tylko obrączkę .:-(s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×