Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wizyta u psychologa naprawdę pomaga?

Polecane posty

Gość gość

Hej, mam 24 lata i od jakiegoś czasu mam problemy w domu. Zauważyłam, że w ostatnim czasie nie mogę się skoncentrować, często płacze, zamartwiam się, a jak wracam myślami do problemu trzęsą mi się wszystkie mięśnie. Przyjaciółka radzi wizytę u psychologa, ale boje się, że to tak jak iść z katarem do internisty. Ma ktoś jakieś doświadczenia z wizytą u psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazaj czy pojdziesz do psychologa czy terapeuty, terapeuta psychodynamiczny bedzie Cie chcial "wkrecic" na kilku letnia terapie (no joke)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry psycholog Ci pomoże.Słaby pogłębi problemy.Lepiej idź od razu,bo Twój stan może się pogłębić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psycholog jest generalnie od tego, żeby móc mu opowiedzieć o swoich problemach. Ale nic z tego nie wynika. Nie rozwiąże twoich problemów. Bo niby jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, boje się, że to będzie strata czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewentualnie może wypisać ci receptę jakieś leki uspokajające / nasenne. To wszystko, co realnie może zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wygląda taka wizyta? Nigdy nie byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leki przepisuje psychiatra a nie psycholog przychodzisz i opowiadasz mu jaki masz problem. on dopytuje o szczegóły, pyta tez o zycie prywatne, relacje rodzinne sytuacje zawodowa itp itd. na pierwszej wizycie na pewno nie poda ci rozwiazania problemu tylko bedzie go zgłębiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@grazkaona 19:02 A jak trafi na złego psychologa? To co wtedy? Ilu chce pomóc, a ilu chce mieć klientów (prywatnie lub państwowo)? @gość19:18 No jasne zawsze można dostać dysforię późną (wcale nie tak późno). @gość19:20 Taa, ja też nie, ale nie wygląda mi to tak różowo. http://f.kafeteria.pl/temat/f1/co-sadzisz-o-tweirdzeniu-iz-psychoterapie-to-jedno-wielkie-oszustwo-p_6654092 Co ciekawe (acz niespecjalnie) to proszki może zapisać internista, neurolog, a nawet chyba kardiolog. Dziwne. Lepiej zadbaj o dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem samo wygadanie się, szczególnie przed obcą osobą, wiele pomaga. Doznaje się ulgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu o dietę? Bo jak są stresy, to organizm zużywa więcej energii i tlenu. A wtedy łatwiej o stres oksydacyjny, a wtedy i o stany zapalne, a wtedy i o lęki. A jak dieta nie pomoże, to wtedy jakiś NORMALNY psychoterapeuta behawioralno-poznawczy. A te tzw. "leki" to ostateczność. Bo zwykła inękcja (np. niewykryta i/lub przemijająco-nawracająca) potrafi rozregulować i np. wywołać lęki. Od stresu (ale i od kawy i energetyków) organizm traci magnez. Dodaj stres i MOŻE OD TEGO masz te trzęsące mięśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość19:50 Może. Jeśli trafi na normalną obcą osobę. A z tego co czytam (wszędzie) to mało jest normalnych. Ale o co chodzi? O to że jeśli już by się autorka zdecydowała na terapię, to niech bacznie analizuje jakość takiej terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko to drganie mięśni pojawia się podczas stresu, który został wywołany myśleniem albo rozmawianiem (z bratem) o tej sytuacji, która mnie najbardziej w tym momencie absorbuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi żaden ni pomogł, wg mnie moga pomóc, ale mało inteligentnym osobom, które się nie nabierają na ich tanie chwyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij brac magnez i wit b6, to pomaga łagodzić stres... może jakies tabletki ziołowe z apteki doraźnie na uspokojenie, i sporo ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość19:58 Tak, dokładnie. Rozmowa -> stres -> zapotrzebowanie na energię/glukozę/magnez -> trzęsenie. Gdy tak ciągle się stresujesz to rozregulowujesz nerwy, które i mięśniami zawiadują. To tak jak przy hiperwentylacji gdy się za szybko oddych W STRESIE (bo jak ktoś się nabiega to przez chwilę musi szybko oddychać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, dzięki za porady, postaram się ogarnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość19:58 Ale jak ktoś ze stresu wpada w szybkie oddychanie to natychmiastowo rozregulowuje funkcje organizmu. Wtedy ur******ają się naturalne mechanizmy w takiej sytuacji, i się ma z tym problem. Co do diety, to chodzi o właściwe odżywianie. A nie o tylko najedzenie. Produkty wysokoprzetwożone odpadają. Poczytaj o tonizacji i alkalizacji organizmu. A gdyby doszły lęki to i o produktach antybakteryjnych i antyzapalnych. Bo mogą pomóc zanim weźmiesz proszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś mi żaden ni pomogł, wg mnie moga pomóc, ale mało inteligentnym osobom, które się nie nabierają na ich tanie chwyty x Mało inteligentni nie potrafią skorzystać z pomocy i wygłaszają takie opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* ur/ucha/miają @gość20:09 To nie jest tak że jesteś nieogarnięta. Taka ludzka natura. Przy czym przez internet bez dokładnego opisu sytuacji to ja mogę nie w pełni z doradą trafić. Nie wiem czy problem z bratem jest wspólny, czy to brat jest problemem. Raczej osobisty jeśli dobrze skumałem. Dlatego generalnie podaje ogólną radę by zadbać o siebie. Zauważ że w stresie układ odpornościowy jest osłabiany, więc trzeba też go cały czas wspomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś mi żaden ni pomogł, wg mnie moga pomóc, ale mało inteligentnym osobom, które się nie nabierają na ich tanie chwyty x Mało inteligentni nie potrafią skorzystać z pomocy i wygłaszają takie opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość20:09 Na psychologi zarządzania uczyła nas wykładowczyni że stres powoduje choroby i objawy organiczne, zaś choroby organiczne mogą powodować objawy mentalne. Normalna rzecz, szczególnie gdy się ma dużo stresów w pracy, o czym nam mówiła, bo i jest to związane z BHP, czyli z bezpieczeństwem... i higienną pracy (w tym ZDROWIEM z tym związanym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość20:09 Oczywiście stresy i w szkole, czy na studiach też można mieć. Nie tylko w pracy. Teraz więcej ludzi ze stresem ma kłopot bo nie są tak odżywieni jak kiedyś, bo dziś jedzenie jest generalnie gorszej jakości. Nie odżywia jak kiedyś. Co do psychologów, to zrobisz jak chcesz, ale z rozwagą, bo jak pacjent jest inteligentny, to i tak niewiele to da gdy psycholog jest niewłaściwy. A bywa różnie. Ogólnie słabo gdy taki jest niedoświadczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało inteligentni nie potrafią skorzystać z pomocy i wygłaszają takie opinie. x prawda zabolała? jakby pomoc psychologa była skuteczna to by trafiała do każdego... ja widziałam te chwyty, robiłam u jednego keidys taki test, i przy jednym dziale mi gorzej szło, zaczęłam się denerwować, on zaczał się gapic zdumiony, i udawac, ze mi niesamowicie idzie LOL miałam uwierzyć w siebie pewnie przez to.. oni wszystko udają, jak im wyjdzie ze macie kompleksy to będą próbować was wzmacniac, ze jesteście tacy z***bisci ze się posikac można... ale jak mówię, to wszystko chwyty dobre dla przygłupa, i najczęściej im to nie bardzo wychodzi, tak samo jak udawanie współczucia.. A jak byscie poszli do kilku psychologów, to b prawdopodobne, ze od każdego dostaniecie inna diagnozę... więc jak sie pytają, czy gdzies już byliście, to nie przyznawajcie się, bo wtedy pytaja o diagnozę i tylko przepisują, to zle wygląda jak jedna osoba ma 7 diagnoz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sluchaj ludzi tu tylko idz do lekarza . Po to sa by pomoc. Do psychologa i psychiatry trzeba chodzic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie pomagalo. Siedzialam u jelopa w gabinecie, przerazona a on tylko milczal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie pomagalo. Siedzialam u jelopa w gabinecie, przerazona a on tylko milczal. x a z tym milczeniem to tez b zabawna sprawa... Wielu psychiatrów stosuje dziwaczna technikę milczenia, tzn nie odzywaja się kiedy pacjent wchodzi, i czekaja chyba czy się go zagada czy nie. Ja kiedyś chodziłam do jednego psychiatry, wchodziłam, siadałam, i czekałam az się odezwie. Czekałam, bo mnie tak w domu uczono, ze starsza osoba się odzywa pierwsza, poza tym ze traktowałam go jak gospodarza, i myślałam, ze może chce spojrzeć w akta, zastanowić się, wiec nie przeszkadzałam. Czasem jak to się przedłużało, to byłam wkurzona, i wtedy myślałam, ze ten pan najpewniej jest niezadowolony ze swojej płacy i pewnie strajkuje... LOL Potem się dowiedziałam ze to jakas technika... cha cha Chyba im to kompletnie nie wychodzi... a raz się faktycznie odezwałam pierwsza, bo byłam wkurzona, ze wizyta się przesunęła, to az to zanotował w kartotece, ze zrobiłam postep... co za debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to akurat prawda, że co psycholog to potrafii podać każdy inną diagnozę. Chyba że pozna diagnozę poprzedniego psychologa, to ją wtedy skopiuje i może doda coś nieco od siebie. xxxx Guglajcie: Eksperyment Rosenhana xxxx @gość20:33 Czyli ciebie też nie ma słuchć? Czy może ciebie jednak ma słuchać? Bo jest niemało psychologów którz wytykają bzdury zawarte w psychologii i psychiatrii. Poczytajcie to co dziś mówi Todd Essig, Allen Frances, Daniel Kahneman i wielu, wielu innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak pomoże ci , np opiszę problemy. Nie masz drugiej połówki, to ci ją znajdzie, atrakcyjną kobietę, mężczyznę, brak pieniędzy, pracy , do żadnej się nie nadajesz , załatwią ci 3000 zł renty dożywotniej , kupią samochód fajny , dom, no przecież po co się męczyć na świecie, i tak życie jest jedno , wszystkie problemy rozwiążą i się ma , yo co się chce w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze chciałem dodać, że tu nie ma , że ci psycholog , psychoterapeuta pogada tylko , ale jest pomoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×