Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak odróżnić desperata od zwyczajnie zakochanego faceta?

Polecane posty

Gość gość

Bywali tacy, co to mówili o miłości, a to miłość nie była. Tylko wygląd im się prawdopodobnie podobał. Teraz nawinął się kolejny, niezbyt urodziwy i zamknięty w sobie, i też twierdzi po 4 miesiącach, jaki to on nie jest bardzo zakochany i że nie zdarzyło mu się tak jeszcze. Nie wiem, czy wierzyć, czy nie, po czym poznać, że to nie taki, który po prostu chce mieć dziewczynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat ten mi się podoba i chciałabym z nim być, ale ja muszę wiedzieć wpierw, że jest szczery, bo naprawdę mam uraz. Były się tak deklarował, a jak zaczęliśmy być razem, to zaczął mnie chamsko traktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciezko bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy zakochany jest desperatem. To ty masz problem ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie każdy zakochany zachowuje się tak jak mój były. O to mi chodzi, nie chcę się wkopać, chcę, żeby to było coś prawdziwego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak zachowywal sie twoj byly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już mnie zdobył i zaczęliśmy być razem, to mi ciągle dowalał, był po prostu chamski. Zaczęły się komentarze o moim ciele nawet (nawet słyszałam że gruba jestem, a noszę rozmiar S). Równocześnie łechtał sobie ego tym, że podobam się jego kolegom. Sam był mocno zakompleksiony... Szybko z nim zerwałam. A taki był miły na etapie starań, potem wyznał miłość... Ja podświadomie już wtedy czułam, że coś mi nie gra, tylko nie wiedziałam co, to było przeczucie, ale niedoświadczona byłam, więc poszłam w to dalej. Więc teraz wolę się asekurować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy zakochany jest mily. Rany wez sie ogarnij, bo na sile szukasz problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jednym debilu się sparzyła to już teraz wszyscy są tacy sami wg niej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakich problemów na siłę? Bo chcę być w związku opartym o coś szczerego? Chyba nic nie rozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ty nic nie rozumiesz. Wiesz co to jest zaufanie? Ty bys chciala juz teraz w tej chwili wiedziec jak sie wam zycie potoczy, a to jest nie mozliwe! MUSISZ ZARYZYKOWAC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy tacy sami, tylko po prostu wolę mieć jakąś pewność. Wiem, że ludziom słowa przychodzą łatwo, zbyt łatwo, i nie mówię tylko o tym byłym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:57 Jak to JAK życie się potoczy? Ja chcę wiedzieć, czy teraz on jest ze mną szczery, a nie tylko mówi to co według niego chciałabym usłyszeć, a nie co będzie za X lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt dobrze wiem co to zaufanie i zbyt wiele razy dawałam ludziom szanse, które schrzanili, stąd nie chce mi się już tracić czasu na ludzi, którzy od początku są nieszczerzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczynie pewnie chodzi o to ze napataczaja jej sie sami brzydcy, ktorzy i ta knie maja wielkiego wyboru, wiec chwytaja sie jej jak zdobyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale każdy zakochany bedzie zachowywał sie podobnie do desperata. Niezaleznie od wygladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bedzie widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ona by chciala, zeby sam Bog jej powiedzial "zaprawde powiadam ci ten facet jest z toba szczery", ale i tak by nie uwierzyla. Dlaczego? Bo tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupi jestescie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To akurat nie ja pisałam Czyli wy wchodzicie w związki z kimkolwiek, kto Wam mówi czułe słówka po niedługim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjdzie w praniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co ci brzydki facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie się wydaje, ze różnica w postrzeganiu takich panów leży wyłącznie w dziewczynie. Jesli facet jej się podoba, to nigdy w życiu nie nazwie go desperatem, będzie sie jarała telefonami, słówkami, ile by ich nie było. A jesli facet jej nie interesuje, wówczas każdy przejaw jego zainteresowania odbierze jako "co za namolny, niech spada", nawet jesli obiektywnie sie nie narzucał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są jeszcze dziewczyny, które we wszystkim znajdą jakieś minusy czy wszystko podejrzewają, więc niekoniecznie to zalezy od stopnia zainteresowania dziewczyny, ale też od jej charakteru :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochany facet zachowuje się jak desperat i to dobrze bo można nim manipulować jak się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchajcie instynktu i przeczucia. Ono nigdy nie myli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co komu po relacji, w której ktoś kimś manipuluje? to nie jest zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×