Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przestańcie wyjeżdżać do Anglii! Miejcie honor! Angole was tam nie chcą!!!

Polecane posty

Gość gość

Wiecie co to jest honor ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brytole debile i tępaki
To fakt, durne brytole wolą kolorowych na socjalu niż polskich niewolników którzy jèbią za minimalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polactwo za kilka £ sprzeda własną matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty wiesz co to jest honor? A moze lubisz sie upadlac za glodowe polskie wynagrodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez te przegrwywy na wyngnaiu nie wiedza co to honor. Oni sprzedadza sie za pare funtów. Kto sie uczył w pl ten zyje dobrze i wakacje 2x w roku:) a pani may niedługo ich i tak deportuje z uk dzis w tvn mówili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:14 O to to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wakacje 2X w roku. Haha eeee nie...wolę wakacje co dwa miesiące ;) i to nie nędzna Teneryfa czy na co wy tam w PL ciułacie żeby potem pokazać brzuchy piwne na fejsiku. Ahahah.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:26 Jeździsz co 2 miesiące na wakacje pracując w UK? To sie dziecko rozmarzyłas :D Taaa za tysiąc funtow na rękę i 500 musisz dać na pokój :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie? Wakacje nie są takie drogie. To nie Polska gdzie na wyjazd ciuła się 5 lat, kupuje wycieczkę przez biuro podróży a potem kończy w Expresie Reporterów jako rycząca Bożena która straciła oszczędności swojego życia bo biuro ja wyrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z całą przyjemnością pojadę na zachód. Mam jeden bardzo dobry powód: pięć lat pracy w PL (albo i więcej) to rok pracy na zachodzie. Jak się ta proporcja zmieni to będę pracować w PL. Taka jestem honorowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa co 2 miesiace cwelu jezdzisz:D chyba do councilu po zasiłek :D zaponniales ze zarabiasz nedzne 1500f z czego polowa idzie na nedzny pokoik HEHEHEHEH :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rok pracy w Europie zach to rok pracy w PL. Dzieki beatce pensje rosna a zycie trzykrotnie tansze niz w uk. I 500+ jakiego angole nie maja. 96% osrusów w uk nie ma niczego oprócz pokoiku po latach pracy i intensywnego oszczędzania. To juz nie my polacy musimy przyjeżdżac do waszych obszczanych, angielskich flatów tylko wy obszczymury gnijecie w uk żeby zarobić kilka £. Ale to się wam już kończy, ceny wam rosna i podwyzki sie skonczyly. 50 hindusów na wasze miejsce w uk. May zrobi z wami porządek i usadzi was na właściwym miejscu czyli w PL. Buahaha! PL zawsze górą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha wakacje co dwa miesiące? Ja jeżdżę co dwa tygodnie nędzny biedaku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:20 Wakacje nie sa takie drogie jak wybierasz najtańsza , gowniana opcje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeździsz co 2 tygodnie? Cieszę się twoim szczęściem bo ludzie powinni podróżować. Ja jeżdżę co 2 miesiące (czy po kraju czy za granicę). Koszty są różne, zależy od miejsca. Co złego jest w tanich opcjach? Ja nie jadę do kurortu grzać tyłek na plaży :) No, ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nedzne to £1500? Czyli 7500 zlociszow. No jak to a tak sie chwalicie ze 4000 to taka super pensja w Polsce? To cos nie najmocniej z matematyka. Proponuje zaczac od skonczenia podstawowki. Dodawania, odejmowania, mnozenia i dzielenia nie uczyli w tym raju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mnie w Szkocji za to Sturgeon chce :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1500f to jak 1500zł w pl. Bo wszystko trzykrotnie drozsze w uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wylizałas juz jaja swojemu kolesiowi w szkocji swinio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzykrotnie drozsze w uk. xxx Co, w tvn ci tak powiedzieli? I uwierzyles? Coz za slodka naiwnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sr/am na to co angole czy polaczki mysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak? To dlaczego się tak tutaj podniecasz i rzucasz jak ktoś ma inne zdanie niż ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale szczerze wole niechcacych angoli niz falszywych polaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Angole tez sa fałszywi i to jak. to głupia nacja, wiec trzeba ich robić w c***ja na kasę i wydawać nie w UK :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakos nie wyczuwam u nich falszu, a nawet gdyby wole usmiechnietego falszywie angola niz chamskie polaczkowe qrwy ze skrzywionymi od nienawisci i zazdrosci ryjami obgadujace wszystkich i siebie nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie dla polaczka bingola cwela ktorego UK niczego nie nauczyla to ze ktos jest szczerze mily jest nie do pomyslenia bo sam taki byc cwel je/bany nie potrafi. Sram ci do ryja cwelu i na to co myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Angole są fałszywie mili to fakt ale lepsze to niż naburmoszony Polaczek obrażony na cały świat. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiejsza porcja kalu zezarta? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkałem w UK 1,5 roku. Język angielski dobry, Język niemiecki dobry, język holenderski dobry, wykształcenie wyższe, brak zasiłków, brak nałogów, brak oszczędności, wiek 40 lat, prawo jazdy ABD. Pochodzę ze średnio zamożnego domu. Żyłem tam sam. Moje podsumowanie: jeśli ktoś wyjeżdża z Polski gdzie był biedny finansowo i mieszkał na tzw.klepisku to w UK będzie mu trochę lepiej, ale jeśli mieszkasz w normalnym domu to UK zaskoczy cię wielkie zacofanie technologiczne!!!!! W Polsce wszystko załatwisz na odległość mailem lub aplikacją. Pojęcie mody w UK nie istnieje - tam nadal są lata 90-te , jak w PRL!!! Przykład lotnisk w UK : Luton wygląda przy polskich lotniskach jak aeroklub w nieskoszonej trawie:D Moim marzeniem było zobaczyć największe w Europie lotnisko Heathrow - jak zobaczyłem lastryko i salceson na podłodze, to zapytałem w informacji czy faktycznie jestem w dobrym miejscu. Generalnie wczesny Gierek:D Na lotnisku celnicy angielscy nie mają pojęcia co to jest strefa Schengen!!! Londyn: poszedłem w poniedziałek do centrum światowego biznesu City, chciałem poczuć się jak na Wall Street - usiadłem w kawiarni gdzie przesiadują biznesmeni, każdy biznesmen miał segregator, pomyślałem że to księgowi i jak zerknę przez ich ramię w ten segregator to zobaczę liczby i wykresy - gdzie tam, zobaczyłem czcionkę o rozmiarze 16 i szkolenia z asertywności :D - tam nikt nie trzyma w reku tabletów ! tam dalej są segregatory ! jest rok 2015 !!! Poszedłem do Harrodsa i zobaczyłem krzywo przyciętą dyktę nieumiejętnie pomalowaną na biało:D - towar jak w Polsce 15 lat temu ! Przypomnę tylko, że piszę to z perspektywy średnio zamożnego domu w Polsce. BABCIA MI MÓWIŁA ZAWSZE: wnusiu inteligentny człowiek nigdy nie jest gruby - w UK przestałem patrzyć seksualnie na kobiety - po prostu nie da się na nie patrzyć - gust nie pozwala!!! Transport w UK jest bardzo bardzo drogi!!! Na zakupy modowe najlepiej skoczyć na weekend do Polski , no chyba że chcesz wyglądać jak twój dziadek na zdjęciach czyli retro to kupuj w UK:D Wszystko na wieszakach w UK jest noszone i powypychane:D - standardem jest, że ludzie kupują ubrania na tydzień bądź dwa i oddają. Fakt, że pewnie i w Polsce to się zdarza , ale w UK to standard Anglicy są bardzo słabo wykształceni, po pierwsze nie stać ich na to , po drugie nie chce im się bo to strasznie mało ambitni ludzie. Pracowałem jako szef zmiany w magazynie i Anglicy myśleli że przyjechałem z BBC:D kiedy zaczynałem opowiadać o podróżach i jak wygląda świat:D Higiena: Anglicy nie myją naczyń generalnie, jeśli myją to albo opłukują tylko wodą lub myją z użyciem płynu, ale wtedy już nie opłukują!!!!. Normalnym jest rano w poniedziałek widom mężczyzn w garniturach z ubłoconymi nogawkami i nie dlatego, że przed chwilą wpadł do błota tylko tak chodził przez poprzedni tydzień:D - nikt się nie dziwi:D:D Służba zdrowia: jestem mężczyzną, moim lekarzem rodzinnym jakiego przydzieliła mi przychodnia została pani ginekolog. Standardem jest, że na wszystko lekarz przepisuje zwykły "paracetamol" lub wodę z solą. Służba zdrowia nie istnieje - dlatego Polacy szukają polskich lekarzy - nie chodzi o brak znajomości języka, ale o elementarną znajomość anatomii. Drogi: jeśli ktoś powie, że tam to mają dopiero drogi - to w Polsce mamy super drogi - w UK to chropowaty, krzywo rozlany asfalt z dziurami. Język: jeśli uczyłeś się w Polsce angielskiego amerykańskiego to będziesz miał spory problem ze zrozumieniem brytyjskiego. Nie myśl sobie, że w pracy czy na ulicy usłyszysz piękny język rodem z telewizyjnych brytyjskich wywiadów. Brytyjski angielski to bełkot:D składający się z pierwszych 2-3 sylab wyrazu - to taka ciągła czkawka!!! Podsumowanie: W UK wszystko jest na sznureczek i na gwoździk czyli byle jak:D To kraj byle jakości, ale nikomu to nie przeszkadza:D Nikomu nic tam nie przeszkadza, dlatego jedzenie tam nie smakuje bo nie przeszkadza, osrane gacie u kobiety (osobiście widziałem raz w tygodniu):D nikomu nie przeszkadza, a nazywa się to wolnością. W urzędzie pracy pani angielka zapytała mnie czy Polska jest w Europie:D!!!!! Jeśli zamieszkasz w UK zmienisz się w tym względzie, że wszystko będziesz miał gdzieś - i dotyczy to każdego aspektu życia. Nazywają to wolnością - ja nazywam to bylejakością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś O to to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×