Odwołać randkę?

Mam takie pytanie. Umawiałam się z jednym mężczyzną na randkę (poznanym na badoo, jeszcze się nie widzieliśmy na żywo). Za pierwszym razem musiałam przełożyć, bo w pracy coś wypadło. Widzimy się jutro, ale....źle obliczylam budżet i zostało mi 3 złote w portfelu. Jeśli znowu odwołam, gotów się zdenerwować. Czy myślicie, że powiedzieć wprost, że nie mam kasy? Że możemy iść na randkę, ale on stawia? Jest zima, latem po prostu poszłabym z nim na spacer, ale zimą jest za zimno :) Dodam, że oboje jesteśmy po 30stce. Chyba nie wypada w tym wieku żyć od pierwszego do pierwszego....(wypłatę mam za tydzień dopiero). Co myślicie?

Dla mnie to normalne, mój chłopak na początku miał ciężką sytuację finansową i nie spotykaliśmy się w restauracjach itp. albo nawet ja zapłaciłam, później wyszedł z problemów i odwdzięczył sie tym samym. Mieliśmy po 24 lata.

I tydzień będziesz żyła za te 3 złote? :) Nie wypada rezygnować, jeśli Ci na spotkaniu zależy, ja już trzeci raz nie zgodziłabym się umówić na miejscu tego pana. Nie wypada też opowiadać o problemach finansowych na początku znajomości. Pożycz od kogoś 10-15 złotych i umów się z panem na kawę w miłym miejscu. Pierwsze spotkanie pewnie nie będzie zbyt długie, jedna kawa wystarczy. A jeśli przypadniecie sobie do gustu to następne będzie za kilka dni, po wypłacie.

Zgadzam sie z gość dziś Zapożycz się. Już raz odwołałaś. On przypuszczalnie zapłaci, ale to skrajnie niepoważne i infantylne zachowanie ciągle odwoływać randki i w tak poważnym wieku nie mieć oszczędności. Jeśli teraz odwołasz albo powiesz, że nie masz kasy, on może pomyśleć, że jesteś głupia, nieodpowiedzialna albo lecisz na dzianych facetów.

Pożycz od kogoś 50 zł i po problemie.

Popieram powyższe odpowiedzi. Pożycz kasę i idź na randkę. Nie odwołuj pod żadnym pozorem, bo już raz to zrobiłaś.

Nie raz już żyłam za 3 złote :P suchy ryż wcinam, z zapasów domowych. Niestety ale większość pieniędzy przeznaczam na spłatę długów moich kochanych rodziców i czasem w tym ferworze spłacania rat źle obliczam budżet. Zdarza się :) dzięki za wszystkie odpowiedzi. Randkę odwołałam. Trudno. Po prostu zawieszę chwilowo spotkania towarzyskie, póki się nie wzbogacę ;p