Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dwie twarze dwa zycia

Polecane posty

Gość gość

Jestem od dluzszego czasu w zwiazku ktory odbiega bardzo od tego co sobie wyobrazalam. Wczesniej zylam szybko Mialam pelno znajomych przyjaciol. Robilam to co chce. Bylam wolnym czlowiekiem. Wtedy marzylam o tym zeby byc w zwiazku. Balam sie samotność. Mimo tego ze w moim zyciu noe bylo nudy, ciagle sie cos dzialo bylo w nim pelno osob czulam sie samotna. Teraz bedac w zwiazku nie mam juz nikogo innego. Zakonczylam znajomosc ze znajomymi nawetz przyjaciolmi. I znowu czuje ta pustke. Nie odpowiada mi ten związek ale boje sie go zakończyc. Straszne ciagnie mnie do poprzedniego zycia. Mecze sie juz. Bo boje die ze znowu bede samotna. Ze nie dam rady. Ktos z was jest w podobnej sytuacji? Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Mialam podobnie. Jestem mężatką. I nie boję się samotności. Jeżeli zakończę ten związek to wiem, ze nigdy więcej nie będę mieć nikogo na stale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlugo jestescie po slubie? Macie dzieci? Ja boje sie ze u mnie to wszystko.za szybko.sie toczy. Dojda dzieci itd i wtedy sie nie wyrwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×