Jestem zazdrosna o siostrę.

Czyli tak ja 23 lata bez dziecka i ślubu. Ona 25 lat z dzieckiem i ma męża. Rodzice ewidentnie traktują ja lepiej niż mnie. Dla niej sa gotowi zrobić wszystko a ja to martw się sama. Tata świata po za nią i małym nie widzi. Np typowy przykład:czuję zemnie coś rozkłada położyłam się do łóżka a ona przyszła z dzieckiem i nawet nie przeprosi ze uwalila mi się na nogi nic a mama ja broni. (pokój obok wolny z telewizorem również ) no masakra ;-; Ja jestem w domu nie zauważalna :/ Przez co nie chce mi sie z nimi gadac. Gorsza bo nie mam dziecka i męża czy o co chodzi ?

moge pomoc z dzieckiem

Siostra nie zawsze miała dziecko i męża - jeśli rodzice faktycznie traktują was nierówno (co jest możliwe), to zapewne robili tak już wcześniej, więc to nie dziecko i mąż są powodem, prawda? ;) x Zastanów się czy tak naprawdę problemem jest to, że chciałabyś mieć partnera i dzieci, czy postawa rodziców. Bardzo dużo zależy od nastawienia - ja np. jestem w Twoim wieku i o ślubach ani o dzieciach nawet nie myślę! Wręcz bym była podłamana jakbym była w ciąży ;) A ślubu nie chcę, bo odkładam na fajniejsze rzeczy niż wesele, a hajtać się planuję dopiero, jak mi się to podatkowo opłaci. Ty oczywiście możesz mieć inaczej, ale zastanów się proszę mocno, czy faktycznie, to TY chciałabyś mieć dzieci i męża, czy może wydaje Ci się, że posiadanie dzieci i męża dałoby Ci coś, czego obecnie nie masz (np. uwagę rodziców), i tylko dlatego chcesz je mieć??? x Daj sobie prawo do złych uczuć - pogódź się z nimi, zaakceptuj i zastanów, skąd się biorą, zamiast je wypierać i im zaprzeczać. Ludzka psychika jest pokrętna - do trudnych rzeczy ciężko nam się przyznać samemu przed sobą, więc łatwo się oszukujemy. x W każdym razie - problem tkwi w Tobie, nie w rodzinie, bo na siebie, Twoje emocje i Twoje życie masz wpływ, a na rodziców nie - nawet jak traktują Cię niesprawiedliwie, poświęcając więcej uwagi siostrze, to masz wybór: a) pogodzić się z tym b) robić z tego dramę i lepiej dla Ciebie będzie wybrać opcję a)... Przy okazji być może tylko wydaje Ci się, że tak jest, bo zaabsorbowana złymi uczuciami tego nie dostrzegasz? Nie jestem tam u Ciebie, więc nie wiem, ale różnie może być - uwzględnij wszystkie opcje. x Na złe emocje dobre jest bieganie i inne sporty - polecam :) Jak potrzebujesz się wygadać komuś kompetentnemu to polecam też Telefon Zaufania: http://116111.pl/ możesz zadzwonić za darmo do kogoś, kto potraktuje Twój problem poważnie i będzie chciał Ci pomóc ;)