Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy mozna zakochac sie w osobie, ktora nie znamy?

Polecane posty

Gość gość
Nie pieprzcie bzdur i nie usprawiedliwiajcie sie ludzie brzydcy szczegolnie kobiety nigdy nie zaznaja miłosci od mezczyzny a szcargolnie te ktore juz swoja brzydota wywołuja bardzo skrajne zle emocje u innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16,21 Jest jeszcze coś takiego jak czytanie w myślach i rozumienie się bez słow,ogromna potrzeba troski,i przebywania blisko nie jest jednoanaczna z pożądamiem wynikającym jedynie z fizycznosci.Wspolne działanie cementuje..np wspolne skakanie po dachach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Autorze ja z Toba nie mam o czym gadac skoro miłosc jest duchowa to niby dlaczego zawsze jak ktos jest w kims bardzo zakcohany to pisze ze ta osoba jest obiektywnie piekna ?Bo tu sie liczy moze tez charakter ale głownym bodzcem jest niestety ta fizycznosc i podswiadomie idealizujemy piekne osoby które nas niesamowicie pociagaja. x subiektywnie piekna. Nie kazdy zakochuje sie w kims pieknym (wedlug innych osob), czesto wrecz slyszy sie od innych - co ona/on w nim/niej widzi? Chodzi tu o urok osobisty, to jak sie zachowuje czlowiek wzgledem innego czlowieka, czy daje radosc, czy czerpie nia i potrafi zarazac nia innych, to jak wplywa pozytywnie na druga osobe, czy dobrze sie wczujemy w towarzystwie niej i chcemy z nia przebywac, to jak chcemy ja zobaczyc, uslyszec. Niekoniecznie charakter musi byc idealny - taki, jaki sobie wymarzylismy, ale umiejetnosc przyciagania do siebie ludzi, sprawiania ze lubi sie ta osobe, ze chce sie z nia spedzac czas nawet jak popelnia bledy, ale potrafimy jej wybaczac, zaakceptowac w niej wady, ktore raza nas u innych osob, bo ma zalety ktore trafiaja do naszego serca, bo potrafi pozytywnie wplywac na innego czlowieka, bo nas inspiruje, sklania do refleksi, bo nas pasjonuje, bo ma cos w sobie co nas interesuje, bo nie jest nam osojetna, wiec nie jest to idealny (piekny) wyglad ani idealny charakter !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno jest piekna sliczna zgrabna szczupła na bank tak jest nie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego chcecie mu wmowic , ze to nie milisc , chyba on wie lepiej . Nie wyobrazan sobie spotykam sie z kins bez uczucia i czekac na to uczucie bedac juz w zwiazku . Milosc z przywiazania moze przyjsc , ale gdy w zwiazku na poczatku nie bylo milosci to fundamenty sa slabe lub ich nie ma wcale .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego ja z takim wygladem ptwora musze sie z tym pogodzic ze jesli bede z kims to tylko z rozsadku i litosci ale nie ma takich mezczyzn.Jedynie z desperacji ktos mnie ze chce NIGDY NIE DOZNAM MIOŁOSCI OD mezczyzny niech wierzy w miłosc ze ja kcoha nie moja sprawa tylko jak ona zbrzydnie przytyje to on sie bardzo rozczaruje na tym swoim uczuciu skoro uwaza że to duchowe i wieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.38 Kolejny raz lepiej bym tego nie ujęła,ponieważ działa to w obie strony tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura goni bzdure, NIE MA czegos takiego jak zakochanie nie znajac drugiej osoby. We mnie tak "zakochiwal sie" co drugi desperat z portalu randkowego, bo ponoc zauroczylam go wnetrzem buahahaha :D prawda byla przyziemna 1. Byli desperatami i kazdej mowili to samo, ze zakochali sie w jej wyjatkowosci 2. Klamali z przyzwyczajenia i checi zysku, lozka, zwiazku, czegokolwiek. Generalnie beznadziejni faceci, typowi desperaci. Chlopaka poznalam w realu, liczy sie tylko real, nie FIKCJA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według definicji z Wikipedii, można zakochać się nie znając drugiej osoby. Oczywiście gdy poznamy drugą osobę lepiej, to możemy równie szybko się odkochać co zakochać, albo na odwrót pokochać tj. obdarzyć miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - nie umiesz czytac ze zrozumieniem. Nie mowimy o fascynacji czyims zdjeciem tylko fascynacji zywym czlowiekiem w zyciu codziennym, ktorego sie widzi, spotyka, slucha czy rozmawia z nim sporadycznie, mowimy o tym co mozna czuc do kogos kto stoi obok ciebie, z kim przebywa sie, cos razem robi czy pracuje z nim czy widuje w innych sytuacjach na co dzien a nie tylko w gazecie czy w telewizorze czy plasko na papierze, mowimy o tym jak drugi czlowiek wplywa na nas gdy jest fizycznie obecny w twoim otoczeniu, gdy sie go widzi co dzien, a nie tylko na zdjeciach z fejbuka, z portalu randkowego i nigdy nie widzialo sie jak sie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy mylą zakochanie z miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to ty tepy czlowieku nie rozumiesz o czym mowie :) z tymi z portali duzo sie ROZMAWIA, WYSLUCHUJE, PISZE, SPEDZA CZAS NA CO DZIEN i to ma sie tak do rzeczywistosci jak reklama do reklamacji. Oni zawsze czuli chemie i wielka milosc po kilku dniach, myslisz ze to wszystko prawda i nalezy lykac bzdury jak pelikan? Nigdy moje wrazenia z portalu nie pokrywaly sie z wrazeniami w realu, chociazby dlatego ze ludzie daja ulepszone foty i piszesz z przystojnym a przychodzi brzydal, piszesz z mlodym a przychodzi stary, piszesz z wolnym a przychodzi zonaty itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można wchodzić czy korzystać z jakiś portali???obleśne i niemoralne to jest.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeee co jest niemoralnego w portalach randkowych??? WTF?? Uzupelniajac, nie jestem nastolatka tylko prawie 30 i od dawna na legalu moge tam przebywac. Teraz juz nie, bo chlopak by sie obrazil, ale kazda singielka ma prawo spotykac sie z kim chce, to nie szariat u bezowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys podobal mi sie jeden facet.ale jak go poznalam to przestal mi sie podobac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mozna , bo są tacy co zakochali się w aktorze, piosenkarzu a nawet w mordercy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie kocham w kims po kryjomu, kogo znam bardzo malo. To silniejsze ode mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie jestem desperatka. Mam powodzenie, ale inni nie maja do niego startu i nie chodzi o wyglad, tylko o "to cos" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez podoba mi sie ktos tylko z widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
da się zakochać. mnie już trzyma 2 lata. mówie tylko do niego dzień dobry i dowidzenia ale spojrzeć mu w oczy i powiedzieć dzień dobry och coś niesamowitego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nie mozesz z nim byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja juz mysle o kims 3lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby wasi ukochani byliby brzydcy to nie poczułybyscie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak się idzie na d***** to tez trzeba czuc chemie? pitolicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×