Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz po wszywce bardzo sie zmienil

Polecane posty

Gość gość
Pijacy nie sa przystojni :D maja czerwone łby i brzyszyska piwne, rozwalona wątrobę, same pozytywne cechy :D przystojniaczek :D jestes menelica i to niezła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak własnie jest z alkoholizmem. Wszywka jak widzisz nie jest rozwiązaniem problemu. Zanim zaczęłaś wspólnie z owym najbliższym otoczeniem toczyć batalię żeby mąż się zaszył, trzeba było poczytać czym jest choroba alkoholowa i jak sobie z nią radzić. Dla ciebie jeszcze nie jest za późno żeby się tego nauczyć, z mężem może być różnie, ale o udanym seksie na trzeżwo możesz zapomnieć. Nie można mieć wszystkiego, a już na pewno nie jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na terapie?? Myslalam ze skoro sie zaszyje to moze byc juz tylko lepiej. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż koleżanki tez sam "dobrowolnie" przestal pić, ale byl juz na skraju, wypijal kilka piw dziennie po kryjomu przy każdym wyjsciu do sklepu, narobil dlugow bo on zajmowal sie rachunkami, byly awantury itd. i chociaz to byla "jego" decyzja wymuszona przez bliskich to jednak musiał przez jakiś czas brać antydepresanty. I tak nie pije juz od 5 lat. Ale piwo zastąpił Energy drinkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ja na terapie??" xxx Z jakiegoś powodu one powstały...;-) Poczytaj czym jest współuzależnienie. xxx "Myslalam ze skoro sie zaszyje to moze byc juz tylko lepiej" xxx Wszywka to straszak. Alkoholizm to choroba zarówno ciała jak i UMYSŁU. Choroba uczuć i emocji. Nie da się zdrowieć zaciskaniem zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×