To uczciwe podejście, jak facet rezygnuje z dziewczyny, bo jest za ładna?

A on jest przeciętny i uważa, że ona zasługuje na kogoś bardziej atrakcyjnego?

Uczciwe, ale rzadko spotykane. Mam wrażenie że większość przeciętniaków/brzydali uważa, że należy im się ślicznotka.

nie ma takich sytuacji,nie zmyślaj

Robiłam do niedawna tak jak Ty piszesz. Jestem dość atrakcyjną dziewczyną, ale uważam, że są ładniejsze. Podrywałam przeciętnych facetów, tzn. dość atrakcyjnych, ale z tych bardzo atrakcyjnych zrezygnowałam, bo z góry zakładałam, że taki nie zwróci na mnie uwagi. Ale w ostatnim czasie zauważyłam zainteresowanie ze strony tych największych przystojniaków i od tamtej pory zaczęłam podrywać też tych z "najwyższej ligi". Rezultaty? Sukces. Tylko potrzeba dużo pewności siebie, to działa :) Także śmiało podrywaj też atrakcyjne dziewczyny, jak zauważysz zainteresowanie to wiesz co robić, a jak będziesz widział brak zainteresowanie to kulturalnie się wycofaj.

Uczciwe? Przecież to świadczy o zakompleksieniu faceta, a nie o uczciwości. Ale od zakompleksionych typów trzeba się trzymać z daleka, więc ok jeśli sam spada.

Niekoniecznie to kompleks. Może to być zwykła niska samoocena i być może ten facet jest wart więcej niż niejeden przystojniak. Lepszy zwykły gość, ale wierny i dobry kochanek, czy przystojniak podrywający i zdradzający na prawo i lewo? Wybór należy do ciebie.

po 1 kobiety nigdy nie wychodzą z inicjatywą po 2 mężczyzna nie zwyzywa kobiety za zagadanie pierwszej po 3 kobiety celują tylko w tych z ligi wyżej nigdy w tych z niższej