niby dorosłe dziecko ,a niedojrzałe

Sama widzisz, ze magister dzisiaj to nie jest osiagniecie. Za sam tytul nik nie placi. Marne kierunki sobie wybrali i tyle. Przekfalifikuj sie, naucz sie co najmniej dwoch jezykow obcych a na pewno znajdziesz prace i sie wyprowadzisz od rodzicow! Powodzenie ci zycze, nigdy nie jest za pozno.

Ludzie czytajcie co napisałem. Tutaj nie chodzi o to żeby ta osoba się wyprowadziła od razu tylko ,że mając 30 lat siedzi u starych i NIE PRACUJE i nie kwapi się do żadnej pracy . Kurde oboje rodzice tyrają w tym matka za najniższą krajową. Niech chociaż też idzie do pracy za najniższa i dokłada się do czynszu i ma na swoje wydatki. O partnerze czy wyprowadzce nie wspomnę nawet bo to dalszy etap.

o co ci chodzi??? mamy sie zlozyc dla tego nieroba czy co??? wez wypiertalaj!

dokladnie!!!!!

Mogle liczyc na jakies sensowne odpowiedzi czy sama patologia intelektualna ?

To ty jesteś patologia bo się wpieprzasz w życie innych. Może znajdź prace tej dziewczynie która będzie jej odpowiadać, bo może ona nie nadaje się do każdej pracy, może ma jakieś problemy o ktorych ty głupia szmato nie wiesz a tylko obgadywac potrafisz. Żeby ciebie szmato tez kiedyś ktos tak oczernial. A ta dziewczyna żeby jej się w życiu poszczescilo i żeby ci szmato jeszcze galy z orbit wyszły z zazdrości bo tak fajnie jej się życie ułoży a tobie żeby się pogorszyło za to oczernianie ludzi po forach

ale co my tu mozemy pomoc???? nie wpiertalaj sie w nie swoje zycie, to nie jest woja sprawa!

Autorko wg mnie samo mieszkanie z rodzicami nie jest mega straszne nawet w wieku 30 lat z roznych powodow. Chodzenie do kosciola - tez bym sie niw czepiala. Wiara to indywidualna aprawa kazdego czlowieka i w to nikt nie moze ingerowac.Problem to ja widze ze ta osoba to typowy pasozyt. Jesli jest zdrowa to powinna pracowac. Gdybym ja byla w takiej sytuacji przeprowadzilabym z tym dzieckiem pasozytem rozmowe. Niech ta matka powie ze tak zyc nie mozna. W zyciu zdrowi musza pracowac. Nie ma wyksztalcenia to trudno to do fizycznej pracy. Naciski ze strony rodzicow na pewno wplynal na jakies ruchy pasozyta.

W jej sytuacji TYLKO RODZICE MOGA COS ZROBIC A NIE wpisy na forum. Ty tez masz cos z glowa!!

gość dziś i to jest przykład opowiedzi . dziekuje Pisanie o problemie na forum to nie jest obgadywanie ze względu na anonimowość. Nie rozumiem ludzi co mnie wyzywają i życzą jak najgorzej ..lepiej się czujecie ?. Proponuję przeczytać pierwszą moją wypowiedź ze zrozumieniem.