Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość igunia7

czy facet mógł się zrazić czy ma mnie gdzieś

Polecane posty

Gość igunia7

Niby zwykłe relacje z kolegą z pracy, ale da się wyczuć, że nie do końca. Nie widzieliśmy się kilka tygodni, nie było go w kraju. Pisaliśmy raz z mojej inicjatywy, jednak odpisywał serdecznie. Pierwsze spotkanie po przerwie - przytulił mnie, pocałował w czoło, zapytał co słychać, jak żyje. Ale jak to w pracy, nie było czasu na gadki. Traktuje mnie troche inaczej niż inne, jest miły, serdecznie się wita, ale też często mnie przedrzeźnia, niby w żartach mnie denerwuje. Pracujemy razem już pół roku, oboje jesteśmy wolni, mamy dużo wspólnych tematów, ale nic się więcej nie dzieje. On nie proponuje spotkań, ja cały czas udaje, że jest tylko kolegą, bo nie moge rozszyfrować jego zachowania, chociaż jak się pewnje domyślacie - podkochuje się w nim od początku. Co o tym myślicie. Czy to możliwe, że mu się podobam i nic z tym nie robi, bo nie widzi zainteresowania z mojej strony? Na początku byłam troche odpychająca, na dystans, wtedy kiedy widziałam, że bardziej się statał. Później przestał. Ostatnio widujemy się w pracy coraz rzadziej, a ja nie chce tego stracić, ale też uważam, że jakbym mu się podobała to by próbował pomimo mojej pozornie zimnej i niedostępnej osoby. Co o tym myślicie? Proszę o szczere rady. Czy on może ukrywac zainteresowanie bo jest nieśmiały czy ma mnie po prostu gdzieś... Bo nie wiem czy się przełamać i zacząć działać, czy spróbować dać sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma inna poza pracą a ty mu się narzucasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igunia7
Wiem, że z nikim się nie spotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×