Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zlamane serce

Dziewczyna mnie zostawila po ponad 5 latach.

Polecane posty

Gość Zlamane serce
Londyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blisko :P masz jakiegoś przyjaciela na miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzicie jak mu przeszło..."biedny ja, to była szmata". W sumie to dobrze, że udało się jej ucieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćstałybywalec
siema sluchaj gosciu wspolczuje strasznie z powodu straty rodzicow. Powiem ci tak zwiazku juz takie sa jestes w zwiazku wydaje ci sie ze to twoja druga polowa jest namietnosc opiekujesz sie nia jest wspaniale ale nadchodzi moment kiedy sie wszystko p******i i wtedy jest ten moment kiedy to co bylo miedzy wami jakby przestaje istniec - nie ma, bylo, ale juz nie ma jedynie wspominac to mozesz i trzeba zyc dalej. Nastepna sprawa jest taka, ze jesli w sytuacji kiedy kobieta Cie zostawia, a w tym wypadku podwojnie to dziala bo Cie zdradzila nie moze byc czegos takiego, ze ty ja blagasz bo to co zrobila oznaczalo tylko tyle ze juz nie masz u niej szacunku, przestales byc dla niej atrakcyjnym kolesiem, a jesli ty ja blagsz i placzesz to pomysl jak twoja atrakcyjnosc w jej oczach spadla ponizej "minusprzecietnej". Z doswiadczenia Ci powiem(tak jestem kolesiem za ktorym 3 letnie zwiazek ciagnie sie po dzis dzien czyli 7 lat, a w trakcie przez to stracilem mase wartosciowych kobiet myslac tylko o tej jednej) Jedyne wyjscie w Twojej sytuacji to CZAS - tylko to Cie uratuje. Nie mozesz myslec o niej jak o kims kogo kochasz pomysl przeciez ona cie zdradzila powinienes ja znienawidziec to jedyne wyjscie. ja dopiero jak znienawidzilem zaczalem normalnie zyc ty tez sprobuj. nie mozesz sie obwiniac za to co ona zrobila . nie wiem co wiecej napisac gosciu. rzadko tu wchodze ale czasami wracam i jak czytam sytuacje jakie ty opisujesz to nie da sie przejsc obojetnie. trzymam kciuki powodzenia stary miej jaja bo cale zycie przed Toba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zlamane serce
Dzieki naprawde dzieki za te wsparcie . Sluchaj koleszko jak masz pisac takie brednie typi ze juz mu przeszlo i ze dobrde ze odeszla to wez wgl nie pisz nic bo zdanie twoje jest tutaj wgl nic nie warte. Tak zaczyna przechodzisz powoli poprostu stanalem przed lustrem i sam sobie powiedzialem ze za kim ja placze tak naprawde za kims kto mnie bez skrupulow zdradzil i zostawil lrzypiszczam ze dla kogos innego bo spodobalo jej sie to jak jej cukruje jaka to nie jest piekna i wgl a wiadomo po co to robic bo chce miec ruchanie na zawolanie zreszta to juz zamkniety rozdzial ale sprawilo by mi to mega prxyjemnosc jak za pol roku czy rok by wrocila i blagala o przebaczenie ale obawiam sie ze tsk nie bedzie bo ma na mnie wyjebane pozatym ja jestem wrazliwym chlopakiem i bwrdzo duzo biore do siebie i latwo mnie zranic chociaz przeszlem w zyciu bardzo duzo mimo mlodego wieku i dlatego mi jest tak cjezko sie z tym uporsc tym bwrdziej ze tu w londynie nie mam zadnej rodzinny. Ja tez doskonaly nie bylem ale kurde nie rbi sie tak najpierw sie odchodzi a pozniej sie robi co chce i zkim chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zlamane serce
Mam przyjeciela ale chce poznawac nowych ludzi bo przez tonwszystko stracilem poczucie wartosci i jeszcze bardziej zamknalem sie w sobie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTygrysek
00.37 jak można kogoś znienawidzić ?za co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTygrysek
Zdradziła cię?Co zrobiła .?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie urządziła w ten sposób, że wyjechała do rodziny do Niemczech (miała wyjechać na jakiś czas). Ja w tym czasie niestety trafiłem do zakładu psychiatrycznego. Po wyjściu z niego myślałem, że ułożyłem sobie życie, a tu nagle telefon od niej, że... właśnie wzięła ślub i żebym delikatnie mówiąc spier...niczał. Byliśmy ze sobą 8 lat. Takie jest życie. Mimo, że to był najgorszy rok w moim życiu to wiele się nauczyłem, bardzo się zmieniłem. Na nieszczęście dla innych ludzi na szczęście dla mnie. Jak to się mówi - lepiej być królem piekła niż barankiem w niebie. Dobrze zrzucić z siebie ciężar człowieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTygrysek
No to wspołczuję,miałam podobnie.Żyję w toksycznym zwiazku ,w momencie gdy chciał rzucić padalca ,to ten ktorego kocham ,sie ożenił.Myslałam że umrę ale nie potrafie go znienawidzić .Nie potrafiecteż przestać kochać ,jest dla mnie tym Jedynym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTygrysek
Tzn.gdy ja chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż taki paradoks... to co najbardziej kochamy najbardziej nas zabija. Można kochać i nienawidzić w tym samym stopniu, nic w tym dziwnego. Mam tak samo. Na pocieszenie mogę napisać, że jedno i drugie uczucie z biegiem czasu blednie aż do momentu kiedy stają się bladym wspomnieniem. Da się z tego wyleczyć... najlepiej nową miłością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra. Piszesz, że nie byłeś idealny i że jej nie doceniałeś. O co dokładniej chodzi? Napisałeś też, że nowy facet pewnie mówi jej, że jest piękna tylko po to, żeby ją zaliczyć. WTF? Czy Twoja była jest takim kaszalotem czy ty jesteś taki toksyczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nowa miłosc nie wchodzi w grę,na nikogo.od paru dobrych już lat nie potragie spojrzeć tak jak patrzyłam na Niego.On był moim twin flames.Nie chcę,wolę być sama niż z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTygrysek
U mnie nowa miłosc nie wchodzi w grę,na nikogo.od paru dobrych już lat nie potragie spojrzeć tak jak patrzyłam na Niego.On był moim twin flames.Nie chcę,wolę być sama niż z kimś innym.Nawet nie wiem gdzie jest i jak się czuje.Skradł mi serce i duszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak mówiłem. A tu nagle JEB i zakochałem się jak wariat. Nie zamykaj się tylko walcz o szczęście. Przysięgam Ci, że znajdziesz jeszcze kogoś z kim będziesz naprawdę wiedzieć co to znaczy szczęście. OBIECUJE CI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTygrysek
Nie ma drugiego takiego.On był moim szczęsciem.Wiem co mówie .Nikt inny nie przeszywał mi serca tak dogłębnie patrząc w oczy i nikt inny nie czytał w moich myślach na odległość.Kiedy stał obok to spływała na mnie fala tak niezmąconego spokoju że nawet nie potrafię tego opisać.Nigdy wczesniej ani pozniej w całym swoim życiu tego nie doświadczyłamTeż obiecał mi że wynagrodzi mi naszą rozłąkę i co?.Kłamał.Widać ma pojemne serce na inne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTygrysek
Ty mi OBiIECUJESZ??Piszesz jakbyś był Nim.Na Niego zawsze jestem otwarta tylko On o tym nie wie.Nie chcę innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zlamane serce
Nie docenialem w sensie se nigdzue jej nie prawie nie zabieralem itd itp ale nie usprawuedliwia to jej mogla najpuerw ze mna zerwac a pozniej die bawic z innym bo takie zachowanie jest po nizej pasa nawet hak bym jskims zwyrolem byl gdzie nie jestem to i tak nie zmienia to faktu ze bsrdzo podle postopila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedny żuczek, ZOSTAWIŁA :D A co, masz 4 latka, że potrzebujesz opiekunki???:P Widocznie miała cię dość, popaprańcu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O związek trzeba dbać. Myślałeś, że młoda będzie żyła jak emerytka? Wyszło jak wyszło, ale przeginasz nazywając ją szmatą. Weź pod uwagę to, że sam popchnąłeś ją w ramiona innego. Ty nie dałeś jej zainteresowania to zrobił to ktoś inny. Nie bądźcie tacy obłudni. Sami piszecie, że jak w związku nie będzie seksu ( często sami doprowadzacie do tego, że kobieta staje się zimną rybą ) to poszukacie laski na jedną noc. Przeprosiła czyli żałuje, że tak to rozegrała. Miała z Tobą być do końca życia? Jest młoda, wolna i ma prawo szukać właściwego faceta. x Koleś, który napisał, że przespał się z byłą i wystawił ją za drzwi jest 0. Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła. Jeśli ktoś mnie rani to urywam kontakt i nie robię z siebie szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszę coś banalnego: czas leczy rany. 20 lat to faktycznie bardzo mało. Nie sądzę, że była na tyle dojrzała, żeby myśleć o wszystkim bardzo powaznie. W kazdym razie zbierz się do kupy. Siły życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ale kurde nie rbi sie tak najpierw sie odchodzi a pozniej sie robi co chce i zkim chce" A co to ma za znaczenie w tym momencie, co zrobiła najpierw? Po pierwsze primo, i tak jej chciałeś to wybaczyć, po drugie primo boli cię to, że odeszła, więc jeśliby tylko odeszła bez zdrady, to pewnie bolałoby tak samo. Poza tym mam alergię na kolesi, którzy po odejściu laski dowartościowują się, wyzywając ją od szmat i dziwek. Takie chodzące zera, i dobrze ktoś napisał, że może lepiej, że już nie będzie miała z tobą do czynienia, choć wątpię, żeby obecnie trafiła lepiej. Z tego, co piszesz, bo prostu za bardzo ją ograniczałeś i byłeś dla niej nudny. Nauczka na przyszłość. A póki co zajmij się sobą, jakąś aktywnością fizyczną, powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Koleś, który napisał, że przespał się z byłą i wystawił ją za drzwi jest 0." Zgadzam się, dno i 50 metrów mułu. Gdybym wiedziała coś takiego o kolesiu, byłby u mnie skreślony w przedbiegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zlamane serce
Ta masz alergie a kim jest dziewczyna ktora idzie sie przespac z innym no kim nie szmata ? Prawdziwa kobieta sie szanuje i nawet jak jest nie dobrze w zwiazku to sie odchodzi pakuje walizki i sie wyprowadza a nie wbija noz w serce drugiej polowce nawet jeseli mnie nie kochala juz nie ma usprawiedliwnia i mowia ze faceci to swinie tak tak jeszcze ja powinienem po glowce poglaskac i powiedziec ze dobrze zrobila co ty wgl gadasz za glupoty prawdziwna kobieta nie zrobi tego swojemu facetowi poprosru sie odchodzi i tyle a nir w tak podly sposob oznajmnia sie ze to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak jest dla ciebie szmatą, to po niej nie jęcz, idź sobie poszukać porządnej. "tak tak jeszcze ja powinienem po glowce poglaskac i powiedziec ze dobrze zrobila co ty wgl gadasz za glupoty" Przecież sam pisałeś w 1 poście, że chciałeś jej wybaczyć i dalej z nią być! Masz jakieś rozdwojenie jaźni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym z czego piszesz, nawet jej dobrze nie traktowałeś, więc poszukała sobie innego adoratora, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziwię się dziewczynie, 20 lat i już uwiązana, ja w jej wieku jeszcze nawet faceta nie miałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×