załatwianie potrzeb fizjologicznych na łonie natury

uwielbiam załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne na łonie natury, robię to gdy tylko mam taką możliwość, chociaż mieszkam w bloku w średniej wielkości mieście na wschodzie Polski, to wieczorami prawie zawsze za potrzebą wychodzę na zewnątrz, mam swoje ulubione miejsca gdzie to robię, za dnia ludzie wychodzą tam z psami więc nikt jeszcze chyba nie zauważył (zużyty papier zawsze staram się zabierać ze sobą), czy jest tu więcej takich osób jak ja? czy uważacie, że jestem dziwna?