Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćZałamany

Straszne! Uwiodła mnie dziewczyna Syna.

Polecane posty

Gość gośćZałamany

Tak. Chyba mogę powiedzieć że zdradziłem syna z jego dziewczyną. Myślałem że jakoś to przeskoczę, ale nie mogę sobie teraz poradzić ze sobą. Mam 40 lat a ona 18. Jestem kilka lat po rozwodzie i żyłem sobie spokojnie do przedwczoraj :( Zabrałem ich do mojego nowego domu w górach żeby fajnie spędzić weekend, pojeździć na nartach i pogadać. Po prostu pobyć ze sobą bo na co dzień wszyscy zajęcie swoimi zadaniami a ja bardzo dużo pracuję. Już w wakacje wydawało mi się że laska zachowuje się dość dziwnie (zabrałem ich na 2 tyg w naprawdę fajne egzotyczne miejsce), jakoś tak zbyt swobodnie. Ale pomyślałem że to tylko takie moje wrażenie. W końcu to inne pokolenie, swobodniejsze zwyczaje. Weekend bardzo przyjemny. Narty, śnieg, zabawa przy grillu i takie tam różne. Nawet udało nam się wybrać na termy. Wrażenie nadmiernej swobody podobne jak w lecie. Dom skończyłem budować na jesieni i chciałem się nim trochę pochwalić młodemu bo jeszcze nie był ze mną. Mieszka ze swoją mamą. W sumie jest chyba się czym pochwalić. Solidne bale, ładnie położony z pięknym widokiem, sauna i jacuzzi w oszklonej oranżerii to coś o czym zawsze marzyłem i wreszcie jest. Kominek, zapach palonego drewna miła atmosfera. W niedzielę młodzi mieli jechać po południu (syn jest ambitny, klasa maturalna i sporo zajęć) a ja w sumie w ostatniej chwili zdecydowałem że mogę posiedzieć jeszcze jeden wieczór i w poniedziałek być w pracy dopiero w południe. Trochę mnie zaskoczyło kiedy dziewczyna zapytała czy w takim razie może wracać ze mną bo nawet jej tak bardziej pasuje a i pojeździ jeszcze chwilę wieczorem. Wieczorem jak codziennie sauna jacuzzi i musujące białe wino,-no i poszło. Nie wiem jak to teraz powiedzieć synowi a wiem że muszę. I co z tego że to była jej inicjatywa? Wyszedłem na niezłego s***. Jestem załamany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak już teraz masz takie fantazje, takie historie zmyślasz to lepiej lecz sie zawczasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokatorro weź sie do jakiejś roboty w końcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak ' uwiodła ' , bo każdy ma swój rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny bajkopisarz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZałamany
U faceta który nie ma stałej partnerki i 90% swojego czasu poświęca pracy, w takiej sytuacji "swój rozum" to dość słabo pracujące narzędzie. Ale oczywiście masz rację. Usprawiedliwienia nie ma - szczególnie jak ma się złe doświadczenia w relacjach partnerskich. Właśnie z powodu zdrad rozpadł się mój związek, właśnie dlatego powiedziałem sobie wtedy że nigdy więcej nie dam się już zranić i dlatego właśnie jestem załamany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćObsrany
Uahahaha... Ale jaja. Stary pierdziel przeleciał młodą laskę i teraz szuka usprawiedliwienia!! Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzajcie. Takie rzeczy się zdarzają. Mam 23 lata i jestem z moim chłopakiem już 2 lata, ale wcześniej bardzo podobali mi się doświadczeni faceci mający pozycję i co tu dużo gadać tacy którzy mogli sobie pozwolić na więcej niż moi rówieśnicy. To kręci młode dziewczyny i już. Nie ma co ściemniać. Do tego tacy faceci (z pozycją, kasą i klasą) najczęściej bardo o siebie dbają fizycznie, ubierają się fajnie. Mogą zaimponować gówniarze która jest nauczona łatwego życia. Poza tym mówi się o nich że w łóżku już swoje wiedzą :) Myślę że jakiś czas temu gdybym znalazła się w sprzyjających okolicznościach sama bym skorzystała ;) Ale swoją drogą to nie zazdroszczę temu kolesiowi. Syn pewnie i tak się dowie, laska nie jest warta zbyt dużo a chryja w rodzinie murowana jak chłopak do niej coś czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fakt. Mam 17 lat i podobają mi się starsi faceci. Tacy przystojni i dobrze zbudowani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszę krótko. Mam 20 lat. W swoim portfolio :D :P mam 3-ch upolowanych panów którzy mieli więcej niż 35 lat. W tym jeden żonaty. Fajnie było, spróbowałam, sex niesamowity, ale 15, 17 czy 20 lat to za dużo na związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzivvka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde, coś w tym jest. Przystojni, wysportowani, pewni siebie w dobrym garniturze i super koszuli. Dobre buty. Zazwyczaj pięknie mocno pachnący. Niezły samochód i nie muszą się zastanawiać czy im wystarczy na duże piwo czy muszą małe. Jak jeszcze do tego są świadomi tego że podobają się dziewczynie to jest komplet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy idiotki myślicie, że upolowałyście starszego? :D Wy dajecie, oni korzystają, ot cały sekret. Stary facet zawsze ślini się na młodszą. Wystraszy im, że rozłożycie nogi :P Faceci zawsze skorzystają z darmowego seksu bez zobowiązań. Im się zawsze chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka27
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :P Moim pierwszym w łóżku był starszy o 20 lat facet. I zapewniam ze to ja go uwiodłam choć długo się opierał. Miałam prawie 17 :) Teraz mam 27 i nadal robi mi się mokro jak sobie przypomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnasytuacje przezylam i wcale nie zaluje i warjuje. Jestem mloda mezatka maz pracuje za granica. Mieszkam z rodzicami meza w domku jednorodzinnym. Gdy tesciowa pojechala do synatorium zostalam sama z tesciem, pewnego dnia wchodze do lazienki i co widze tesc siedzi na krzesle i sam sobie ta swoja meskosc masuje,nie wiedzialam co zrobic, ale po chwili zaproponowalam mu ze ja mu lepiej to zrobie,zgodzil sie, ukleklam przed nim penisa do buzi wlozylam i zrobilam co do mnie nalezalo nawet z polykiem bo tak robie czasem mezowi.Podziekowal ale ja mu powiedzialam ze czekam na rewanz, a to dlatego tak mu powiedzialam bo jego pala bardzo mi sie spodobala, jeszcze takiej duzej nie widzialam na oczy, wyrazil zgode. Wieczorem wzielismy wspolna kapiel i dopiero wtenczas ujrzalam jaka pale bede w sobie miala.Szparke sobie olejkiem naoliwilam, gdy wchodzil wemnie troche mnie pierwsze pchniecie zabolalo az sobie krzyklam.Ale po tym przyszly nie zapomniane chwile tylko ciezko oddychalam caly czas z nim wspolpracowalam i jak najlepiej sie mu podsuwalam, a on dymal mnie jak tylko mogl, ladowal we mnie calego, Z malymi przerwami bylam brana 4-y razy prawie do rana Tego sexu nie zapomne nigdy, bo tak wpaniale przerznieta bylam pierwszy raz, cala sie trzeslam, Szkoda ze jego syn nie ma takiego duzego.Tesc tego nie zaluje ja tez nie i jest wszystko okey

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stare zboki wymyślają bajki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopcy ponizej 25 rż wyglądają słabo. Trekkingowe kurtki, trekkingowe buty, trekkingowe plecaki. Zdobywają czomolungmę w środku miasta :D Ci w dresach czy obsranych dżinsach z krokiem do kolan nielepsi. Faceci koło 40. czasem wyglądają dobrze. Ale tylko w ubraniu. Natomiast młodzi najlepiej wyglądają nago :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stare zboki?! hahaha gimbusy już ze szkoły wróciły :D Śledziłem temat bo miałem trochę podobną sytuację z tym że udało mi się oprzeć smarkuli mimo że nie było łatwo. Córka przyjaciół od zawsze mnie podpuszczała. Dlatego nie dziwię się Markowi Konradowi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZałamany
Na forum kafe rzeczywiście można liczyć na empatię użytkowników. Dzięki wielkie. Umówiłem się na jutro z synem, muszę to zrobić szybko i krótko bo choćby mnie znienawidził to do matury zdąży się otrząsnąć. A może boję się na wyrost? Może nie czuje nic do niej i będzie miał kłopot z głowy? Mam taką nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś stare zboki wymyślają bajki x Stary prawiku nie pocieszaj sie, bo niestety prawdziwe życie wygląda jak opisują. Jak wyjdziesz do ludzi przekonasz sie jak sie ludzie *********.j.ą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćZałamany dziś Nic mu nie mów, ona jeszcze nie raz rozłoży nogi przed gościem który ma pozycje i kase. Ewentualnie możesz z tego wybrnąć w ten sposób, że chciałeś przetestować laske aby sprawdzić czy naprawde kocha Twojego syna. Nie zdała testu i puściła sie. To jest Twoja linia obrony jak coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćZałamany dziś Nic mu nie mów, ona jeszcze nie raz rozłoży nogi przed gościem który ma pozycje i kase. Ewentualnie możesz z tego wybrnąć w ten sposób, że chciałeś przetestować laske aby sprawdzić czy naprawde kocha Twojego syna. Nie zdała testu i puściła sie. To jest Twoja linia obrony jak coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla dobra syna chciałeś sprawdzić czy naprawde darzy go uczuciem i czy jest wierna. Gdyby go kochała nie puściłaby sie, to w takim razie po co tworzy relacje z Twoim synem. Wytłumacz mu, że to jest szmata jakich pełno które sie zalicza i kop w duрe, a do związku powinien poszukać porządnej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZałamany
Wpadlem na swietny pomysl. Dzisiaj gdy moj syn wrocil ze szkoly, zastal mnie w swoim lozku z jego najlepszym kolega. Spotkalem go na ulicy i zaprosilem do domu pod pretekstem pomocy w czyms. Uwiodlem go i sie kochalismy. Moj syn jak nas zobaczyl, wybuchnal smiechem, szybko sciagnal ciuchy i dolaczyl. Jest sztama. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćZałamany
Niestety nie jestem tym typem który kiedy go złapią za rękę mówi że to nie moja ręka. Jak się ma spodnie a w spodniach jaja a nie kaszę to trzeba brać byka za rogi i być odpowiedzialnym za to co się robi. Zamiatanie tematu i ściema nigdy nie wychodzi na dobre. Dzięki za redy ale nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ja tam załamany? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak syn na to zareagował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×