Skopana i Smutna : Mój chłopak Gej?Bi

Witajcie Piszę na tym forum, i dzielę się pierwszy raz ze światem, tym co Mnie wczoraj spotkało... :( ! Mój chłopak zawsze był przystojnym, otwartym i sympatycznym blondynem... kiedy poznaliśmy się na 1 roku studiów, od razu się w Sobie zakochalismy, były kwiaty,kino,spanie pod gołym niebem, romantyczne ogniska i wszystkie inne kochane spotkania... po ukończeniu studiów, wzięliśmy ślub, Ja urodziłam syna dzisiaj ma 4 latka ... był okres że Marcin stał się zamknięty, seks był jakby go nie było, mijalismy się ... uporalismy się z Tym razem !!! :((( :((( kocham tego sk***ys..a , oglądam co chwilę nasze zdjęcia !!! Myślałam że nie spotka Mnie nic gorszego, od śmierci mojej mlodszej siostry :( :( dlaczego jest zawsze pod górkę ... Nie wiem co mam robić , co myśleć ... wróciłam wczoraj z wyjazdu służbowego, kiedy otworzyłam drzwi wszystkie rzeczy, które miałam w rękach upadły !! Marcin uprawiał prawdziwy seks, ze swoim podopiecznym z siłowni !!!! Zaczęłam się sekundami nerwowo śmiać, nie wiedziałam co się dzieję, tamten się ubierał .... Łzy napłynęly mi do oczu !!! Ucieklam wybieglam z. Płaczem, czując co raz większe uderzenie, złości,smutku i upokorzenia ... Ból jest tak wielki, jestem u rodziców z Kajtusiem, synkiem . Nie chcę na razie, odbierać telefonu, nie chcę i nie wiem co myśleć !!! Zawsze byłam tolerancyjna, mam przyjaciół gejów, ale nie mogę znieść że Marcin, moje życie, facet którego kocham!!! Ile to trwało?? Co mam robić? Jestem na lekach, czy on jest homo,biseksialny ... czuję wstręt ale zarazem kraje mi się serce z miłości do niego... pluje se w twarz że może to moja wina, po ciąży przytylam, dbalam bardziej o dziecko :((( ... boję się hańby, jak mnie potraktują ludzie, czy ktoś wie?. Zawsze był dobrym mężem, Kajtek go kocha, spedzali dużo czasu ... Proszę byście wy coś powiedziały, czy jestem jedyna? Kocham go, chciałabym wrócić , lecz martwię się czy to się powtórzy, czy lepiej wziąść rozwód po 8latach małżeństwa!

Przede wszystkim rozmowa... ciężki temat, przeżywałem ostatnio coś podobnego...

Bb art : Jesteś facetem, czyli on zdradził cię z kobietą? Czy jesteście raZem? Nie boisz się że to może się wydarzyć jeszcze raz... Przyjaciółka mi poradziła abyśmy, poszli razem do seksuologa, aby porozmawiać trochę mediacyjnie .

Pamiętaj, podanie danych osobowych obnaża prowokacje! Słaba! 1/10.

Dziękuję za odpowiedź, gościu... Kim kolwiek jesteś, i co kolwiek napisałeś, szkoda że to wszystko jest okrutne ! :( :( wybieram się jutro do seksuologa, mąż chcę ze Mną porozmawiać, daję mu szansę ... Na tym polega miłość, jeżeli mi obieca zaufam mu drugi raz !

Hehe zara ci temat spadnie, powalona szmato