w nic nie wierze

wszystko neguje

Zaneguj internet i s********j stąd

neguje ciebie i twoje przeklenstwa

Wierzysz, że s...li?

Mało kto wierzy w "nic". Podobnie jak ty :-)

A co się stało że już w nic nie wierzysz?

Wierze, ze s*******i, bo jest słaba i potrafi tylko negować

w nic nie wierze X to logiczne, bo jakbyś mogła, w nic, wierzyć! wierzyć można tylko i wyłącznie podmiotowo czyż nie, choć sam nie zamierzam twoich wniosków kontrekarować

kontrekarować x kontr co?

net podpowie:)

przyjdz z matka, bo cie nie rozumiem

miałem strzelić fucha , czy się roześmiać? bo sam nie wiem

focha*

heu a ty już zaczynasz stare tetksty

no skoro ty nie wiesz, to kto ma wiedziec?

ale mam radoche jak wam sie chce pisac

jeśli i ty nie wiesz... założę nowy temat, może ktoś uczynny mi podpowie

a

zawsze miałas radoche jak cie nawet zjebywali ludzie.popierdxxolona jestes bez dwoch zdan

ode mnie to na dystans

newka czy heu. Nie wiem po co ty w ogóle piszesz, szukasz, i się poniżasz jak zawsze i tak nikogo nie dopuszczasz do siebie. Co za popieprzony umysł

a kogo ma dopuscic? i po co?

Skad ten gniew, który każde Ci używać takich określeń? Czy ja kogoś obdarzam wulgaryzmami? Co Cie obchodzi mój umysł? Czego szukam? Na pewno nie kogoś, kogo "miałabym dopuścić" do siebie, bo tego nie potrzebuję. Nie, ja nie poniżam siebie: poniżają się Ci, którzy tu piszą rzeczy nieprzyjemne, wyzywając innych. a czego szukam to już moja sprawa. Howgh