Problem ze zwolnieniem

Witam. Potrzebuję Waszej pomocy. Jestem w 35 tygodniu ciąży. Lekarz prowadzący nie chce mi wystawić zwolnienia lekarskiego, gdyż wg niego nadaję się do pracy. Sama też czuję się dobrze i mogłabym do pracy wrócić. I tu pojawia się mały problem gdyż pracuję w sklepie spożywczym i mój pracodawca nie chce mnie wpisać w grafik, gdyż jak twierdzi: "dziewczyny stwierdziły, że nie będą za ciebie harować". Lekarz mówił, że pracodawca ma obowiązek dostosować mi pracę abym była w stanie pracować i zwolnienia mi nie da. Pracodawca zwolnienia się domaga i straszy wypowiedzeniem umowy. Co mam zrobić w takiej sytuacji ?

Nic nie zrobisz. Skoro się inni buntują- pracodawca niech zatrudni dodatkową osobę i tyle. Rzeczywiście ma obowiązek przystosować twoje stanowisko pracy, zapewnić ci inne- równorzędne, albo zwolnić cię ze świadczenia pracy z zachowaniem wynagrodzenia. Lekarz też ma rację, to on by odpowiadał za bezpodstawne zwolnienie w razie czego. Chyba że naprawdę chcesz tam wracać, zależy ci, w pracy cię traktują dobrze to spróbuj się dogadać z szefem, najwyżej idź prywatnie do lekarza albo zgłoś się po prostu do innego i naściemniaj np. że brzuch cię pobolewa, skurcze łapią itd.

Idź do innego lekarza, żeby w 35 tc lekarz zwolnienia nie wystawil to musialas trafic :D

loo matko co to za lekarz? idz do innego bo ten jakiś dziwny,

co to za lekarz? prywatnie chodzisz?

Jak ten lekarz sobie wyobraża tą prace, obsługujesz klientów i nagle zaczynasz rodzic :D takiego cyrku to nikt nie widział

Nienormalny lekarz.

w razie czego idź do ogólnego, dostaniesz L4 płatne 100% np. na grypę. Dziwny ten lekarz, naprawdę.