Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bezplodny?

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam dla Was nieco *dziwne* pytanie. Z moim TZ jestem juz od ponad trzech lat i od paru miesiecy nurtuje mnie pewna mysl. Od roku nasza antykoncepcja jest stosunek przerywany. Z samego poczatku nie bylam do tego przekonana, ciagle sie wahalam, czytalam rozne informacje i jak wiadomo nie jest to 100% zabezpieczenie przed ciaza, moj organizm bardzo zle znosil tabletki i pozostawaly nam tylko gumki (nie myslalam o spirali, jestem przed pierwszym dzieckiem i mam tendencje do zapalenia pecherza). Moj TZ podczas powaznej rozmowy przyznal mi sie ze ze swoja poprzednia partnerka stosowali ta metode przez dwa lata i nigdy nie doszlo do zadnej "wpadki". Od jakiegos czasu zaczelam myslec o dzieciach, nawet poprosilam TZ o zrobienie testu na plodnosc, jednak odmowil. Zaczynam sie zastanawiac czy czegos przede mna nie ukrywa. (Jego poprzednia dziewczyna byla mlodziutka okolo 20 lat i az dziwne ze nie bal sie zrobic jej dziecka) Mam trzydziesci lat i powoli zaczynam myslec o dzieciach a moj partner pomimo ciągłego ryzykowania ani przez chwilę nie mysli o konsekwencjach, jakby mialo ich nie byc. Nie wiem juz co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze sie boi ze jest bezplodny i dlatego nie chce zrobic testu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie wiem, jest raczej typem ktory nie mysli nawet o dzieciach. Ale czy to mozliwe ze przez trzy lata nie miec zadnej wpadki? (Nie mysle nawet o jego poprzednich i co z nimi robil :/ )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobi ci dziecko i cie zostawi, znam takie typy. Pewnie juz nie jednej zrobil. Faceci sa zj****i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym ze nie mysli o dzieciach, wydaje sie bardzo zaangazowany w zwiazek :( ale faceci potrafia pieknie klamac, nie raz sie o tym przekonalam. Jednak on wydaje mi sie tym jedynym, nigdy nikogo tak mocno nie kochalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdejmij kolorowe szkielka z oczu i pomysl czy on kiedykolwiek bedzie chcial miec dzieci, bo jak widac nie ma na to najmniejszej ochoty. Oczywscie mowimy tutaj o perspektywie roku-pieciu lat bo jak juz sie zacznie myslec o dzieciach to nie mozna przestac, wiem po sobir. Wiem jak to jest miec dziecko, poza wieloma minusami, trzymanie w rekach tego malenstwa nie jest porównywalne z niczym innym. Moze znajdz kogos kto ma podobne perspektywy na zycie do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele moich znajomych od paru lat stosuje przerywany i nikt kto nie chce, dziecka nadal nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejni z przerywanym. Podczas stosunku tez moze *tam cos* wyplynac i sa tam plemniki. Pozdro, chlopak wpadka z przerywanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie, tylko ze moj raz twierdzi ze kiedys by chcial, pozniej mowi ze nie bedzie nas stac na wychowanie dziecka. Jednak obydwoje zarabiamy dosyc dobre pieniadze, znam wiele par ktore mialy o wiee gorzej finansowo a jakos im sie udawalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec nie chce dzieci ale stosujecie przerywany ? Nie rozumiem toku myslowego takich facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×