Mamy na macierzyńskim, co robicie w ramach samorozwoju?

gość dziś 22:36 Macierzyński nie trwa 3 lata. Max rok. Później po prostu siedziesz w domu a nie opiekujesz się dzieckiem... x kwoki, które "siedzą" myślą, że wszyscy tak mają

Hej, tu autorka. Nie miałam na myśli pochłaniania encyklopedii czy pisania doktoratu. Może źle to ubrałam w słowa. Nie tyle samorozwój, co po prostu chwila czasu dla siebie. Przecież basen ze dwa razy w tygodniu to relaks i swego rodzaju 'odpoczynek' od dziecka.

12.20 Ciesz się, nie kazdy tak ma. Moj mąż pracuje po 12 godzin dziennie wiec jakbym mu powiedziała ze jeszcze wieczorem ma siedzieć z dzieckiem bo ja idę na siłownię to chyba by mnie wyśmiał.

Miło wiedzieć ze jestem "kwoka " tylko dlatego ze muszę siedzieć z dzieckiem do 3lat bo w okolicy nie ma żłobków A nikogo do pomocy też nie ma żebym mogła pójść do pracy.

A ja wykorzystuje swoje doświadczenie i wiedzę do założenia własnej marki:) będę szyła ubranka dla dzieci:) Sama szyje, więc dlaczego mam na tym nie zarabiać? Przyznam, że mam taki komfort, że ma kto zostać z moim dzieckiem, kiedy wychodzę coś załatwić czy obejrzeć, a nie mogę Małej zabrać. Często jestem uczestniczką różnych szkoleń typu Analytics czy rozwój. W marcu idę na HR na szpilkach (jest w moim mieście, ciężko by mi było jechać np. do Warszawy na całe 2 dni) i ruszam z pełną parą!