Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pamiętacie żonatego, który mnie kocha ale bał sie rozwodu?

Polecane posty

Gość gość
To nie tak,ze mu zle. To jest prawda,ze bylo to z jego strony małzenstwo bez milosci ale z rozsądku. Nie spotkał innej...takiej którą by pokochał a ona jego. Ale nie dokonca czuł sie tam szanowany, jak załapali "zięcia' to aby niby do dawania kasy byl i roboty,ciagłe kontrole co robi i zero wypadów nawet na głupie piwo czy koncert. A czy warto zostawic majątek, dorobek zycia dla ...niespełnionej miłosci, dla kobiety, w ktorej szczerze sie zakochał>? Myśle,ze nie. Ma za duzo do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty bredzisz? Przecież on biedny wszedł do bogatej rodziny, więc nie piernicz, ze tak na jego głodową wypłatę lecieli. Gubisz się już tych kłamstwach, które nam serwujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka psycholka znów majaczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań k***o blokować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To nie tak,ze mu zle. To jest prawda,ze bylo to z jego strony małzenstwo bez milosci ale z rozsądku. Nie spotkał innej...takiej którą by pokochał a ona jego. " X To skoro juz cie spotkal to niech sie najpierw rozwiedzie .pf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15'53,autorka sama do siebie pisze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszla myslec co by tu jeszcze wkleić i jakie bzdurki nieprawdziwe poopowiadać hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to rozumiem,ze on nadal mieszka z żoną i dziecmi i nie sypia z żoną?????? Mnie sie wydaje,ze on tez tak jak ona nie chce rozwodu. Kalkulacja. On nie kocha jej ale jakos tam da rade z nia byc. Ale zobacz....on sie nie rozwiedzie z prpstego powodu. Musiałby wszystko zaczynac od nowa,koszty rozwodu,szarpanina,gniew zony,ktora go kocha, musialby mieć niezłą sumke odlozoną,zeby wynajac mieszkanie, potem alimenty Wydaje mi sie,że zonaty nawet jak sie zakocha to i tak sie nie rozwiedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D To są urojenia samotnej kobiety która liczy na cud i cieszy się, że wogole się nią ktoś zainteresował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest projekt kafe przede wszystkim wiec nie ma zadnej prawdziwej autorki z tym problemem tylko kafenowela.Zaklada drugi watek na ten sam temat,bo na pierwszym była zdemaskowana i juz nikt nie dawał sie nabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×