Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co począć z desperatem?

Polecane posty

Gość gość

Napisałam do chłopaka. Spodobał mi się, tzn.jego dobre serce. Stwierdzilam,ze fajnie byloby miec podobnego przyjaciela obok. O zwiazku nawet nie mysle. Nie chce ani z nim ani z nikim na ten moment.Pisalismy raz przez 30 min.Nic specjalnego. A on juz sobie robi nadzieje, znajomym powiedzial,ze juz ma dla kogo zyc itd.. odebrał to jako podryw :o... ja pierniczę... nie chce mu nic mowic, zeby go nie dobic bo jest ciezko chory... ale dla mnie to chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co chory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co do niego pisałaś, dałaś nadzieję? To okrutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stwierdzilam,ze fajnie byloby miec podobnego przyjaciela obok. X Napisałaś mu coś takiego i na co liczyłaś? Rzucasz słowem 'przyjaciel' na każdą stronę, wiesz że są ludzie dla których to słowo znaczy bardzo dużo? Nie nazywa się przyjacielem pierwszej, lepszej osoby spotkanej w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raka ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To juz nie mozna do nikogo napisac ? Zastanow sie co mowisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Stwierdzilam,ze fajnie byloby miec podobnego przyjaciela obok. X Napisałaś mu coś takiego i na co liczyłaś? Rzucasz słowem 'przyjaciel' na każdą stronę, wiesz że są ludzie dla których to słowo znaczy bardzo dużo? Nie nazywa się przyjacielem pierwszej, lepszej osoby spotkanej w swoim życiu. x Jeszcze nie spotkalam sie z tym zeby chlopak doszukiwal sie drugiego dna...to raczej domena kobiet. Mamy po 19 lat, a nie 50,zeby slowo przyjaciel=partner. Napisalam do niego,pogadalismy chwile,powiedzialam mu ze jest b.fajny i trzymam kciuki,a jakby potrzebowal pomocy moze sie do mnie zwrocic. Tylko tyle. Wydaje mi sie,ze to moja bratnia dusza. Chcialabym sie z nim zaprzyjaznic tylko i wylacznie..bez podtekstow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stowarzyszenie  Sadystek
Pocznij z nim fajne rozmowy, idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×