Kobiecy wytrysk

Moje Panie, Jak u Was z orgazmem? Czy dochodzi u Was do wytrysku? "Podcina" Wam wtedy nogi i nie jesteście w stanie się ruszyć przez kilka chwil?

Chyba coś mało kobiet ma cokolwiek do powiedzenia w temacie. Mam spore doświadczenie seksualne i partnerek...kilka :) W swoim życiu spotkałem tylko jedną która już wcześniej wraz z mężem odkryła swój wytrysk. Innym kilku pomogłem to zrobić. Ale niewiele jest kobiet które tak przeżywają orgazm. Dla mnie rewelacja. Zazwyczaj u kobiety następuje utrata świadomości nawet na kilka minut.

tak zgadzam się! Za pierwszym razem jak straciłam przytomność mój facet wpadła w panikę, prawie zadzwonił na pogotowie (uśmiałam się jak mi to opowiadał, ale to musiał być szok!))

Szok szokiem a sok sokiem :D Muszę przyznać że wiele kobiet jest w szoku że tak potrafi. Kiedyś miałem taki przypadek że jednej zdarzyło się to dawno temu i nie wiedząc co się dzieje ze wstydu zerwała z facetem. Myślała że po prostu ma kłopoty z utrzymaniem. I potem rzadko kiedy miała orgazm bo cały czas się pilnowała. Wyobraź sobie co się działo jak ją "otworzyłem" i jak bardzo się to spodobało jej mężowi. Dopiero wtedy miała odwagę z nim porozmawiać. Ze średnio zainteresowanej seksem stała się jego demonem. A miała taki temperament że pozazdrościć facetowi. Tylko czy przerobi :D

Mnie się zdarzają czasem :) Jest wtedy jazda. Mój facet uwielbia.

ja mialam ale tylko jeden raz. bylam pijana i nie za bardzo wiedzialam o co chodzi.

Pijana czyli bardziej wyluzowana. Wytrysk podczas orgazmu?

No to ja uświadomię kozaków: kobiecy wytrysk nie jest równoznaczny z orgazmem. Zdejmijcie więc z szyi te medale

pijana. tak mysle, ze podczas. szkoda, bo zbyt duzo nie pamietam a tylko 1 to przezylam. juz dawno nie jestesmy razem.

U mężczyzn też da sie rozdzielić orgazm od wytrysku, ale to wymaga głębszej znajomości tematu, a po za tym prowadzi do problemów z prostatą. Żadna nowość. W seksie tantrycznym to oczywistość.

Kobiecy wytrysk jest z******tym uczuciem a jak smakuje.

Ciekawy jestem w ramach jakich pieszczot dostajecie wytrysku? Czy dzięki stosunkowi czy inaczej? Kiedyś myślałem, ze to wyjątkowe zjawisko. Tymczasem w ostatnim roku udało mi się doprowadzić do wytrysku 4 kobiety i u każdej wielokrotnie. Kiedyś tego nie umiałem ale teraz zaczynam się zastanawiać czy nie jest tak, ze wiele z Was ma taka możliwość ale nie odkryta. Czy to możliwe? W moim przypadku nie potrafię tego wywołać poprzez stosunek ale poprzez odpowiednie pieszczoty ręką, w czasie gdy druga reka stymuluje resztę ciała a usta i głos dokonują reszty. Mam tez wrażenie, ze dziewczyny z wytryskiem są bardziej skłonne do wielokrotnych orgazmów mimo tego ze one strasznie wyczerpują. Ale nie jestem ekspertem- zreszta jaki mężczyzna może być ekspertem...

Mi łatwiej "przychodzi" po pieszczotach ręką (całą dłonią) ale podczas penetracji też, ale rzadziej. Myślę, że dla wielu kobiet jest to jeszcze przyjemność nieodkryta bądź nie spotkały jeszcze na swojej seksualnej drodze kogoś kto dał im taką rozkosz by doznać wytrysku

Najlepiej w pozycji siedzącej"kwiat lotosu" Nieziemskie przeżycie:-)

Z moich doświadczeń wynika że na początku kiedy już kobieta wie że to wytrysk i czym to się je, trzeba trochę "potrenować" i być cierpliwym pieszcząc ją w odpowiedni sposób głownie dłońmi. Po pewnym czasie może mieć wytrysk podczas stosunku choć dobrze jest wprowadzić dodatkową stymulację. Najlepszy jest wg mnie język na łechtaczce, ale da rady też inaczej ;)

Sama do pierwszego razu też nie wiedziałam, że można tak odlecieć. Tryskam przy francuzie i na jeźdźca, z tym, że łechtaczka musi być zawsze jednocześnie mocno pobudzana :-) Pozdrawiam

to nie mieliście kobiecego wytrysku tylko zwykły mocz

Tak, ty wiesz lepiej.

Wytrysk kobiecy macie przez stymulacje punktu g

To właśnie miałem na myśli. Lizanie łechtaczki podczas pieska albo odwrotnego jeźdźca (łabędź, dwa drzewa, łyżeczki, leżaka) czy innej pozycji pozwalającej na swobodny do niej dostęp świetnie pomaga. Jakoś tak mi wyszło że jeśli ten dodatkowy język jest językiem kobiety to rozkosz przychodzi szybciej i jest mocniejsza :) - choć to nie warunek. Ale może się mylę ;)

Koleżanko (albo kolego) możesz mi wierzyć że czasem sama stymulacja punktu g (szczególnie penisem) nie wystarcza. A czasami pieszczenie łechtaczki po prostu daje lepsze odloty.

11.50 nie trzeba zaraz trójkąta, żeby osiągnąć taki orgazm :-)

Pełno tu takich "znafców". Kobiety nie umie porządnie zadowolić, a chce się wypowiadać o damskim orgaźmie. Zupełnie jak w sejmie i aborcji!!

Ja jak zaczelam tryskac tak juz tryskam za kazdym razem :) bylbyle byla dobra atmosfera - im lepsza tym wiecej wody sie pojawia...zdarzaja sie fontanny w gore ... Nie przestajemy a kochamy sie dalej penetracja i zaczynam go wypychac z razem z woda Smieje sie ze mam skurcze tak silne jakbym rodzila dziecko...i on nie jest w stanie sie we mnje utrzymac w srodku ;) czasem tak potrafie go wypluwac z siebie kilkukrotnie razem z woda orgazmiczna ;)  Wtedy jest najlepszy sex ever ale podstawa to rozpalic kobiete wczesniej...dlugo i wolno piescic nie pozwalajac dochodzić do orgazmu a trzymac ja na skraju przedorgazmem robic to spokojnie i długo az oszaleje a i tak nie dawac dochodzić :D ( im dluzej sie z nia draznicie przy koncu tym wieksza fontanna i mozliwosc wielokrotnych fontann :P)