Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wydałam tyle kasy na ciuchy i kosmetyki jestem załamana

Polecane posty

Gość gość

Perfumy,lakiery, szminka,tusz 210 zl Buty i dwa płaszcze zimowe = 220 zl 3 Koszule 140 zł Dżinsy 190 zl Dresy 50 zl Kurtka cienka 50 zl Szaliki 50 zl Czapka 20zl Podkoszulkii bawełniane 40 zl Skarpety 10zl Sweter 70zl Prawie tysiąc złotych :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomnialam jeszcze jeden dres do spania 30 zł, dwa tshirty do spania 30 zł, cienka narzutka 25zl, torebka 50 zł, bransoletka 20 zł :-( to juz ponad 1100 zł,mogłam kupić za to wycieczkę na Baleary albo samochód :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i ??? raz się żyje , nie piertol , tylko ciesz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem chłopakiem 24 lata, mama mi jeszcze ubrania kupuje, możesz wierzyć lub nie spodnie 799, koszula 599, firma Trussardi, plus kurtka 2799, więc Twoje 1000 to jest nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurtka za 2799??? To chyba ze złota i platyny :-D ale to dla mnie i tak żadne pocieszenie, skoro masz bogata mamę to się ciesz, ja jestem biedna, mogłam za to kupić jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to dużo rzeczy kupiłaś :) ja na same perfumy wydałam 750zł, a 200 na buty i drugie 200 na torebkę. Za to jeansów na 190 w życiu bym nie kupiła. A teraz na dodatek wydałam 1500 na telefon, 200 na MP3, a komp mi się sypie. Więc uznaj, że mam gorzej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do biżuterii, to bransoletka za 20 też tania, ja sama robię by oszczędzić i już 350 wydałam na komponenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weszlam na stronę trusardi, tam dresy kosztuja ...98 euro i to w przecenie hahaha ...prawie 4 stowki za 100% poliester,no to jest biznes. Ja mam za 80 zl dwie pary dresow z bawelny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalna karta, jedynie o fajnym designie :) jak bym zarabiał na siebie w życiu bym nie kupił, ale mama o mnie dba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22,08 , 24 lata i mama mu ciuchy kupuje co za c***a , a d**e tez ci podciera mama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurtka, sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym złego? JESZCZE studiuje, nie mam swojej kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz i sama zarobiłaś, albo mąż, to nie wahaj się, autorko:D jak to mężowskie to wydawaj jeszcze więcej na kosmetyki i ciuszki, bo korzyść wspólna;) nie miej skrupułów ani oporów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
750 zł a jakie to perfumy? W Polsce kupowałaś? Strasznie drogo. okej,dzięki czuję się juz pocieszona trochę,bo mam straszne wyrzuty sumienia czy ja potrzebowałam tych rzeczy? Bransoletkę zalozylam raptem raz. Komponenty za 350 zł na jedna sztukę czy na kilka sztuk? Odsprzedajrsz potem czy sama dla siebie robisz biżuterię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tanie badziewie kupilas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Broken niestety nie mam męża,sama muszę się utrzymać za grosze a tu jeszcze takie wydatki na zbytki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studiuję i najlepsze, że jestem pewnie lepiej ubrany niż 70 procent dziewczyny na moim roku haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie w Polsce, a kosztują tyle, bo podrożały jak przestali je produkować, normalnie ok. 500 kosztowały. Może nawet 400. Donna Karan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komponenty na w sumie dość sporo sztuk biżuterii, do tego luksusowej - nie wiem jak liczyć, bo trochę komponentów mam też w szafie. Głównie dla siebie robię, ciotki i przyjaciółki - rzadko sprzedaję, bo zwł. ostatnio gdyby policzyć roboczogodziny to mało kogo stać na moją biżuterię. Ogólnie mały zakupohol ze mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oo Donna Karan to nie skumalam,ze to dkny. To jak przestali produkować to masz ostatni flakon? jak to dobrze,ze nie mam upodobań do drogich perfum,takie za 100-200mi wystarcza a nawet to uważam za lekka rozrzutność. Ogólnie jestem z rodziny gdzie na wszystkim się oszczędza, mimo iz każdy ma zarobki powyżej średniej i każdy uważa się za biednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatni i to jeszcze ze starej serii, nowa (której też już nie produkują) była gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Black Cashmere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
Jesteś zupełnie taka jak moje koleżaneczki ktore nie mają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×