Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAK dochować wierności?

Polecane posty

Gość gość

W pracy i nie tylko ciągle podrywaja mnie mężczyźni. Jestem mężatką 2 lata i nigdy nie zdradzilam męża. Na początku mnie to bawiło a nawet podobało jak inni mężczyźni mnie adorowali ale teraz mam tego dosyć. Mąż jest zazdrosny a ja już nie mam sil zapewniać go ze jest jedyny i w ogóle. Czy mam przestac o siebie dbać, może przytyć aby płeć męska się ode mnie odwalila a maz zaczął mi ufać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra duszyczka w tym matrixie
Nie rób z tego problemu, flirtuj sobie z nimi, ale nie przekraczaj granicy. Nie rób z siebie męczennicy. Zmień podejście i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"przestac dbac o siebie, przytyc..." IDIOTKA! Zostaw meza i idz do klasztoru. Bedziesz miala swiety spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wierny żonie od zawsze. Czasami jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu jest Ci ciężko? Ciężko Ci się oprzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt często zastanawiam się czy warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto! Nie pozwól spieprzyc sobie i komuś zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. Warto dochowac wierności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W oczach biologii nie warto, bo nie rozmnażasz się. Nie warto, bo żonaci i bad boye mają branie, a Ci co dochowują wierności nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami nachodzą mnie myśli, że zbyt wiele tracę. Koledzy sobie nie oszczędzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś kims jeśli jesteś wierny a kim jesteś gdy wierny nie jesteś? Nikim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ktoś pozostał wierny pomimo bycia zdradzonym? Taka sytuacja mnie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zdradzam w myślach. Podczas seksu też myślę o innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, to masz problem z dochowaniem wierności czy z powodzeniem? Bo to dwie różne sprawy, i nie muszą mieć wcale ze sobą związku. Piękność nie musi zdradzać, a nieatrakcyjna może zdradzać latami. Jeśłi masz problem z dochowaniem wierności to zacznij pracować nad związkiem, bo to oznacza, że czegoś Ci w nim brakuje (albo realnie albo sobie coś wyimaginowałaś). Jeśli masz problem z atrakcyjnością i adorowaniem to przestań dawać na to przyzwolenie i zacznij wytyczać granice- naprawdę da się. To tylko takie cnotki-niewydymki udają "ojej, ja w ogóle nie pokazuje zainteresowania a oni wszyscy mi się narzucają" a tak naprawdę swoją postawą każdego dnia dają zaproszenia do flirtu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×