Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

koleżanka tylko do picia

Polecane posty

Gość gość

Mam koleżankę, która pamięta o mnie tylko wtedy, kiedy chce uderzyć na piwko. Przez cały czas się nie odzywa, pamięta o mnie tylko jak mamy się spiknąć na tzw naebkę. Powiem szczerze, że męczy mnie to i nie mam ochoty wydawać pieniędzy na alkohol aby iść i się tylko zachlać. Mam trochę inne priorytety. Nie spotykamy się na kawie, na mieście, nie łazimy do kina jak koleżanki, spotykamy się tylko w barach i pubach na drinki i wódkę. Nie zwierzam się jej, bo po co, skoro i tak kontakt ogranicza się do sporadycznych spotkań. Jak zakończyć to wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie odpisuj jej, po kilku dniach odpisz jej, że sorki ale nie masz czasu dla niej, bo coś, parę razy jej tak odpowiesz, to się odczepi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam takie koleżaneczki, które wyciągały mnie tylko na piwko, na drineczka, to do siebie, a to na miasto. Wydawałam 50-100zł jednego wieczora, a rano miałam moralniaka, że po co ja po raz kolejny szłam. Jak miałam problem, to zawsze byłam sama z nim, nie było koleżanek. Jak już się spotkałysmy, to rozmowa się w ogóle nie kleiła, nie było o czym rozmawiać, mimo że spotykałyśmy się co miesiąc albo i rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szkoda ci czasu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na http://www.womenshealth.pl/ pisali o tego typu znajomych. Nie ma co się przejmować, nawet fajnie jest mieć tego typu przyjaciół, pod warunkiem, że ma się również innych, "poważnych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej koleżankę, założe się że później sięjuż nie zgłosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to samo, ale koleżaneczka od drineczka i klubeczka. Rzygam już klubami i imprezami dzięki niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że nie masz gotówki, i jesteś spłukana. Oleje Cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to nie rozumiem problemu. Chodzi o ten alkohol? To powiedz, ze nie pijesz, co za problem? Przeciez na sile nie wlewa w Ciebie. Idziecie, ona sobie kupije co chce z %, Ty herbate i jest ok. Ja tez kolezanke wyciagam w zasadzie tylko na piwo, ktore sama pije, ona wciaga soczek, bo nie moze pic i tyle. pogadamy i jest czad. Spotykamy sie teaz raz na ruski rok... To ze mnie czyni potwora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co to znaczy "powazna" kolezanka albo niepowazna. Powazna to taka, ktorej sie zwierzasz codziennie? Ja sie nigdy nikomu nie zwierzam, nie mam tego w zwyczaju i nie mialam. Lubie milo spedzic czas za to i chetnie slucham o cudzych problemach (chociaz wolaalbym zeby ich nikt nie mial).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×