Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

duphaston i magnez

Polecane posty

Gość gość

W 33 tyg ciąży lekarz przepisał mi 2 x duphaston i 3x magnez. Powód: 0,5 cm rozwarcia,twardnienie i pobolewanie brzucha. Jestem w 37 tyg,czy branie tego wszystkiego ma sens na końcówce ciąży? Czy te tabletki nie opóźnia akcji porodowej? I tak będę miała cesarkę,wiec czy warto na siłę przedłużać? Myślicie,że odstawienie tego na tym etapie i pozostawienie wszystkiego naturze byłoby lepsze? Oczywiście zapytam lekarza na najbliższej wizycie,ale teraz pytam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
magnez mysle ze mozesz brac a duphaston tez bralam ale lekarz mi go odstawil pozniej, najlepiej lekarz zadecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak warto przedluzac bo szyjka moze cie sie otworzyc i skrocic w ciagu tygodnia a dziecko ur w 33 tyg bedzie to stanowczo za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym to bardzo mala dawka prawie nic na ten etap ciazy jedynie ci troszeczke ochroni ci szyjke, a taka mala dawka duphastonu nie bedzie miala wplywu na porod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 37 tygodniu,więc poród nie byłby w 33 jak ktoś tu napisał,więc ciążę mam już donoszoną,dlatego wolałabym postawić na nature.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi lekarz kazał odstawić magnez w końcówce ciąży a duphaston też brałam chyba do 34 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo słyszałam o tym,że magnez czy duphaston na końcówce ciąży nie ma większego sensu i większość osób ma odstawiać pod koniec ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprzednią ciążę miałam zagrożoną porodem przedwczesnym, też magnez, no-spa i luteina, odstawiałam to wszystko po zdjęciu pessara, skończone 37 tc. Leki które mają opóźniać poród nie mają po prostu racji bytu w momencie kiedy ciąża jest donoszona. Co innego leki na nadciśnienie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi od 37 tc kazał odstawić wszystko (magnez, no-spę którą czasem łykałam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odstawiaj,nie ma sensu. 0,5 cm rozwarcia w 37 to nic takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym odstawić,bo to jednak sporo tabletek tym bardziej,że biorę wit i dodatkowo żelazo i tych tabletek dziennie się nazbiera. Oczywiście wit łykam dalej,ale duphaston od wczoraj biorę raz dziennie a nie 2 i magnez 2 a nie 3. A w poniedziałek skonsultuje to z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no -spa pontic nie jest calkowicie obojetna w ciazy i jak nie ma zdecydowanej koniecznosci, to lepiej nie brac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam ciaZe zagrożona i tez brałam magnez luteine i nospe i mimo rozwaracia juz od 36tc na 3 cm a następnie na 4 cm a mala nie chciala wyjsc w 41tc przez 2 dni wywolywali porod oxy, czopki, tabletki, nic nie szlo Dr mowil ze tak jest jak matka zazywa tyle czasu leki na podtrZymanie to potem dziecko nie chce wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktualnie jestem w kolejnej ciazy tamta miala miejsxe 4 lata i takze mam zagrozona od 23 tc Twz biore leki Teraz mam 29tc i juz luteiny i nospy nie lykam Zabro duzo leze magnez i zelazo biore szyjka dlzusza rozwarxia nie ma Chcialabym aby porod sam sie zaczal a nie wywyolywany przez oxy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×