mamy dwójki małych dzieci, jak dbacie o zdrowie i urodę?

Wiadomo,ze czasu dla siebie mamy nie za wiele. Co robicie, zeby zadbać o siebie?

Mam dwoje dzieci z małym odstępem, starszy ma 2 lata, młodszy 11 miesięcy. Pracuję, więc nie mam wiele czasu, ale staram się raz w tygodniu iść do kosmetyczki, raz w tygodniu siłownia i tyle.

up

A z kim dzieci jak do siłowni czy kosmetyczki? Mój maz w delegacjach często a nawet gdyby był to padam wieczorem i nie mam sił. A tu obiad trzeba ugotować

Dzieci cały czas z nianią, po pierwszym porodzie wróciłam do pracy po 10 tygodniach, po drugim dokładnie 27 dni po. Nigdy nie gotowałam, więc nie mam tego problemu.

Codziennie rano i wieczorem trochę kosmetyków różnych, kremy, toniki itp, raz w tygodniu peeling i maseczka, do tego zdrowe odżywianie i codziennie około 30 minut sportu. Raz w miesiącu chodzę do kosmetyczki. Aha, między moimi dziećmi jest 15 miesięcy różnicy.

Kosmetyczka, manicurzystka raz w tygodniu jedno albo drugie, siłownia 2-3x w tygodniu. Fryzjer raz na 2 miesiące, farbę nakładam w domu, Ale fryzjerska nie ta smole z drogerii. Jak wychodzę z dziećmi zostaje mąż. Sama sobie przecież tych dzieci nie zrobiłam.

Co robicie u kosmetyczki?

Na kosmetyczkę to musisz mieć kasę a jak nie masz to po co pytasz. Dzieci się zostawia u dziadków na 3-4 godziny lub pół soboty i biorę się za siebie.

Zależy co potrzebuję. Depilację, nawilżanie, kwasy. Co nam tam do głowy przyjdzie. Ja niestety nie mogę podrzucić dzieci do dziadków. Jedni i drudzy mieszkają za granicą, więc jesteśmy zdani na siebie i opiekunki. Ja do fryzjera co 3 tygodnie, 5 godzin nie moje. Ale wtedy mąż zostaje z dziećmi.

5 godzin u fryzjera? Rozchorowalabym sie

Noszę upierdliwy kolor, który robi się "na raty". Ale jest tak piękny, że mogę się poświęcić. Przynajmniej sobie spokojnie książkę poczytam :)

No tak, ważne że efekt jest ☺.

Ja mam już dzieci względnie samoobsługowe, z różnica 4 lat więc czasu mam trochę więcej. Ale jak były młodsze to w domu dobre kosmetyki - krem, peeling, balsam, maseczka, makijaż taki na codzień to jest chwila, poranny prysznic z umyciem i wysuszeniem pół długich włosów to jest około 20 minut. Raz w miesiącu fryzjer, raz na dwa tygodnie kosmetyczka plus paznokcie. Na fitness nie chodziłam kiedy dzieci były młodsze, od półtora roku chodzę 2 razy w tygodniu na zumbe i twerk. Jak dbam o zdrowie? Przede wszystkim zdrowa dieta, która wcale nie jest czasochlonna w przygotowaniu jeśli się dojdzie do wprawy. I korzysta na tym cała rodzina. Na dbanie o siebie wcale nie potrzeba jakoś specjalnie dużo czasu. Raczej bardziej chodzi o regularnosc. Bo naprawdę raz w miesiącu powiedzmy fryzjer, kosmetyczka, w domu nałożenie odpowiedniej maseczki czy przygotowanie odpowiedniego posiłku to nie jest jakieś super czasochłonne. Ja się bardziej zastanawiam gdzie są ojcowie, bo wynika, że non stop w pracy, a w to nie uwierzę. Nie uwierzę, że kobieta nie jest w stanie wygospodarować dla siebie samej choćby tych 30 minut. Ja zamiast scierac kolejny raz niewidoczny paproch z blatu wolę usiąść i wypić kawę

gość dziś - mojego czasami nie ma przez dwa miesiące w domu, jak wyjeżdża za granicę. Na szczęście ostatnio pracuje głownie w kraju. Ale też mnie to czasami dziwi. Może ten brak czasu wynika z tego, że kobiety uważają, że zrobią przy dziecku lepiej, szybciej i bezpieczniej niż facet? Dlatego starają się zajmować dzieckiem same?

11.51 wszystko ok z tobą?

a ja mam taki patent, ze wybieram kosmetyki mega trwale, dobrej jakosci i łatwe, szybkie w obsludze zeby makijaz trwal chwilke a nie godzine :P Np uzywam baze pod cienie, aby sie nie osypywaly i wytrzymaly caly dzien bez problemu, kupilam niedroga, a dobra w golden rose, eyeshadow primer i makijaz ładnie sie trzyma. Pod podklad nakladam baze makeup academie i tez podklad ładnie tuszuje niedoskonalosci przez caly dzien. Na rzesy wodoodporna mascara i ot cala tajemnica :)

A jakie maseczki czy pilingi używacie w domu?

Nie chodze do kosmetyczki, wszystkie zabiegi jakich potrzebuje moge zrobic sobie sma w domu :) Kosmetyki tez robie sama, w tym mydlo , szampon czy krem. Nie mowiac juz o superlatwych peelingach czy maseczkach. To dziala i nie potrzebuje kosmetyczki do niczego :) Pocwiczyc tez mozna w domu .... Jak ide do fryzjera to maz zostaje z dziecmi :) Czy przejsc sie wieczorem , dotlenic*****es sie tez zalapie na wieczorny spacer.

A ja sobie zrobiłam hybrydy na paznokciach dwa razy , a teraz już mam odrosty ponad 3 tyg i nie mogę iść, bo nie mam z kim zostawić dzieci. Mąż jest w domu tylko późnym wieczorem i w niedzielę, wiec wszystko zamknięte.

Jeśli dzieciaki są młode, to warto zadbać o kosmetyki najwyższej jakości. Ja z czystym sumieniem mogę polecić Ci produkty od Johnson's Baby, nie ukrywam, że są one po prostu najlepsze. Koniecznie zwróćcie uwagę na to, jaką cerę mają wasze dzieciaki teraz, a jaką cerę będą miały po przejściu na Johnson's Baby. Polecam mydło z proteinami mleka, a także delikatny żel do mycia ciała, to naprawdę rewelacyjne produkty, z pewnością wam się przydadzą :)