Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziś w aptece miałam taką dziwną sytuację, nie wiem o co chodziło

Polecane posty

Gość gość

Poprosiłam i Sufafed, bo mam problemy czasem z katarem, a on mi pomaga. Chciałam tez drugie opakowanie dla mojego chłopaka, bo też coś go złapalo z zatokami, a wiem że o udrożnia. Farmaceutka na to, że mogę otrzymać tylko jedno opakowanie... ja zdziwiona na to, że dobrze nich będzie jedno, a ona: jest 18 lat? Proszę dowód (mam 20). Jeszcze bardziej zdziwiona pokazałam dowód i w końcu mi łaskawie sprzedała... Całą drogę zastanawiałam się o co chodziło?? Byłam zbyt zaskoczona i nie spytałam, czego żałuję. Ale lek bez recepty, więc chyba nie jest bardzo szkodliwy, teraz się waham czy go wziąć, może uzależnia czy coś... Wiecie coś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jakiś cpunski lek,gimbaza na hyperylu sie nacxytala jak cpac acodin czy syrop na kaszel i teraz sprzedają na dowd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ćpać tabletki na katar, te dzieci już nie wiedzą co wymyśleć :o jeszcze wyszłam na cpunke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×