Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skąd młodzi ludzie mają tyle pieniędzy?

Polecane posty

Gość gość

Stałam dzisiaj w sklepie w kolejce. Przy kasie stało młode małżeństwo(chyba) z wózkiem z małym dzieckiem ( już takim siedzącym) . To co oni kupowali mnie zaskoczyło. Ser feta,oryginalne pampersy, mleko Nan, oliwe z oliwek,dużo warzyw takich jak brokuły,seler,szpinak,papryka itp. Jakieś dziwne owoce typu awokado.Wode żywiec. Szynke za 30 zł za kg. Jakieś inne wędliny,krewetki. I takie inne drogie rzeczy. Mieli góra On -25 lat,ona na pewno młodsza tak do 23 lat. Skąd Ci mlodzi maja tyle pieniędzy? Przy kasie zapłacili ponad 400 zl. Przecież to nawet studiów nie pokonczyło, pracy w Polsce też nie ma normalnej dobrze płatnej dla takich mlodych ludzi. Jestem w szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od rodzicow, dziadkow, bogatych wujkow ze Stanow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj kolega ma gimnazjum zarabia 4000 jako robol w fabryce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:46 Moze i tak, ale co z tego jak pewnie tyra po 12 h na akord i w wieku 40 lat bedzie mial zdarte rece, a twarz jak sliwka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może po prostu młodo wyglądają. Pozory często mylą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przepraszam bardzo ser feta czy brokuly to jakis luksus ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pracy moja droga,z pracy. Ja aktualnie mam 23 lata,jestem na I roku magisterki,mam pol rocznego synka i zarabiam średnio 4tys- w domu,prowadzę księgowość sporej firmy plus oczywiście mam macierzyński.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam 100.000 miesiecznie i mam 18 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu pracują. Ja mam 7 miesięcznego synka. Mój mąż zarabia 4 tys miesięcznie. Ja jak na razie jestem na macierzyńskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj moze młodo wyglądali, ja w wieku 30 lat jak byłam na macierzyńskim ktoś zapukał do drzwi i zapytał czy zastał rodzicow:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem Autorko o czym mówisz- jak się z ludźmi gada to wszyscy płacza ze zarabiają grosze, ok. 2 tys i w ogóle jakie to w Polsce dziadostwo a wystarczy spojrzeć jakie auta jeżdżą po ulicach i wejść do pierwszej lepszej galerii handlowej- ludziska aż się uginają od toreb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cudów tam nie wyczytałam z tej listy co podałaś a jestem biedna jak mysz kościelna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylo podejść, zapytać skąd macie tyle pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w korporacji, gdzie pracuję, zatrudniani są rownież studenci, którzy na rekę dostają może koło 3 tys, tak wiec nie każdy młody jest biedny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 27 a wyglądam na 20. Pozory mylą, a kase mogą miec od rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eeee przepraszam bardzo a co w tych zakupach takiego super drogiego ? przecież to sa normalne produkty . Pracuje w markecie i mamy klientów którzy za zakupy tylko spożywcze płaca 1200 -1500 zł . No ale fakt wszystko jest z górnej półki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie ta lista to nie rarytasy, moze dla biednych studentow tak, ale skoro to małzenstwo i oboje zarabiają to normalne produkty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieniądze w młodym wieku można mieć z : - pracy (400 zł za zakupy w markecie np. tygodniowe, to nic dziwnego, zwłaszcza, że była w tym chemia i pieluchy - pracy u rodziców (czyli tzw. kieszonkowe za nic, lub normalna pensja za pracę na 1/4 etatu :P) - spadku - darowizny - działalności przestępczej itp. x gość 17:05 ciekawa jestem jaka firma pozwoliłaby komuś bez uprawnień i bez wykształcenia prowadzić swoją księgowość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:21 no tak, bo przecież w wieku 30 lat mogłaś wyglądać na 14 :D po prostu byłas nieumalowana, ubrana byle jak, pewnie miałaś podkrążone rozbiegane oczy, to wzięli cię za jakaś niedorozwiniętą (dlatego zapytali o rodziców - w sensie o kogoś normalnego), a nie młodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm pracują. Znam ludzi obydwoje mając 27 lat mieli 2 mieszkania w Warszawie obydwa odziedziczone zarabiali niedużo bo jedno 2 tys drugie 3 z wynajmu mieszkań mieli 5 ... Mieszkali z dziadkami żeby przy dziecku pomagali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moich stronach sporo ludzi kasę zarobilo za granicą do tego dostali np.dzialje budowlana. Mam też kilku takich znajomych gdzie od rodziców dostali parę hektarów w atrakcyjnym miejscu przerobił na działki budowlane i poszły za gruba kasę za którą oni po budowali domy samochody i żyją jak pany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest drogiego z wymienionych rzeczy? Ja praktycznie codziennie kupuje fete czy warzywa takie jak wymieniłaś. To nie są żadne rarytasy. Mój mąż zarabia 3,5 tys ,ja mam 1 tys macierzyńskiego. Nie mamy żadnych zasilków typu 500+ czy rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy dwoje dzieci, mamy po 30lat. Pracujemy i bierzemy 500+. Raz w tygodniu robimy zakupy za 400zl. Nic w tym dziwnego. 4tyg razy 400zl =1600zl czyli polowa z jednej wyplaty. Nie jest zle . w tym oczywiscie cala chemia i wszystko dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakupy z chemią są drogie a pieluchy to już w ogóle ale jak wydają tygodniowo powiedzmy 200-250 (bez chemii i pieluch) na samo żarcie to norma nawet powiedziałabym że mało jaka na 3 osoby,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze tak. Moja tesciowa robi zakupy raz na miesiac i jak wyda 120zl to dla niej szok jakie wszystko drogie:) jak by wiedziala ze my wydajemy 400na tydzien to by zeszla na zawal. Wiec mysle ze autorka tego tematu ma rozumowanie mojej tesciowej. Po cholere sie zastanawiac z kad mlodzi ludzie maja pieniadze. Chyba dobrze ze maja i sobie radza:) gorzej by bylo jak by same browary kupowali .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 32 lata i na tyle raczej wyglądam, ale jeszcze ze 3 lata temu ludzie nie dawali mi więcej jak 22-23lata... a w zakupach które wymienilas nie widzę nic nadzwyczajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa. Stala autorka z zakupami i sie zastanawiala z kad tyle kasy maja. Nie wytrzymala i opisala swa historie na kafe. "No bo jak to? W polsce sie nie robi zakupow za tyle? Hmmm ciekawe jak oni to robia ze ich stac na szpinak???"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica lisica
Ja mam 26 lat, jestem teraz w ciąży na l4 - 1700 na rękę. Mamy synka 4 lata, mój mąż ma 27 lat i zarabia około 5,5 tys. Miesięcznie mamy średnio około 7 tys. Mieszkamy w małej biednej wiosce, więc jak na naszą okolicę to mamy dużo. Dorobiliśmy się fajnego auta, i w sklepach też nie szukam najtańszych rzeczy, chodzimy dobrze ubrani, może nie markowo, ale porządnie, mieszkanie stylowo urządzone itp. A ludzie myślą właśnie tak jak Wy tutaj - odziedziczyli, od wujka, od rodziców. A nikomu nie przyjdzie do głowy, że z ciężkiej pracy ludzie mają pieniądze. Nikt nie pomyśli, że mój mąż np. dziś wyjechał do pracy o 16.30, a wróci jutro o 7 rano. I tak 3 dni pod rząd, później 2 dni wolnego i 5 dni pod rząd od 4 rano do 15. Pracuje właśnie w fabryce, fizycznie, i urabia się po pachy, bo jest odpowiedzialnym mężem i ojcem, założył rodzinę i nie wyobraża sobie inaczej. Ale i tak wszyscy myślą, że z nieba spadło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2500 i też kupuję fetę i czasem krewetki :D do tego mam iPhone i iPada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×