Sąsiadka daje dzieciom kotleciki z samej bułki tartej smażonej

Nie uważacie że to przesada? Bułke tarta doprawia pieprzem i sola i smazy i daje im z keczupem.

taaa jasne na przemian z kotlecikami z kostki rosolowej 0/10

U mnie w domu zawsze sie robiło takie kotlety z resztek po robieniu schabowych. I zawsze na te "kotleciki" było najwięcej chętnych. Niemniej zgodzę się, że nie ma to żadnych wartości odżywczych i jako posiłek nie powinno byc podawane dzieciom. No, chyba że sporadycznie.

A co Cie interesuje Twoja sasiadka i jej dzieci? xD Zapomnialas dodac, ze ta bulke tarta dodaje do jajka i dopiero wtedy smazy. A tak btw. probowalas kiedys takie kotlety? Bo ja na przyklad bardzo je lubie. I zawsze jak mi zostaje jajko po usmazeniu schabowych czy innych kotletow, dodaje bulke tarta i dokladnie tak samo smaze jak Twoja sasiadka. A ketchup? Wiesz, ze Wlosi maja najmniejsza zachorowalnosc na raka w Europie? Wpieprzaja ketchupy i sosy pomidorowe do tych swoich pizz i makaronow. Pomidory zawieraja mnostwo antyoksydantow. Ketchupy nie sa takie zle. Zamiast obgadywac, to wez sie troche doucz dziecko.

14.13- u mnie też :)

A ja nigdy czegoś takiego nie jadłam, jak to smaży bułkę tartą na oleju ??

Autorko,obserwujesz sąsiadkę przez lornetkę czy nachodzisz w porze obiadowej aby kontrolować co daje dzieciom? ;-D Może zgłoś to na pogotowie opiekuńcze ;-)

Siejesz zament nazywając to kotletami:P ale jak im takie placki z bułki tartej pasują to niech sobie jedzą, ich sprawa. Ludzie czasem lubią różne dziwne rzeczy.

To prowo jakiś czas temu sąsiadka dala dziecku jakieś inne świństwo

A ja smaze kotlety z ugotowanych jajek:)

a 500+ przepija, j****e pisowce

Pierwsze słyszę o takim wynalazku ale chętnie zeżrę :D

Musze spróbować :)

bierzesz pozostale od panierowania jajka dodajesz tarta bulke ew przyprawy smarzysz na zloto i opierdzielasz :) pyszka!