Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy jest najlepszy wiek na dziecko ? Ja mam 28

Polecane posty

Gość gość
28 lat to najlepszy wiek na rodzenie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 26 i na myśl o ciąży robi mi się niedobrze. Mam dwójkę maluchów w najbliższej rodzinie i jak muszę z nimi zostać czasem to po chwili mam dość. Nie lubię dzieci. A narzeczony już by chciał :/:/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś wygogluj sobie jakies tytuly a nie czekasz az ci pod nos podstawia ,eh te karierowiczki z kafeterii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziś wygogluj sobie jakies tytuly a nie czekasz az ci pod nos podstawia ,eh te karierowiczki z kafeterii usmiech.gif xxx A co? Nie znasz, że nie możesz napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziś to gratulacje , ja byłam już dojrzałą kobietą wiedzącą że to właśnie jest ten czas. xxx Po prostu miałaś instynkt. Chyba mi nie powiesz, że mając 22 lata byłaś tak samo dojrzała jak parę lat później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam w wieku 24 i 31 lat. Aktualnie mam 33 i raczej już nie chciałabym rodzić. Pierwsze to wpadka pod koniec studiów. Daliśmy radę i teraz moja sytuacja jest ustabilizowana, ale z perspektywy czasu lepiej byłoby mieć już jakieś doświadczenie zawodowe i wtedy dziecko. Twój moment życiowy autorko wydaje mi się idealny. Zapytaj męża o jego obawy, przedstaw realnie sytuację i może dojdziecie do porozumienia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 35 lat ,nie chciałam dzieci a wpadłam po jednym razie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 35 lat, w maju rodzę pierwsze dziecko. We wrześniu będzie nasza pierwsza rocznica ślubu. Wcześniej zdążyłam napisać i obronić doktorat, mam stabilną sytuację zawodową (instytut badawczy). Jak spodoba nam się bycie rodzicami, to na pewno po habilitacji "zrobimy" jeszcze jedno. W ciąże zaszłam miesiąc po odstawieniu antykoncepcji. Wcześniej 6 miesięcy odchudzałam narzeczonego i dawałam mu tylko zdrowe jedzenie, sama też chodziłam na sport i trzymałam zdrową dietę (no dobra, piwko i alkohol na weekendzie plus kebaby to odstępstwo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natalia Kukulska ma 40 lat i dla mnie wygląda o niebo lepiej niż wiele 20 kilkulatek. Ma tę energię, której im brakuje, więc nie wiem dlaczego się dziwicie, że 40 czy 40paroletnia kobieta może realizować się w macierzyństwie... Tym bardziej że to nie jest jest pierwsze dziecko, więc wie, na co się pisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej koleżanka z The Voice of Poland, Marysia Sadowska (rocznik 1976), też po trzydziestce urodziła dzieci (w 2012 i 2015) i jakoś nie wygląda na umęczoną babinę - tryska energią, której tak odmawiacie 40latkom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justyna Steczkowksa ma figurę jak marzenie, ostatnie dziecko urodziła w wieku 41 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnieszka Maciąg miała 43 lata jak urodziła córkę. Może nie wygląda na 20 kilka lat, ale zdrowia i figury nie można jej odmówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci rodziłam mając 25 i 27 lat. Teraz mam 35 i wszystko poukładane, praca, dom. Dzieci już nie wyznaczają rytmu dnia i nie trzeba wszystkiego podporządkowywać pod nie, wreszcie mamy więcej luzu i tej osławionej na kafe spontaniczności. Jeszcze jestem młoda i w życiu nie chciałabym teraz takiej rewolucji jaka wiąże się z pojawieniem niemowlaka a energii mi nie brakuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a glupie babsztyle i tak beda sie sprzeczas i uzasadniać jaki wiek jest najlepszy do rodzenia, geniuszki przeczytajcie troche ksiazek o biologii czlowieka, o rodzicielstwie i starzeniu. Podpatrzcie w otoczeniu (nie na osoby publiczne z tv!) jak wygladaja kobiety ktore pozno urodzily i jak wygladaja mlode mamy. Duża przepaść na korzysc dla mlodszych mam. Nikt nie wie tak naprawdę jak pierwszą ciąże zniosla kobieta w wieku powyzej 35 roku i jakie miała tego konsekwencje. Nie wie bo one tym się nie chwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe, że dla was wolność, to tylko imprezy i kariera.. Za każdy razem młode matki piszą, że na imprezy i tak nie lubiły łazić, jakby to o to chodziło w życiu wolnym od zobowiązań i takiej odpowiedzialności na całe życie.. Mając dziecko nie można już sobie pozwolić nawet na takie podstawowe rzeczy jak spędzenie całego weekendu w łóżku z książką, nie mówiąc o takich decyzjach jak pakuję się, rzucam robotę i wyprowadzam się do Ameryki Południowej. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze w wieku 40 lat ma energię, ale w wieku 60 bedzie babcią dla wlasnej mlodziutkiej córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a nie myslalas ze inne kobiety wola miec tą "wolnosc" w wieku 40 lat? Wtedy usiądą sobie z książką na caly week i beda spokojne ze swiadomoscia ze dopelnily wszystkich obowiazkow i teraz jest ten czas dla nich a podrozowac mozna w kazdym wieku a więc coś za coś pani madralinska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś jestes troche ograniczona, ty w wieku po 40 bedziesz bawic dzieci a my wnuczki , paradoks dzisiejszych czasow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A dlaczego paradoks? I dlaczego dzisiejszych czasów? Kiedyś kobiety rodziły od wczesnej młodości do menopauzy, bo dużo gorzej było z antykoncepcją. I nikt się temu nie dziwił. A dziś się każdy wtrąca, że a to za młoda, a to za stara. Po to kobieta jest płodna przez długi czas w swoim życiu, żeby rodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paradoks bo uważam ze kiedys ludzie zyli madrzej i byli madrzejsi. Najpierw sie dorabiali ,kobiety rodzily i opiekowaly sie domem i dziecmi , potem się podrozowalo i spelnialo inne zachcianki. Teraz kazdy patrzy na siebie. Nie żeby to bylo az takie zle, ale niektorym kobietom to proznosc i wyimaginowane ambicje zalały doslownie mozgowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie mamy czasy? Chyba bardziej ułomne niż niegdyś. Takie czasy jakie ludzie, a ludzi nie ma, są tylko roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie mam nic przeciwko takim jednostkom ludzkim , jak autorka egoistka hmmm myśli o sobie nie wiem i szczerze mam to gdzieś . Lecz drażni mnie , że ludzie takiego pokroju swoje życie uważają jako wyznacznik szczęścia i ogółu TAK MA BYĆ I KROPKA , a już mnie matkę z dziećmi która pierwsze dziecko urodziła w wieku 21 lat uważają za patologię . Pytanie kiedy jest najlepszy czas .... na co nigdy nie ma dobrego czasu na śmierć , chorobę , dziecko , wypadek losowy itd. itp. Bo zawsze , ale to zawsze coś może iść nie po naszej myśli i cały plan trafia szlag Ja mogę CI autorko napisać teraz jest super pora , ale nie dam Ci gwarancji , że zajdziesz , urodzisz , wychowasz proste Bo nigdy nie ma dobrej pory na coś i tak wszystko potoczy się po swojemu to nie film tu nie ma reżyserki przykro mi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam pierwsze dziecko w wieku 29 lat, drugie w wieku 31. Teraz mam 35 lat i uważam, ze spokojnie dwa lata szybciej mogliśmy zacząć reprodukcję :) ale dobrze, że i tak sie zdecydowaliśmy i ze sie udało bez problemów. Jesli czujesz instynkt to nie ma na co czekać, choć dziecko to rewolucja totalna. Ale warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes troche ograniczona, ty w wieku po 40 bedziesz bawic dzieci a my wnuczki , paradoks dzisiejszych czasow jezyk.gif X Jeżeli miałabym wybierać to milion razy bardziej chciałabym w wieku 40lat bawić własne dzieci niż wnuki. Poważnie. Mam nadzieję że moje dzieci chwilę po 20urodzinach nie wpakuja się w pieluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś szkoda ze nie napisalas miliard razy bardziej XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych które tak wyśmiewają chęć robienia kariery zawodowej jednocześnie zachwalając wczesne macierzyństwo i krytykując późniejsze. Zdradzcie mi proszę sekret. Skąd 20 latka ma wziąć pieniądze aby zapewnić jakiś byt sobie i dziecku. Tak żeby nie musiałamieszkac z rrodzicami czy teściami i nie być w 100 na łasce faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś ludzie byli mądrzejsi. Czyli kiedy? Sprecyzujesz jakieś ramy czasowe? O którym pokoleniu piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem czemu tam wyzej padlo tyle nazwisk celebrytek ktore zdecydowaly sie na pozne macierzynstwo. Co chcecie tym udowodnic? To ze kobieta ktora stac na niańki, panie do sprzatania, najlepszych lekarzy i zabiegi medycyny estetycznej nie wyglada na umeczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, ze żadna cyfra nie jest w stanie tego określić. I mowie to z perspektywy kobiety 26 letniej, która dopiero co urodziła dziecko. Macierzyństwo to jazda bez trzymanki, przewraca życie do góry nogami. Moje całkowicie sie zmieniło- wcale nie spłynęła na mnie wielka matczyna miłość, dopiero sie tego uczę. Powoli zaczynam rozumieć o co w tym wszystkim chodzi :-) i choć jest bardzo ciężko, to nie odłożyłabym tej decyzji na później, bo tak czy inaczej trzeba przejść te wszystkie trudy, jeśli chce sie byc matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ja rozumiem że brak warunków, szczególnie mieszkaniowych przekreśla plany o dziecku. Ale nie pisz że w wieku 40 lat zapewnisz dziecku i swojej rodzinie wszystko tak jak to sobie wymarzyłaś, bo nigdy nie wiadomo jak potoczy się twój los i jakie niespodzianki przyniesie ci życie. Poza tym młoda kobieta po urodzeniu dziecka idzie do pracy a dziecko do przedszkola. Czy ty zamierzasz siedzieć z dzieckiem 5 lat w domu? Pieniądze biorą się z pracy więc jak to skąd ma mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×