jak szybko dostać się do ginekologa?

Witam! Wczoraj testowałam dziewczyny i były dwie wyraźne kreski, więc wypada iść do ginekologa...Dzwonie po lekarzach i pytam o wizytę wyjaśniając że zależy mi na czasie by potwierdzić ciąże, każdy twierdził że może przyjąć mnie w lutym dopiero. Co zrobić by przyjęto mnie wcześniej, w końcu to nie byle powód ..trzeba szybko reagować . Pomóżcie:( to w końcu nowe życie, moje maleństwo

to gdzie ty mieszkasz? ja czekałam 4 dni.

Ale w lutym, czyli za 3-4 tyg, to będzie dopiero 8-9 tc, i szczerze mówiąc- nie ma potrzeby iść wcześniej. Bo zakładam że test robiłaś od razu po spóźniającym się okresie. Jeżeli coś cię niepokoi, albo po prostu nosi cię z ciekawości, idź prywatnie. Na pewno wszędzie w okolicy dzwoniłaś? I zaznaczałaś że jesteś w ciąży? Też mnie to trochę dziwi, tzn te terminy, bo u nas w mieście wprawdzie część przychodni odmawia albo daje za kilka miesięcy, ale zawsze są i takie gdzie jest np. kilka miejsc dla pacjentek na bieżący dzień, trzeba tylko rano stać czy zadzwonić. Bo jeżeli chce się termin zaklepać, to zwykle podobnie się czeka.

Prywatnie. Jeśli jesteś chwilę po spodziewanej dacie miesiączki, to nie dziw się, że mają dla ciebie termin dopiero za 3-4 tygodnie. Nawet prywatnie dobry lekarz, który ma sporo pacjentek nie przyjmie wcześniej niż za 2 tygodnie. To nie piekarnia. Lepiej iść, gdy widać już bijące serduszko, a nie umawiać się na kolejne badania za 5 czy 7 dni.

trochę odczekałam zanim zrobiłam test , ostatni raz miałam okres w listopadzie początek gdzieś 19 czy 20. tłumaczyłam dokładnie o co chodzi. Jutro jeszcze raz zadzwonię i się uprę , chciałabym wiedzieć czy wszystko w porządku....jeszcze te moje humorki... nasilające się mdłości,mój organizm zaczyna wariować....chce zadbać o ciąże jak należy, obdzwoniłam wszystkich ginekologów których znalazłam..

I piszę z własnego doświadczenia, bo mnie za pierwszym razem, po 3 latach starań też tak nosiło. Musiałam teraz i już wszystko sprawdzić. Tak to już jest. Z doświadczenia też wiem, że za drugim razem będziesz spokojniej podchodzić do tematu. Powodzenia

od miesiączki spodziewanej minęło już 19 dni...chciałabym wiedzieć czy wszystko w porządku..po prostu zadbać o maluszka...pół roku się staraliśmy a czytałam że na tak wczesnym etapie należy zadbać i być ostrożnym

może polecicie mi strony z poradami i informacjami jakie powinnam przyswoić w tematyce ciąży. odżywianie itd. Choć to dopiero początek to już zastanawiam się jak bardzo boli poród,..tzn jak to wygląda,,,,

Hahaha,ta znowu od badania cipki z mezem. Zrozum ze cipka to z twojego meza jest.

Szczerze mówiąc- nie bardzo rozumiem w jaki sposób chcesz lepiej zadbać o dziecko dzięki tej wizycie. Co w twoim stanie zmieni to że zrobisz usg? Skoro się starałaś o dziecko, to masz chyba świadomość tego że trzeba odstawić używki, brać kwas foliowy, i przy normalnie przebiegającej ciąży nic innego nie zrobisz. Jeśli się coś dzieje złego, masz krwawienie albo ostre bóle brzucha, zgłość się do szpitala na izbę przyjęć. Nie wierzę że nie odwiedzasz ginekologa raz na jakiś czas i nie masz świadomości w ogóle jakie są terminy- więc skąd to zdziwienie? Możesz iść prywatnie, poszukać przychodni która zajmuje się usg jako takim i zamówić badanie z konsultacją, poczekasz parę dni najwyżej, i tyle. Naprawdę ginekolog na tym etapie żadnych cudów nie zdziała i w żaden szczególny sposób nie sprawi że ciąża będzie "zadbana". Tak z ciekawości- dlaczego, jeśli się staracie i wiesz że możesz się tej ciąży spodziewać, dlaczego czekasz tak długo ze zrobieniem testu?

po prostu się bałam że znów nie wyszło, ze zrobię sobie nadzieje. Jestem bardzo emocjonalna we wrześniu jak nie miałam okresu tydzień to przezywałam negatywny test..jeszcze sobie głupoty wmawiać zaczęłam że coś musi być nie tak ze mną skoro ciąży wtedy nie było.wiem że to absurdalne stwierdzenie. ale teraz już wiem jaka głupiutka byłam

Hahaha,ta znowu od badania c*pki z mezem. Zrozum ze c*pka to z twojego meza jest. x ej k***a bez kitu. widzę tą typiarę pod każdym tematem gin.od chyba 2 lat. chora psychicznie albo jakiś botowy żarcik adminów:O

W UK jest normą taka obecność partnera przy badaniu krocza czy porodach lecz w zacofanej Polsce to szokuje ciemnota! Gdy nic nie dolega nie chodzi się po lekarzach bo gabinety lekarskie czy szpitale siedlisko bakterii i wirusów! Pierwszy kontakt powinien przeprowadzić szczegółowe badania jak krew, mocz, gdy trzeba usg! !Bo ginekolog gdy pomaca cipkę wszystko będzie wiedział? ???? Lekarz bez wyników g****o wie i jest nikim! Do tego tylko kobieta zna ciało kobiet i jest dobra w zawodzie ginekologa zna z autopsji! ! Facet ginekolog ani połowy nie wie na temat bólu nnarządów rodnych itd...