Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 27 lat i jestem sama

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mam ostatnio niesamowicie zly okres, czuje sie samotna i bardzo zagubiona. Czuje ze zostalam kompletnie sama, bez perspektyw by poznac kogos nowego. Nie mam nawet znajomych by moc sie wygadac. Tak naprawde mam tylko jedna naprawde dobra przyjaciolke ale teraz ona ma wlasne problemy rodzinne (zmarla jej mama) – to mnie juz chyba dobilo. Staram sie byc dla niej zeby czula moje wsparcie ale ja czuje sie przez to niesamowicie sama, bo sama nie bede ja obarczac teraz moimi problemami. Zerwalam z chlopakiem zaraz po nowym roku – bylismy razem 5 lat a z przerwami I szczeze mowiac ja juz wyobrazalam sobie slub, dzieci I ogolne szczescie. Zamydlilam sobie sama oczy I dopiero teraz zdalam sobie sprawde jak mnie traktowal I ze nigdy nie bylam dla niego wazna. Wiem ze tym razem to juz koniec I nie chce juz z nim byc. Bo mimo ze byl ze mna on ciagle kochal swoja byla I nie tylko z nia pisal ale spotykal sie, zdradzal mnie. Zerwalam z nim calkiem relacje, ale mimo wszystko placze po nocach. Tesknie za bliskoscia, kims z kim moge porozmawiac by choc przez chwile czuc sie wazna. Nie chce z nim byc a nawet nie chce go widziec ale tesknie za nim/kims? Dobija mnie fakt ze on nigdy mnie naprawde nie kochal – ze stracilam kawal najlepszych lat. Czuje ze nie jestem warta milosci. Nie spie duzo, malo jem, schudlam chyba 5kg w ciagu paru tyg I nie potrafie sobie pomoc. Ciagle mysle ze juz zawsze bede sama, bo jak mam teraz kogos poznac? Kto mnie bedzie chcial w tym wieku? Mieszkam za granica a z rodzina mam dobry kontakt ale dla nich powinnam byla sie ozenic, tato powiedzial mi ze juz zawsze bede sama jak bede tak wybrzydzac. Nie moge sie im wygadac, nie mam u nich wsparcia – a tak tego potrzebuje. Mieszkam sama, mam dobra prace I wiem ze poradze sobie i finansowo I na dluzsza mete wiem ze lepiej ze rozstalismy sie teraz a nie pozniej. Ale to jest takie ciezkie. Nie wiem jak sobie pomoc, wiem ze to wszystko jeszcze swieze I moze z czasem pozbieram sie na nogi ale czuje paralizyjacy starch ze na zawsze bede sama. Potrzebuje rady, pomyslow co ze soba zrobic. Jak kiedys kogos poznac. Jak byc szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma prostego rozwiazania, czas pomoze a na twojej drodze pojawi sie jeszcze mnustwo potencialnych mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było lepiej wybrać, a nie Misia co zdradza i nie szanuje, ale za to jaaaki męski. :) Teraz my mamy w czterech literach takie panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba lepiej jest byc samym niż z byle kim tego kwiatu jest pół światu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś miesiąc sama i panikujesz? Ludzie są samotni latami i co mają robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumie Cie ja jestem facetem i szaleje ze szczescia bedac samotnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow ale wszyscy pomocni. Dziewczyna mowi ze nie ma z kim porozmawiac i sie wyzalic a wy: trzeba bylo lepiej wybrac :) Glowa do gory! Moze czas na jakies zmiay zapisanie sie na jakies kursy i poznanie nowych ludzi. Rozszezyc grono znajomych. Jestes jeszcze mloda i cale zycie przed toba. Zwiazki to nie gwarancja szczescia, najpierw zadbaj o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daniel 27
A kogo to obchodzi ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 30 lat i jestem sam od 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27 lat wiec jestes 89'? ja jestem 88' wiec tylko rok starsza i mam bardzo podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznasz jeszcze, mnie kobieta olała mam 27 lat i tez smutno tym bardziej, że tylko Ją kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wrażenie, że nie jesteś jeszcze gotowa na nowy związek bo wciąż cierpisz ja przechodzę przez podobną sytuację jak i Ty i podobny wiek 28 lat. Wyjdź do ludzi, zapisz się na siłownię , fitness, rozwijaj to co lubisz. Jak chcesz popisać to zapraszam na gadu 61782803

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 27 i jestem sama..w tym jakze mlodym wieku, nawet nie wyobrazam sobie byc w zwiazku. Byc szczesliwym samemu to jest to! ludzie sa zwiazku przez cale zycie...nieszczesliwi czesto. Milosc przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA ZTOBA POPISZE POZNAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×