Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego tylu facetow nie stara sie zrozumiec, czym jest ciaza?

Polecane posty

Gość gość

W pierwszej ciazy czulam sie dobrze, jedynymi dolegliwosciami byly na poczatku wrazliwosc na zapachy, male mdlosci chyba z 4 razy i potem na koniec zgaga. Teraz jestem znowu w ciazy, minelo jednak 8 lat i od samego poczatku czuje sie zle, zaczelo sie od mdlosci, wymiotow, zmeczenia, wstretu do jedzenia, potem zgaga, zawroty glowy a teraz choc koncze 7 miesiac, nie spie po nocach, brzuch mam wielki jak na rozwiazanie juz, mecze sie szybko, do tego doszly hemoroidy. Moj maz jednak nie rozumie, on myslal, ze przejde ciaze spokojnie, jak pierwsza. Ile razy juz uslyszalam, ze siedze w domu (jestem na l4), ze sie czepiam (miewam hustawki nastrojow, ale nie ciagle). Oczywiscie nie omieszkal mi wygarnac, ze jego najlepszy kumpel tez nie rozumie ciezarnej zony i ona tez taka niedobra (kumpel mu sie skarzyl). Juz mam dosyc trabienia mu, ze kazda ciaza jest inna, nawet mu czytalam jakis fachowy artykul o tym, co dzieje sie z cialem i umyslem kobiety w ciazy. Tez mu wygarnelam, ze chyba myslal, ze to bedzie jak spluniecie ten okres ciazy, milo, latwo i przyjemnie i zeby nie zapominal, ze to on mnie tak namawial na ciaze. Ostatnio zaczal dostrzegac w koncu, ze to nie takue hop siup, zwlaszcza, ze u niego w pracy babka urodzila przedwczesnie i dziecko walczy o zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy chodzilam do pracy, na zmiane ze mna ogarnial dziecko, obiady, zakupy. Odkad jestem w ciazy, nie ugotowal obiadu, bo jestem w domu. A to, ze podle sie czuje, to niewazne. Radzil sobie wtedy, a teraz nagle wszystko go przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam to samo pierwsza ciaza bajka, a teraz 16 tydz a ja juz mam dosc, wymioty slabo sie czuje itp maz tez myslal ze bedzie jak w pierwszej ze ja biegalam zamiast chodzic, siatkowka, nad wode, spacery itp. Ale naszczescie moj chodzi ze mna do ginekokoga i ten mu mowil ze ja man dbac o siebie i sie oczszedzac, chyba ze dwa razy mu powtarzal i dal na pismie i maz musi mi pomagac czy chce czy nie choc widac ze dba z wlasnej woli. Ja oczywiscie tez sprzatne ugotuje to nie problem nie musze lezec i nie mam zagroznej, pranie tez ale te ciezsze rzeczy on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez wielce zdziwiony, ze sie podle czuje, bo jak to? Siedze w domu, to powinnam wszystko ogarniac. Jaki ostatnio byl zly, bo bylam na zakupach spozywczych, po powrocie bylo mi niedobrze, polozylam sie, przysnelam i musial sam robic obiad po powrocie z pracy. A gdy chodzilam do pracy, to byl podzial obowiazkow i wtedy ogarnial bez szemrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez pierwsza ciaza bezproblemowa, mezus mial wszystko cacy podane, bo czulam sie dobrze. Teraz byl zdziwiony, musialam mu tlumaczyc, jakie sa dolegliwosci ciazowe, bo tez myslal, ze tylko urosnie brzuch, bedzie ciezej chodzic i nic poza tym. Ale do mojego dotarlo, pomaga jak moze, jie narzekam. Ma jednak teraz stresy w pracy, wiec w domu srajaca mina czy odzywki, ktore dzialaja na mnie jak plachta na byka i wtedy wybucham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlowianskaLala
Mysle ze faceci wogole nie zdaja sobie sprawy czym jest ciaza i porod. I chocby sie zesrali nie zrozumieja. Bo gdyby bylo inaczej juz dawno ciaza bylaby okresem wolnym od pracy z dodatkowa gratyfikacja za porod ustanowiona ustawa. Ba! Kobietom przyslugiwalyby dodatkowe dni wolne w trakcie miesiaczki. Platne rzecz jasna. Tylko facet mogl wymyslic slogan "ciaza to nie choroba" albo jakas bezdzietna zmija ktorej nikt nie chce. Stawiam na to pierwsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×