Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sprawdzić czy mnie kocha czy jest ze mną tylko z rozsądku?

Polecane posty

Gość gość

Poznałem ją gdy miała 25 lat i jestem jej pierwszym facetem. Jesteśmy razem od 2 lat, a pytam bo chcę się oświadczyć.Od początku wiedziałem, że nie jestem w jej typie urody jaki preferuje u mężczyzn lecz intuicyjnie wiedziałem że jest między nami pole na stworzenie związku (zbliżona kultura wychowania, przeszłość, wiele tych samych upodobań, te same pozycje i modele rodzin w jakich dorastaliśmy a zatem i podobny światopogląd, to wszystko sprawiało że zawsze rozmawia nam się lekko, wszystko harmonijnie płynie i często rozumiemy się bez słów) to postawiłem sobie za cel. Wiedziałem że ugram z nią swoje, swoim charakterem. Pierwsze odrzucenia ignorowałem, nieustannie o nią zabiegając. Aż dochodziło do sytuacji gdy ewidentnie się do mnie przekonywała. Po czasie zaczynała być zazdrosna, co częściowo mnie irytowało a z drugiej strony dawało sygnał, że zależy jej też na mnie.Później pojawił się kryzys,chciałem odpocząć od niej,przestałem się odzywać i tutaj to ona przejęła pałeczkę. Widziałem że sama się stara, widziałem że nie chciała bym odpuścił. Jednocześnie ona nigdy nie daje mi 100 procent pewności. Zawsze gdy próbuję coś ustalić o naszej przyszłości, to "sprowadza mnie na ziemię". Chciałbym z nią być na zawsze, bo ją kocham i wiedziałem od początku że jest do "dziewczyna dla mnie". Boję się tego, że trzyma mnie na boku, wciąż licząc że spotka ten swój ideał, choć ma już swoje lata też może myśleć że niech będę już ja... To mnie boli.Nie jest też ze mną z innych względów niż uczucia,choć zarabiam znacznie lepiej ona nigdy nie pozwala mi się jej przymilić droższym prezentem czy opłaceniem jakiegoś wyjazdu.Co robić, doradźcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaufaj, zaryzykuj.. nie ma innej rady. Jest też drastyczny sposób, ale ryzykowny. Odejdź i poczekaj co się stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego nigdy się nie dowiesz, nawet jeśli dziś kocha cię na 100%, to jutro i tak może jej przejść, bo uczucia są nietrwałe i dosyć ulotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się tego, że trzyma mnie na boku, wciąż licząc że spotka ten swój ideał x 99% kobiet tak właśnie robi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znałem taką, która chajtała się z łepkiem a na boku kręciła z innym do ostatniej chwili sama nie wiedziała chyba tak do końca czego chce a ostatnio dowiedziałem się, że po 17 latach kolega się rozwodzi ciężkie dziś czasy nastały smutne czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda kobieta jeśli spotka na swojej drodze faceta na widok którego zrobi się mokra, momentalnie się odkocha i tego nowego będzie uważała za ideał. Także korzystaj póki możesz, ale nie angażuj się aż tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy każda tego nie wiem. To kwestia na jakim etapie życia taka kobieta jest. Co jest dla niej ważniejsze, stabilność czy ulotny "ogień". Każdy ma pewne pragnienia. Siłą charakteru jest ich powstrzymywanie celem brania odpowiedzialności za to co było i jest. Pójście na bok z tym przy którym robi się mokro to także egoizm i tchórzostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zagaduje Cię, uśmiecha się na Twój widok, ma dla ciebie zawsze czas? Nigdy nie jest poirytowana nawet jak dzwonisz 10 razy pod rząd z jakimś drobnym pytankiem? Chce spędzać z Tobą jak najwięcej czasu, widać, że Twoje towarzystwo sprawia jej przyjemność, jak reaguje kiedy dotykasz jej dłoni, czy jest jej miło? Czy przymyka oczy kiedy Cię gorąco całuje, czy chce jeszcze i jeszcze? Czy czuje się swobodnie przy Tobie? jeśli TAK to TAK, ona pragnie Cie na zaw3sze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe, że ona na Ciebie też tak patrzy jak Ty na nią - jaki On przystojny, ciekawe czy chce mnie na zawsze czy tylko z rozsądku? A poza tym gdyby nie zalezało jej to brałaby prezentów bez liku i nie przejmowała się. Wygląda na to, że Ona chce Cię. Na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy mi nie powiedziała, że jestem przystojny i tak jak pisałem na początku. Wiem, że nie jestem w jej typie urody. Mogę tylko jej się przypodobać emocjonalnie,charakterem. Z jej typu może spełniam tylko wzrost.Niejednokrotnie natomiast o innych mówiła, że są przystojni, lub gdy oglądamy film powie tak czasami o jakimś aktorze. Ja jakiś odstraszający nie jestem, ale po prostu inny typ jej się podoba,inne kolory oczu,włosów, zarost... Są to sprawy na które nie mam żadnego wpływu i cholernie mnie to boli gdy tak zachwyca się innymi. Chociaż jej tego nie mówię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zapytaj ją czy jestes wg niej przystojny. Czasami kobiety nie słodza tak facetom, bo sie tez wstydza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze szukasz dziury w calym. Powiedz jej ze lubisz komplementy. Moze nie chce Ci sie podlizywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznales ja jak miala 25 lat i byles pierwszym facetem, mimo, ze spotykala - jak to mowisz przystojniakow, no wiec chyba niepotrzebnie szukasz dziury w calym to samo przez sie wyglada na to, że jestes kims wyjatkowym dla Niej, moze dlatego nigdy nie powiedziala, że jestes przystojny, bo jest tak oczarowana, że sadzi, ze to juz wiesz i rozumiecie sie bez słow. Mysle ze bardzo Cie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.Niejednokrotnie natomiast o innych mówiła, że są przystojni, lub gdy oglądamy film powie tak czasami o jakimś aktorze. x to jest pewnego rodzaju obraza i dyskredytacja Twojej osoby w sposob posredni, nie tylko jej sie nie podobasz ale daje Ci to do zrozumienia. Zobacz jak bys powiedzial tak o innej kobiecie w towarzystiwe swojej kobiety, byla by oburzona, albo patrzyl na innej nogi. x Zaczela byc zazdrosna? Kiedy gdy zaczales spotykac sie z kims?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta wybierała, przebierała, szukała kogos odpowiedniego i znalazła go dopiero w wieku 25 lat, a czepiacie się detali. Detale sa niewazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posty 11:17 i 11:33 zostały napisane przez jakichś zgorzkniałych, okłamujących się ludzi. Jak niszczyliście miesiącami lub latami swoje "idealne" związki z dziewczynami, to teraz do siebie kierujcie pretensje. Gdyby w związku wszystko grało i było jak należy, raz zakochana dziewczyna (z tych już dojrzalszych) by nawet nie spojrzała na innego. Jeśli się z tym nie zgadzacie, to byliście odrzucani właśnie dlatego, że nie rozumiecie tak prostej rzeczy, jak prawo przyczyny i skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby jakiś facet mnie tak kochał....eh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocha cię, ale się jej nie podobasz z wyglądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:56 Nawet nie wiesz, ilu nieśmiałych może o Tobie myśleć. Rozejrzyj się, a to dostrzeżesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niejednokrotnie natomiast o innych mówiła, że są przystojni, lub gdy oglądamy film powie tak czasami o jakimś aktorze x Po czymś takim możesz być na 100% pewny że jest z tobą z braku laku, jeśli jakiś przystojniaczek będzie chciał ją mieć, to ona sama za nim poleci. Gdy się kogoś kocha to nie zwraca się uwagi na inne osoby i się o nich nie myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, skoro pytasz się anonków na kafeterii o to, czy dana kobieta jest tą jedyną, to moim zdaniem nią nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest pytanie czy jest jedyną tylko o to jak można zweryfikować pewne sprawy. Czytanie ze zrozumieniem to trudna sztuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś frajerem a ona Cię wykorzystuje bo jesteś ci___pa a nie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, że ktoś jest z tobą, chociaż nie jesteś przystojny i pociągający dowodzi własnie że kocha, bo niby czemu miałaby się męczyć z brzydalem? Jeśli ją kochasz to się oświadcz, a na to że do śmierci Cię nie porzuci gwarancji nie ma - bo życie jest nieprzewidywalne i nie wiadomo czy to Ty jej nie porzucisz np. za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×