Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Fotelik 9 18

Polecane posty

Gość gość

Jaki fotelik 9-18 kg polecacie? Nie wiem czy przodem czy tyłem do kierunku jazdy i jak będzie wygodniej oraz bezpieczniej dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie tyłem, poczytaj o rwf. My mamy klippan kiss 2 plus i jestesm bardzo zadowolona, córka też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy przodem dziecko nie mieściło się tyłem w foteliku, bardzo płakało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstawą chyba jest kwota jaką masz do dyspozycji bo przedział jest od 250 do2500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko nie chcialo jezdzic tylem musielismy zmieniac fotelik na taki przodem do kierunku jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkaway77
który z fotelików przodem jest najbezpieczniejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globitrobi
Polecam Optiafix ma 4*, wygodnie się go montuje i ustawia pozycję do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam ten model od Chicco https://www.al.to/p/330376-fotelik-9-18-kg-chicco-oasys-1-evo-isofix-elegance.html posiada system montażu ISOFIX, wykonany jest z wysokiej jakości materiałów, boki są wzmocnione a maluch siedzi w nim pewnie i bezpiecznie. Fotelik można w łatwy sposób ustawić w jednej z pięciu pozycji, tak aby maluchowi było jak najwygodniej, nawet w pozycji półleżącej. Zagłówek też jest regulowany. Tapicerka jest przewiewna a długie siedzenie nie stanowi problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolunka
nasze dziecko nie chciało jeździć tyłem musieliśmy zmieniać fotelik na przodem do kierunku jazdy , zdecydowaliśmy się CYBEX Pallas M-FIX SL (9-36 kg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warto zwrócić uwagę na Recaro, posiadają trwałe foteliki i sa w miare wytrzymałe w codziennym użytkowaniu. Natomiast z tańszych opcji znajdziesz coś z serii Maxi Cosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosiuniia
Też jestem bardzo zadowolona z fotelika Romer. Fotelik bardzo solidny, super materiał i szybki montaż. Potrzebowałem coś bezpiecznego i wygodnego dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konnka
Fotelik Romer solidna budowa, dobrej jakości materiały. Wygodny i pewny sposób montażu również w wersji bez Isofix.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiiaa
z naszego doświadczenia fotelik cybex godny polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W przypadku starszego dziecka można zastosować alternatywne rozwiązania dla fotelików. Ja dla swego dziecka od 15 kg używam Smart Kid Belt. Mały poręczny adapter do pasów bezpieczeństwa, który ułatwia jego dopasowanie do wymiarów dziecka. Posiada atesty, niewiele kosztuje, a co najważniejsze rośnie razem z dzieckiem gdyż można go stosować do 36kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 5.03.2019 o 19:40, azaliamag napisał:

W przypadku starszego dziecka można zastosować alternatywne rozwiązania dla fotelików. Ja dla swego dziecka od 15 kg używam Smart Kid Belt. Mały poręczny adapter do pasów bezpieczeństwa, który ułatwia jego dopasowanie do wymiarów dziecka. Posiada atesty, niewiele kosztuje, a co najważniejsze rośnie razem z dzieckiem gdyż można go stosować do 36kg.

Kwestia ochrony jest ładnie omówiona choćby tu:

spidersweb.pl/autoblog/smart-kid-belt-opinie/

 

"Posiadanie homologacji oznacza, że fotelik spełnia wymagania stawiane przez wspomniany standard. To jednak wcale nie jest jednoznaczne z gwarancją bezpieczeństwa. W testach przeprowadzonych przez instytucje zajmujące się m.in. sprawdzaniem poziomu bezpieczeństwa fotelików, takie jak niemieckie ADAC, brytyjskie AA, austriackie OAMTC, czy amerykańskie NHTSA można znaleźć foteliki, które są dopuszczone do sprzedaży, czyli spełniają wymogi homologacyjne, ale w badaniach wypadły zatrważająco kiepsko. To poniekąd podobnie do testów zderzeniowych Euro NCAP – zdarza się, że samochody dopuszczone do ruchu zdobywają w nich rażąco niskie oceny.

Producent Smart Kid Belt zamieszcza na swojej stronie internetowej materiał wideo z badań PIMotu, w którym homologowano ten produkt oraz wyniki testu przeprowadzonego przez amerykański instytut badawczy Calspan. PIMot przetestował działanie pasów na manekinach o masie 15, 22 i 32 kg, a Calspan – manekina imitującego dziecko w wieku 6 lat. Smart Kid Belt zdał testy – tzn. przeciążenia działające na manekin, przyspieszenie głowy, czy klatki piersiowej, mieściły się w normach. Producent zwraca też uwagę, że nie ma mowy o nurkowaniu czyli wyjeżdżaniu manekina spod pasa biodrowego. 

Niestety – produkt nie został przetestowany przez żadną z wymienionych wcześniej organizacji, więc nie można porównać jego wyników z rezultatami osiągniętymi przez foteliki bezpieczeństwa. Trochę to dziwne jak na firmę, która sprzedaje ten produkt w wielu krajach Europy, a nawet w Stanach Zjednoczonych (pod marką Clypx).

Producent nie informuje też o tym, czy przeprowadził jakiekolwiek testy bezpieczeństwa na wypadek uderzenia bocznego. To według mnie podstawowa wada dyskwalifikująca ten produkt. Według statystyk publikowanych co roku przez polską Policję, zderzenia boczne stanowią 30 proc. wszystkich wypadków i zdarzają się trzykrotnie częściej niż zderzenia czołowe. 

[...]

Ale jestem spokojniejszy wiedząc, że moje dziecko siedzi w porządnie przetestowanym foteliku chroniącym również podczas uderzenia bocznego, a nie przesuwa się na kanapie trzymane wyłącznie pasem bezpieczeństwa. I taki fotel chroni również podczas uderzenia z drugiej strony, gdy siłą bezwładu ciało dziecka przesuwa się nie w stronę drzwi, ale do środka kabiny, gdzie może uderzyć w innego pasażera.

[...]

Jak dla mnie, Smart Kid Belt to sposób na spełnienie wymogów przepisów i uśpienie własnego sumienia. Bo przecież każdy jeździ wolno i ostrożnie. Jeżeli komuś to wystarczy – to dobrze wyda 99 zł.

Ale jeśli komuś naprawdę zależy na bezpieczeństwie małoletniego pasażera – sugerowałbym pozostać przy porządnym foteliku."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×